reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
hej
net mi co chwila pada, więc na szybko odpisuję

termin mam na 02.06.
a z cc to umówiłam się do ortopedy - mam nadzieję że dostanę kwitek ze wskazaniem do cc i pójdę się umówię na konkretny termin
bo niby muszą mi zrobić cc, ale ak widać niektórzy lekarze mają swoją wizję

pachnąca to nic dziwnego że masz już parcie na to by wszystko było gotowe - w czerwcu się rozpakowujesz, z bliźniaczkami pewnie i tak nie dotrwasz do termiunu, wiadomo że wszystko musi być wcześniej
 
reklama
No własnie najgorsze, że ten szpital ma jedną z najlepszych neonatologii w kraju. Dlatego tu leżę, póki nie osiągnę bezpiecznej granicy 37. tygodnia. Jedynym zagrożeniem jest w tym momencie poród naturalny. Jakby co "(tfu tfu), to najwyżej go przewiozą tutaj. Ten szpital to jakby dwa oddzielne szpitale. Jeden dla dorosłych, a drugi dla dzieci. Więc i tak nie byłby przy mnie. A mnie wypisaliby i i tak musiałabym dojeżdżać do małego.
Mąż uruchomił kontakty i wszystko wskazuje na to, że się uda załatwić to cc. Jak nie w tej prywatnej klinice, to w innym szpitalu.
Podręczyłam dziś tą moją lekarkę. Ona mi zaczęła tłumaczyć że na każdym etapie porodu sn mają wyjście, bo jka nie cc to kleszcze. A przy cc mogę stracić macicę, mieć zrosty i inne bajery. To skoro tak pierd**ą cesarki to mam uwoerzyć że są świetnymi specami i przy sn na bank będzie wszystko dobrze?! Pytam się, jak to się dzieje w takim razie że dzieci z donoszonych, zdrowych ciąż umierają przy porodzie. A ona że to się zdarza jak to, że umierają w brzuchu i to, że umierają dorośli...No i mów do dupy...
Dla mnie większe prawdopodobieństwo że będzie coś źle, jest w tym przypadku przy porodzie sn, do tego potwierdzają to lekarze którzy na własne oczy widzieli węzły. I nic mnie nie odwiedzie już od mojego planu.
 
Królowa - ta Pani ma rację - do 3-go miesiąca jest naturalna asymetria ułożeniowa dzieci -tzw cetowanie - bo dzidzia odgina się w jedną strone na kształt literki "C" - to normalne, nie rehabilituje się tego. Dzidzia jest jak sama zaznaczyła i ona i Ty 0 bardzo mała - bardziej jej grozi teraz zarażenie się czymś w ośrodku. My mieliśmy to samo - poszliśmy tylko raz na prywatna konsultacje do rehabilitanta (jak chcesz podeslę Ci namiary) - i on nas poinstruował jak pielęgnować dzidzię aby szybciej tą asymetrię usunąć. Jak chcesz to moge któregoś dnia nawet do Was podjechac i Ci to wszystko pokazać. Chodzi tu o odpowiednie zabawy z dzidzią, odpowiednie układanie na rękach i w łóżeczku, odpowiednie przewijanie i kąpanie - i to wszystko. Nie wykonuje sie do 3/4 miesiąca specjalnej dodatkowej rehabilitacji :)))) u nas asymetria minęła dokładnie w połowie 3-go mc ale nadal została na głowie - i mineła tydzień temu :))
 
Mam pod domem przedszkole - dzieci się bawią na dworze i jest taki hałas że czuje sie jak w środku lata nad jeziorem :)))
Kobietki chyba wiosna przyszła - życze aby Wszystkim Wam bociany przyniosły po paczuszce :)))
 
Hej laseczki u nas 20stopni juz jest
zaraz ide z psiakami troche ich zmeczyc
jutro albo po jutrze odbieram wynik Amh i umawiam emka na badanie nasionek i na 1wizyte do invimedu wiec chyba sie rusza cosik
 
u mnie też ciepło
aż nie chce się do pracy no ale cóż
ja jutro na badania do szpitala
3maj cie &&& żeby dużo wyników zrobili
~~~~~~~~ dla was wszystkich żeby każdej się powiodło
będę zaglądać
 
Aniu co do rozszerzania diety to my na razie nie możemy. Przez ten AZS derm zabroniła innego jedzonka do skończenia 6 mies, czyli aż dojrzeja Franiowi jelitka. Więc sie wstrzymujemy, nie możemy także szczepić i uważac na choróbska - na tym polu nam się nie udało...
Franek tez pchał paluchy do buzi (dziąsła swędzą), przestał jak mu kilka dni temu zmieniałam smoczek na medium i szybciej leci.
Co do marcheweczki to dzis zapytalam mamę czy mogłaby na swojej dzialce posadzić rządek marchewki ekologicznej dla Franka. W tym roku udalo sie jej załatwic naturalny nawóz i moze nie będzie w ogóle uzywala chemii. A także na zimę uda mi sie załatwić królika od tescia mojego najstarszego brata, tez "ekologiczny" ;-)

Aneczek
&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Agusiek a ciuszki jakies masz? Chyba pisałas, że nie... MOże jak sie zaczniesz w cos zaopatrywac to TO do Ciebie dotrze, że zaraz mamuśką będziesz :-D
Co do rozstepów to mi wyskoczyl jeden... 5 tg po porodzie :baffled:


Gryzoń
to może jeszcze mieszkasz naprzeciwko szkoły?
Tobie tez zycze paczuszki od bociana:-D MOze i sobie również...

Kwiatuszek wow, ale co... podchodzicie do in vitro? Za Wasze wyniki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
A jak psiaki? Po katarze?

Anuszka powodzenia jutro &&&&&&&&&

Dziś zupełnie niechcacy zoreintowałam się, że nie odebralam listu poleconego a to ostatni dzień. A ten list tez bardzo wazny, w sensie odebranie go. Więc mimo, ze mialam Franka nie zabierac na spacery to ubrałam Go i wyszłam. Przeciez On w tej gondolce osloniety jest, no i czapeczka na uszkach. Na poczcie odebralam list i kupiłam TEGO newsweeka... Postanowilam skorzystac z tej pieknej pogody i zostać z Frankiem na dworze. Usiadłam sobie na ławeczce i czytalan TEN artykuł i mimo, że słońce solidnie grzało to ja miałam gęsią skórkę,a pod okularami łzy. To straszne co tam pisali... Az sie boję rodzić.. kiedyś...
A i jeszcze mój synek dostał wysypki... Przeczytałam w ulotce antybiotyku, że tak może być, że to częste taka wysypka "dnia piątego". Tyle, ze Go to swędzi.. f..k
 
hej Kobietki . Piszę do was z Londynu bo mam wolniejszą chwilkę .Emek już w paracy :( Ale na zwiedzaliśmy trochę ;) W Piątek wracam z Dziećmi do Pl.
A W poniedziałek zaczynam kursy :)...No i za 2 tygodnie egzamin na prawo jazdy ...kolejny ...:p .A tak poza tym ...No właśnie ... Od 4 dni męczą mnie mdłości tylko rano ...No a wczoraj zemdlałam na ulicy :szok::no: nie wiem kiedy powinnam mieć @ bo w dalszym ciągu karmię Natalkę więc nie mam @ regularnych ...jak do 7 nie przyjdzie to zrobię test..No chyba ,ze dalej będzie ze mną tak źle jak teraz...Boję się strasznie ...
A tak poza tym To Natalka dorobila się kolejnego ząbka:) no i mam chwilowy kryzys laktacyjny ,ale walczymy o mleczko i jest coraz lepiej ..Jak nam się nie uda to jako to przeżyje w końcu młoda ma już pół roku..

Mavika-Trzymaj się Kochana ! I się tam nie daj tym "lekarzom"
Ikasia-Trzymam kciuki za kolejne in vitro!!&&&&&&
Pachnąca - szykuj ,szykuj pokoik dla dzieci to już tuż tuż ...
Ania-Kruszka-Jak dzieci ?? Kruszka-dobry pomysł z Tym ekologicznym jedzonkiem ...

Widzę po wpisach ,ze u was też ciepło ..U nas 20 stopni , a ja mam grubą kurtkę :-D wyjeżdżałam z PL to było -1 tu też się na taką pogodę wyszykowałam ,a tu mam na dzień dobry ponad 15 :blink:
 
Witaj Kamii, myślałam o Tobie :-)
Oj oj ... na początku ciąży z Natalką miałaś takie "jazdy", dlaczego chcesz czekać z testem do 7-ego? Ja pierniczę:szok: No nie wiem co Ci życzyć.. tzn, żeby było po Twojej myśli :happy2:
 
reklama
Do góry