reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Krolowa dobrze robisz z tym budzeniem do karmienia. Ja pamiętam, że swojego nie budziłam, bo wydawało mi się, że na żądanie, to na żądanie, i wylądowaliśmy w szpitalu. A tu takiego malca trzeba budzić na początku co 2 godziny, potem stopniowo wydłużając. Powodzenia na wizytach lekarskich
Mavika ty to się masz z tymi lekarzami, trzymam kciuki, żebyś dotrwała do tego 29 kwietnia. Powodzenia
Kamii będzie dobrze, znam ten ból związany z rozłąką...Jak trzeba to trzeb, nam np. wychodziło to na dobre, a pół roku szybko zleci, nawet się nie obejrzysz, dziewczynki na pewno nie pozwolą ci się nudzić
Kruszka zdrówka dla Frania

Mój młody w końcu przestał mieć biegunkę, ale zaczął pokasływać. Od niedzieli mam teściową w domu, więc wszystkie obowiązki spadły na nią, bo ja muszę odpoczywać i jak najwięcej leżeć w związku z ostatnim krwawieniem. Ale maleństwo silne miewa się dobrze.
Już mam wyznaczone następne usg na 29 maja, kiedy to się dowiem więcej. Zostaną dokonane pomiary itp...Bo w tym zacofanym kraju usg prenatalne jest dopiero ok. 20 tygodnia ciąży...
Nadal łykam duphaston + nospa forte i magnez
 
Ostatnia edycja:
reklama
Błonka śliczna Twoja Zosia :)
Maviko jak Ty się czujesz?
Agitatko wiem że jesteś bardzo krytycznie nastawiona do służby zdrowia w Anglii ale tu w ramach ubezpieczenia masz 3 badania usg w całej ciąży. Jeśli chcesz dodatkowe badania to tylko prywatnie, chyba że masz ciąże podwyższonego ryzyka.
Mnie w czwartek czeka kolejna wizyta, już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mojego maluszka.
Pozdrawiam
 
hej dziewczyny
ja na śpiąco, normalnie jakaś masakra, jakbym mogła to z łóżka bym nie wstała

agusiek, ale lekarz cię przynajmniej co miesiąc widzi, szyjkę zbada, a połowa to usg robi co wizytę - ja chodzę prywatnie i nie mam usg co wizytę, a kuzynka chodziła państwowo i co miesiąc miała
a to co laski piszą na forach o uk to się nóż w kieszeni otwiera
 
Agitatka leż grzecznie bo wylądujesz w szpitalu tak jak ja!

agusiek czuję sie nijak. Patrzę za okno, na słońce, na niebieskie niebo, na ludzi w krótkich rękawkach na rowerach...A ja czuję się jakby mnie ktoś wyżuł i wypluł. Jestem blada, mam wory pod oczami, boli mnie głowa z niedospania. Jeszcze wczoraj mi położyli do pokoju koleżankę i w dzień tez się nie moge zdrzemnąć, bo ta albo się kręci, albo gada przez telefon, a jak nie ona, to sprzataczka 15 razy wchodzi i a to stolik przetrze, a to parapet, a to podłogę, a to wołają na ktg, a to obiad...Myślę czy nie wyjść jednak w piątek zamiast w poniedziałek. Skoro i tak mam tu rodzić naturalnie jak nie dotrzymam to zawsze mogę przyjechać i wezmą mnie prosto na porodówkę, a może nawet tym sposobem łatwiej będzie coś "załatwić". Chcę poczekać parę dni, bo te pobolewanie w dole brzucha zmieniły charakter. Jak mnie boli, to razem z dołem kręgosłupa i promieniuje do nóg. Rano się już wystraszyłam, ale położyłam się i przeszło. Na ktg skurczy brak. :confused::confused:
 
Leże praktycznie całe dnie, oj nie Mavika tutaj to lepiej nie trafić do szpitala, bo pomoc do dupy, byle do 15 czerwca, mam nadzieję, że szybko zleci i szczęśliwie polecimy do Polski na resztę ciąży :tak:

agusiek to prawda, ta opieka to jedna wielka kpina i to nie tylko moje zdanie. Np. czekanie na izbie przyjęć z krwawieniem 9 godzin zanim raczy przyjść lekarz i cię poinformuje, że i tak ci nie pomogą i mam się udać na ginekologie, to nie jest normalne w Polsce, a standardowe badanie ginekologiczne tutaj nie istnieje, no chyba, że poprosisz. Ja tak zrobiłam i się cieszę, bo wiem, że szyjka jest zamknięta na cztery spusty i jest wszystko w porządku
 
Fioletowa ja mam tylko jedną znajomą, która tam urodziła 2 dzieci. Wypowiadała się raczej pozytywnie, z tym że mówiła że jest zupełnie inne podejście do opieki, ciąże prowadzi położna a do lekarza idzie się jak są jakieś problemy. Z drugiej strony bardzo dobrze wypowiadała się na temat porodu, możliwości decydowania o znieczuleniu itd. Więc może to też jest kwestia tego gdzie i na kogo się trafi czyli tak jak u nas...

Maviko a dają coś Ci na te bóle? Ten pobyt w szpitalu bardzo Cię osłabia, może gdybyś leżała w domu byłoby Ci łatwiej, nie poszłabyś na spacer ale zawsze można na balkonie choć na troche leżak ustawić. Czyli odpuszczasz sobie konsultacje co do cc?
 
Kruszka- trzymam kciuki za Was&&&&&&&&&& niech Franio szybko wraca do zdrowia!

Błonka- Zosia jest rewelacyjna:):):)

Ja od paru dni piorę i prasuję ubranka, bo coraz bliżej mi do końca- w zasadzie po 8 maja już w każdej chwilo mogę się rozpakować. W pt idę do gina to dowiem się jak sytuacja.

Agitatka- życzę Ci w takim razie, żebyś bez problemu wróciła do Polski.

Pewnie jeśli chodzi o odczucia doyczące służby zdrowia to wszystko kwestia przyzwyczajenia- na naszą niby narzekamy, ale tak naprawdę lekarze ooza pewnymi wyjątkami chuchają i dmuchają na zimne i my jesteśmy przyzwyczajone do tego.
A w UK mają wylane i tamte kobiety też są przyzwyczajone..
 
reklama
Przestałam już mówić im że mnie coś boli bo jak powiedziałam, to stwierdzili że to normalne. Dla nich to mogę już rodzić, węc wiesz...Na własną rękę oprócz tego magnezu biore nospę. Nie odpuszczam sobie cc. tylko tutaj nie mogę na nie liczyć od razu. W poniedziałek mam tą wizytę w klinice.
 
Do góry