anuszka
stara-czka
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2010
- Postów
- 2 127
Mavika no zobaczymy czy ty czy moja sis urodzi pierwsza.
Jesli chodzi o jajeczka to na ta chwile mam mieszane uczucia i nie wiem czy bym wziela lub oddala komus juz zaplodnione .
Ale to teraz tak myślę.
Napewno jak nie będę miała innej możliwości to skorzystam może z mojego jajeczka i innego nasienia lub innego jajeczka a nasienia męża. . .
Adopcjia też wydaje mi się dobrym wyjściem bo tyle jest dzieci
do kochania . . .
Jesli chodzi o jajeczka to na ta chwile mam mieszane uczucia i nie wiem czy bym wziela lub oddala komus juz zaplodnione .
Ale to teraz tak myślę.
Napewno jak nie będę miała innej możliwości to skorzystam może z mojego jajeczka i innego nasienia lub innego jajeczka a nasienia męża. . .
Adopcjia też wydaje mi się dobrym wyjściem bo tyle jest dzieci
do kochania . . .
Ostatnia edycja: