Agitatka
Fanka BB :)
Krolowa dobrze robisz z tym budzeniem do karmienia. Ja pamiętam, że swojego nie budziłam, bo wydawało mi się, że na żądanie, to na żądanie, i wylądowaliśmy w szpitalu. A tu takiego malca trzeba budzić na początku co 2 godziny, potem stopniowo wydłużając. Powodzenia na wizytach lekarskich
Mavika ty to się masz z tymi lekarzami, trzymam kciuki, żebyś dotrwała do tego 29 kwietnia. Powodzenia
Kamii będzie dobrze, znam ten ból związany z rozłąką...Jak trzeba to trzeb, nam np. wychodziło to na dobre, a pół roku szybko zleci, nawet się nie obejrzysz, dziewczynki na pewno nie pozwolą ci się nudzić
Kruszka zdrówka dla Frania
Mój młody w końcu przestał mieć biegunkę, ale zaczął pokasływać. Od niedzieli mam teściową w domu, więc wszystkie obowiązki spadły na nią, bo ja muszę odpoczywać i jak najwięcej leżeć w związku z ostatnim krwawieniem. Ale maleństwo silne miewa się dobrze.
Już mam wyznaczone następne usg na 29 maja, kiedy to się dowiem więcej. Zostaną dokonane pomiary itp...Bo w tym zacofanym kraju usg prenatalne jest dopiero ok. 20 tygodnia ciąży...
Nadal łykam duphaston + nospa forte i magnez
Mavika ty to się masz z tymi lekarzami, trzymam kciuki, żebyś dotrwała do tego 29 kwietnia. Powodzenia
Kamii będzie dobrze, znam ten ból związany z rozłąką...Jak trzeba to trzeb, nam np. wychodziło to na dobre, a pół roku szybko zleci, nawet się nie obejrzysz, dziewczynki na pewno nie pozwolą ci się nudzić
Kruszka zdrówka dla Frania
Mój młody w końcu przestał mieć biegunkę, ale zaczął pokasływać. Od niedzieli mam teściową w domu, więc wszystkie obowiązki spadły na nią, bo ja muszę odpoczywać i jak najwięcej leżeć w związku z ostatnim krwawieniem. Ale maleństwo silne miewa się dobrze.
Już mam wyznaczone następne usg na 29 maja, kiedy to się dowiem więcej. Zostaną dokonane pomiary itp...Bo w tym zacofanym kraju usg prenatalne jest dopiero ok. 20 tygodnia ciąży...
Nadal łykam duphaston + nospa forte i magnez
Ostatnia edycja: