reklama
pachnąca
Fanka BB :)
Fioletowa- świetnie, że u Ciebie wszysyko gra
Mavika- cieszę się, że Cię wypuścili i możesz odpocząć u siebie w domku
Ja dziś też byłam u gina i w sprawie tych ketonów powiedział mi, że to efekt nieregularnego odżywiania i powinnam jeść 6 małych posiłków dziennie.
Dziewczyny rosną- jedna ma 1800, druga 2200 szyjka 23mm. Jest spora różnica między ilością wód płodowych u dziewczynek. No i znowu się przekręciły i obie są znów główkowo.
Dał skierowanie do szpitala, żeby porobili mi wszystkie badania, więc jutro jadę się umówić na przyjęcie.
No i przez 3 tyg przytyłam 3 kilo, ale puchną mi nogi i ręce, a soli odstawić tak czy owak nie powinnam, bo mimo że dużo solę ciągle mam sód poniżej normy..
Mavika- cieszę się, że Cię wypuścili i możesz odpocząć u siebie w domku
Ja dziś też byłam u gina i w sprawie tych ketonów powiedział mi, że to efekt nieregularnego odżywiania i powinnam jeść 6 małych posiłków dziennie.
Dziewczyny rosną- jedna ma 1800, druga 2200 szyjka 23mm. Jest spora różnica między ilością wód płodowych u dziewczynek. No i znowu się przekręciły i obie są znów główkowo.
Dał skierowanie do szpitala, żeby porobili mi wszystkie badania, więc jutro jadę się umówić na przyjęcie.
No i przez 3 tyg przytyłam 3 kilo, ale puchną mi nogi i ręce, a soli odstawić tak czy owak nie powinnam, bo mimo że dużo solę ciągle mam sód poniżej normy..
mavika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2012
- Postów
- 3 396
pachnąca, trzymam kciuki żeby badania wyszły dobrze!
Dziewczyny, co oznacza większa ilość żółtego śluzu? Badała mnie w szpitalu ta lekareczka i stiwerdziła że to taka fizjologiczna wydzielina ale wcześniej jej tyle nie było. Czy to też jakiś syndrom że jest coraz bliżej?
Dziewczyny, co oznacza większa ilość żółtego śluzu? Badała mnie w szpitalu ta lekareczka i stiwerdziła że to taka fizjologiczna wydzielina ale wcześniej jej tyle nie było. Czy to też jakiś syndrom że jest coraz bliżej?
tak Maviko - ja już miesiąc przed porodem chodziłam jak ślimak )) obrzydliwe to było, musiałam zmieniac wkładkę co kilka godzin. A dwa tyg przed porodem zaczął odchodzić czop - takie grudy wielkie. Co kilka dni po trochu ) co raz bliżej kochana!! ciesze sie że jesteś w domu
Fioletowa - to bardzo konkretny plan ułozyliście ze szpitalami ja wiedziałam że jade tylko do jednego, tam gdzie Królowa też rodziła. Nie wyobrażałam sobie gdzie indziej
My po boboseksach )) ale śmiesznie, tak po roku znów sprawdzać dni płodne i niepłodne hahah wyszłam z wprawy. Mam nadzieję że w kilka miesięcy się uda, że teraz nam ten z góry wynagrodzi tamto czekanie 2-letnie i teraz pójdzie szybko
Dzisiaj już skoczyła tem do 37,3 czyli na pewno była owulka - i była bardzo bolesna
Nawet się zdziwiłam, mój mąż kazał sobie kupić L-argininę (poprawia trochę jakość nasienia) - też się zaangażował w te próby )))
Kwiatuszek - to w tym cyklu ja Ty i Ikasia prawie równo się zgrałyśmy. Teraz się dprężmy i cieszmy piękną pogodą - wreszcie!!!!
Fioletowa - to bardzo konkretny plan ułozyliście ze szpitalami ja wiedziałam że jade tylko do jednego, tam gdzie Królowa też rodziła. Nie wyobrażałam sobie gdzie indziej
My po boboseksach )) ale śmiesznie, tak po roku znów sprawdzać dni płodne i niepłodne hahah wyszłam z wprawy. Mam nadzieję że w kilka miesięcy się uda, że teraz nam ten z góry wynagrodzi tamto czekanie 2-letnie i teraz pójdzie szybko
Dzisiaj już skoczyła tem do 37,3 czyli na pewno była owulka - i była bardzo bolesna
Nawet się zdziwiłam, mój mąż kazał sobie kupić L-argininę (poprawia trochę jakość nasienia) - też się zaangażował w te próby )))
Kwiatuszek - to w tym cyklu ja Ty i Ikasia prawie równo się zgrałyśmy. Teraz się dprężmy i cieszmy piękną pogodą - wreszcie!!!!
Ostatnia edycja:
pachnąca to kicha z tą solą - bo mi kazała odstawić 2 tyg temu i już widać efekt - 2 tyg i tylko 450 g w górę
dalej nieco puchnę, no ale teraz i pogoda na puchnięcie się zaczyna
trzymam kciuki za dobre wyniki
no dość konkretnie ustaliliśmy ze szpitalami, pewnie skończy się na cc w tym polecanym szpitalu, mam nadzieję
a ten drugi, jest na w razie gdyby coś zaczęło się szybciej, żeby być w jednym szpitalu - jedna z koleżanek z lipcowa tak miała, jej synek urodził się chyba w 30 tc [w maju a termin na lipiec miała], nie wiem czy kojarzycie, na śląsku tzw. "doktor śmierć" odbierał jej poród, nie zdecydował się na cc, rodziła sn, mały utknął w kanale rodnym, i robili cc wyciągając go w drugą stronę - potem inkubator, mikrowylewy w mózgu, zachłystowe zapalenie płuc - no i po porodzie ona w jednym szpitalu, a dziecko w drugim, bo je musieli przewieźć
na szczęście mały się dobrze rozwija, w ogóle po nim nie widać tego co na początku przeszedł
gryzoń trzymma kciuki żeby tym razem szybko poszło
a kuzynka właśnie odkłada staranka na pod koniec roku, urodziła córę w styczniu, babcia jedna się troszkę nie nadaje do pilnowania dziecka, a druga pracuje, teraz chcieli się starać o drugie, żeby nie musiała wracać do pracy [wydać 700 na żłobek jej się w ogóle nie kalkulowało] lub musiałaby iśc na wychowawczy, no ale matki I kwartału wywalczyły i może trochę odpocząć przed kolejną ciążą
dalej nieco puchnę, no ale teraz i pogoda na puchnięcie się zaczyna
trzymam kciuki za dobre wyniki
no dość konkretnie ustaliliśmy ze szpitalami, pewnie skończy się na cc w tym polecanym szpitalu, mam nadzieję
a ten drugi, jest na w razie gdyby coś zaczęło się szybciej, żeby być w jednym szpitalu - jedna z koleżanek z lipcowa tak miała, jej synek urodził się chyba w 30 tc [w maju a termin na lipiec miała], nie wiem czy kojarzycie, na śląsku tzw. "doktor śmierć" odbierał jej poród, nie zdecydował się na cc, rodziła sn, mały utknął w kanale rodnym, i robili cc wyciągając go w drugą stronę - potem inkubator, mikrowylewy w mózgu, zachłystowe zapalenie płuc - no i po porodzie ona w jednym szpitalu, a dziecko w drugim, bo je musieli przewieźć
na szczęście mały się dobrze rozwija, w ogóle po nim nie widać tego co na początku przeszedł
gryzoń trzymma kciuki żeby tym razem szybko poszło
a kuzynka właśnie odkłada staranka na pod koniec roku, urodziła córę w styczniu, babcia jedna się troszkę nie nadaje do pilnowania dziecka, a druga pracuje, teraz chcieli się starać o drugie, żeby nie musiała wracać do pracy [wydać 700 na żłobek jej się w ogóle nie kalkulowało] lub musiałaby iśc na wychowawczy, no ale matki I kwartału wywalczyły i może trochę odpocząć przed kolejną ciążą
Ostatnia edycja:
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
a ja dzis sie opiekowalam 2tygodniowa siostrzenica i zaliczylismy 1szy spacer bo sis musiala wyjechac ale sie zaspokoiłam emocjoonalnie
K
kamii150
Gość
hej Kobitki-Fajnie ,że u was wszystko ok , ja ostatnio jestem w ciągłym biegu
i nawet nie mam czasu włączyć laptopa ...
Jestem strasznie zmęczona wszystkim ...Wszystko mnie boli i w ogóle
Chciała bym po postu odpocząć ! . Brakuje mi odpoczynku no i SNU!!
No a z tych dobrych to muszę się pochwalić bo moje półroczne dziecię samo już siada!
i nawet nie mam czasu włączyć laptopa ...
Jestem strasznie zmęczona wszystkim ...Wszystko mnie boli i w ogóle
Chciała bym po postu odpocząć ! . Brakuje mi odpoczynku no i SNU!!
No a z tych dobrych to muszę się pochwalić bo moje półroczne dziecię samo już siada!
agusiek_11
Fanka BB :)
Mavika super że już w domu, w końcu się wyśpisz.
Fioletowa jak udało Ci się wyeliminować sól z diety? Może masz jakieś praktyczne rady?
Pachnąca dziewczynki ładnie rosną trzymam kciuki za wszystkie badania. Jestem ciekawa czy będziesz rodzić sn czy cc? Mój mały jest obrócony główką w dół, ale twarzą do kręgosłupa, czy to ma w ogóle jakieś znaczenie?
Fioletowa jak udało Ci się wyeliminować sól z diety? Może masz jakieś praktyczne rady?
Pachnąca dziewczynki ładnie rosną trzymam kciuki za wszystkie badania. Jestem ciekawa czy będziesz rodzić sn czy cc? Mój mały jest obrócony główką w dół, ale twarzą do kręgosłupa, czy to ma w ogóle jakieś znaczenie?
Ostatnia edycja:
lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
Dziewczynki ja tak z doskoku troszke...chcialam się pochwalic ze mimo braku owulki podchodzę do transferu....przy in vitro owulka nie ma znaczenia, a poziom hormonow mam badany codziennie I ladnie wzrasta..wiec nie ma przeciwskazan....no I 2 maja jade po moje dwa babelki./....vbędzie to 22 dc....troszke pozno bo zaraz przez okresem w zasadzie, ale wtedy endometrium będzie ładne....mam nadzieje ze tym razem chociaz jeden maluszek zostanie ze mna teraz czekam tylko na telefon od doktorka z godziną o której mam się zjawić we czwartek...będzie dobrze tym razem....musi
reklama
mavika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2012
- Postów
- 3 396
Ikasia na pewno będzie dobrze!!!
agusiek Twoje dziecię ma jeszcze czas na obroty, ale to ułożenie jest jak najbardziej prawidłowe.
A ja się wreszcie wyspałam, zjadłam płatki z mlekiem które za mną chodziły i jestem happy Waga podczas pobytu w swzpitalu spadła tylko o 0,5kg, więc dokarmianie serkami i owockami pomogło. ?Jestem niecałe 8kg na plusie i nie obraziłabym się gdyby już nie urosło
agusiek Twoje dziecię ma jeszcze czas na obroty, ale to ułożenie jest jak najbardziej prawidłowe.
A ja się wreszcie wyspałam, zjadłam płatki z mlekiem które za mną chodziły i jestem happy Waga podczas pobytu w swzpitalu spadła tylko o 0,5kg, więc dokarmianie serkami i owockami pomogło. ?Jestem niecałe 8kg na plusie i nie obraziłabym się gdyby już nie urosło
Podziel się: