Agitatka
Fanka BB :)
A dla mnie tam wszystko jedno, czy w domu czy w bloku. Wychowywałam się w tym drugim, aby w Polsce
Ale dziś mam dzień do d...a ponoć moje święto. Mały dał mi dziś popalić, przeszedł samego siebie. W przedszkolu było wszystko w porządku, trochę popłakał, ale już nie było histerii. Od kilku dni ciągle wrzeszczy, aż gardło zdarł, zaczyna kaszleć W weekend przeszliśmy wojnę z gorączką, a że on ma obciążenia to noce miałam wyrwane z życia, bo czuwałam, żeby tylko nic się nie stało :-( A dwa tygodnie temu przeszedł infekcje gardła -antybiotyk. Już nie mam siły na to wszystko, ten kraj i tą służbę zdrowia...
Na sobotę umówiłam go do polskiego pediatry, niech go obejrzy. Muszę coś zrobić z tymi jego przerośniętymi migdałami i powiększonymi węzłami chłonnymi...:--(
Dziś sytuacja tak mnie przerosła, że usiadłam i zaczęłam płakać razem z nim, aż mnie głowa rozbolała
To tyle, spokojnego dnia kobietki
Ale dziś mam dzień do d...a ponoć moje święto. Mały dał mi dziś popalić, przeszedł samego siebie. W przedszkolu było wszystko w porządku, trochę popłakał, ale już nie było histerii. Od kilku dni ciągle wrzeszczy, aż gardło zdarł, zaczyna kaszleć W weekend przeszliśmy wojnę z gorączką, a że on ma obciążenia to noce miałam wyrwane z życia, bo czuwałam, żeby tylko nic się nie stało :-( A dwa tygodnie temu przeszedł infekcje gardła -antybiotyk. Już nie mam siły na to wszystko, ten kraj i tą służbę zdrowia...
Na sobotę umówiłam go do polskiego pediatry, niech go obejrzy. Muszę coś zrobić z tymi jego przerośniętymi migdałami i powiększonymi węzłami chłonnymi...:--(
Dziś sytuacja tak mnie przerosła, że usiadłam i zaczęłam płakać razem z nim, aż mnie głowa rozbolała
To tyle, spokojnego dnia kobietki