CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[gryzoń]

agitatka no wlasnie dzisiaj pomyslalam sobie ze musze kupic ta ksiazke

pachnaca nie martw sie nie zlosc na siebie takie mysli sa normalne ja tez teraz czesto placze bo troche tesknie za moim dawnym zyciem a potem mi wstyd...

dziewczynki jestesmy w szpitalu b Kalinka robi kupki z krwia.... wczoraj nas lekarz odeslal mowiac ze to normalne ale dzisiaj pojechalismy do innego szpitala i postanowili nas przebadac jutro sie dowiemy co i jak trzymajcie kciuki

 

[Królowa_Dramatu]

gryzon trzymam mocno kciuki by to nie było nic poważnego!!!! Daj koniecznie znać, dużo zdrowia dla Kalinki.

pachnąca no tak to jest... ja się długo przyzwyczajałam do tej myśli, że wszystko się zmieni.. a przecież tyle się czekało na ciążę.. Teraz wynagradza mi wszystko gdy czuję, jak młoda się rusza i wierci )))) ale chyba hormony robią swoje, bo ogólnie jakoś strasznie płaczliwa w tej ciąży jestem..

 

[Agitatka]

gryzoń, powodzenia oby to była jakaś błahostka

 

[ankka02]

Gryzoń zdrówka dla Kalinki, wracajcie szybko do domku
Zaczynam rozumieć te "przeterminowane", jak wiecznie wydzwaniają telefony albo smsy czy już się urodziło. Mnie zabijają teksty: bylebyś na wigilię nie była w szpitalu. No cholewka i co z tego jeśli będę? Najważniejsze, że się Martusia szczęśliwie zdrowa urodzi, wszystko jedno kiedy i jak długo będziemy w szpitalu
Miłego dnia wszystkim, trzymajcie się cieplutko

 

[agusiek_11]

Dziewczyny, raczej przy ciąży częściej mówi się o zaparciach niż o biegunkach, dlatego zapalila mi się lampka kontrolna. Nie wiem czy to wina hormonów, ale ja przed ciążą zawsze mialam problemy z zaparciami a teraz wręcz przeciwnie. Idę dzisiaj po receptę na dupka to lekarza zapytam o to przy okazji. We wtorek mam wizytę i już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć moje maleństwo. Brzuszek póki co nie chce się wypuklać, waga stoi w miejscu, a tu by sie chciało żeby cały świat widział moje szczęście
Aniu Twoja Marta chyba Ci zrobi niespodzianke na swięta, skoro jeszcze sie nie spieszy
Gryzoń mam nadzieję że z malutką wszystko dobrze bedzie, dobrze że pojechaliście do innego szpitala.

Pozdrawiam serdecznie

 

[pachnąca]

Gryzoń - trzymam kciuki za Was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&. Mam nadzieję, że z Kalinką nic poważnego, ale dobrze, że pojechaliście do szpitala!

Agusiek - ja na początku też miałam biegunkę ze dwa dni (tylko u mnie to raczej była luźna kupka nie latałam co chwila, ale jak już poszłam to tak właśnie jak rozwolnienie). Myślę, że i u Ciebie to nic poważnego &&&&&&&&&&&&&&&

Ania - jasne, że nie ważne kiedy urodzisz, ważne że urodzisz i będziesz miała przy sobie swoją dziewczynkę :-) chociaż wyobrażam sobie, że musi to być denerwujące jak wszyscy tak dopytują.

U mnie dzisiaj lepiej, całe szczęście. Chociaż obudziłam się w nocy i nie mogłam spać, bo strasznie mnie bolała lewa strona - plecy, klatka piersiowa, ręka cała i sobie jakiś wkręt zrobiłam, że zawał oczywiście starałam się uspokoić, bo raczej przy ciśnieniu jak moje (90/60, cholesterol 140) i to mało prawdopodobny zawał
Trochę się powyciągałam, poprzekręcałam i udało mi się zasnąć. Pewnie sobie coś przyleżałam - nie raz mi się już tak zdarzyło, ale w nocy wyobraźnia pracuje

 

[fioletowa]

gryzoń zdrówka życzę

a mnie znów gardło dopada... ale tantum verde i mam nadzieję że dam radę ;-)
poza tym nic mi się nie chce, miałam iść zrobić dziś badania, ale tak mi na to weny brak, że szok...

 

[agusiek_11]

Pachnąca ja też mam problemy ze snem, a sny mam takie realistyczne że rano jak się budzę to nie wiem czy to był sen czy nie.

 

[marteczka28]

Moj mąz bral prenatal pro baby razem ze mna, potem salfazin, cynk, selen,...teraz tylko witaminę E lyka., bo ona ma najwiekszy wplyw na plemniki..ale tak jak pisalam, u nas byl problem zylakow powrozka nasiennego....

Też braliśmy Prenatal probaby niektórzy piszą że ma kiepski smak ale ja jakoś nie miałam z tym problemu. Kasia u Twojego męża już lepiej?

 

[nicola_25]

czesc dziewczyny co u was slychowac jak tam przygotowania przed swiateczne ?

U mnie bez zmian @ nadal nie ma , maz dzis mi powiedzial zebym zrobila test , ale ja nie mam zadnych objawow ciazowych wiec powiedzialam mu ze nie bede robic , ale on naciska , wydaje mi sie ze nawet gdyby sie udalo ( w co watpie zeby za 1 razem ) to chyba jeszcze za wczesnie, dzis jest 50dc , dupka mam jeszcze na dzis i na jutro mam brac 2x dziennie , tabletki sie koncza a @ nadal nie ma :/