pachnąca
Fanka BB :)
Też bym zjadła takiego rosołku.. :-)
A pizza to jeszcze na kolację mi została, bo szybko skończyło mi się miejsce na nią
A pizza to jeszcze na kolację mi została, bo szybko skończyło mi się miejsce na nią
reklama
my dzis kebaby bo ranek i poludnie przed lapkiem na serialu 
2 sezony obejrzelismy wrogiego nieba hehe o kosmitach a teraz juz nie ma czasu na gotowanie, zaraz przyjdzie kebab a zoska spiewa do siebie w wozku lezy hahahaha
2 sezony obejrzelismy wrogiego nieba hehe o kosmitach a teraz juz nie ma czasu na gotowanie, zaraz przyjdzie kebab a zoska spiewa do siebie w wozku lezy hahahaha
pachnąca
Fanka BB :)
Ania - jak się czujesz? nie zbierasz się na porodówkę? )
)agusiek_11
Fanka BB :)
Pachnąca ja też mam czesto chęć na pizzę i tosty z serem, mimo ze to mega nie zdrowe nigdy po tym nie miałam po tym mdlości Zastanawiam się czy w ciąży można bez przeszkód jeść grzyby np. pieczarki?
A jak się czujecie?
Dawno mnie tu nie było,Aniu na kiedy Ty masz termin, jakoś kojarzy mi się 10 grudzień
Jak tam świerzo upieczone mamusie?
Zastanawiam się czy w ciąży można bez przeszkód jeść grzyby np. pieczarki? A jak się czujecie?
Dawno mnie tu nie było,Aniu na kiedy Ty masz termin, jakoś kojarzy mi się 10 grudzień
Jak tam świerzo upieczone mamusie?
agusiek_11
Fanka BB :)
A Emenems nie wybierala sie teraz do Polski?? Pisala o problemach z pracą, moze to ją teraz zajmuje
aneczek1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2012
- Postów
- 984
Cześć Dziewczyny!
Pachnąca, dzięki, że pytasz, ale w sumie nie mam o czym pisać. Jestem już zmęczona i nie chce mi się wspominać o tym samym kolejny raz. U nas bez zmian. Ciąży brak, plamienia powróciły i nawet nie mam ochoty robić już żadnych badań i brać leków. Nie widzę w tym sensu, skoro nie pomagają. Na forum prawie nie zaglądam, bo nie chcę Wam smęcić i psuć humorów swoim nastawieniem. Sama czuję się podle, choć udaję, że jest wszystko ok. Wczoraj nie wytrzymałam i zwierzyłam się mamie, że nam nie wychodzi. Trochę mi ulżyło. Może mama wymodli nam w końcu to dzieciątko, bo ja już nie mam pomysłu.
Trzymajcie się Dziewczyny ciepło. Przed Świętami na pewno do Was zajrzę.
Pachnąca, dzięki, że pytasz, ale w sumie nie mam o czym pisać. Jestem już zmęczona i nie chce mi się wspominać o tym samym kolejny raz. U nas bez zmian. Ciąży brak, plamienia powróciły i nawet nie mam ochoty robić już żadnych badań i brać leków. Nie widzę w tym sensu, skoro nie pomagają. Na forum prawie nie zaglądam, bo nie chcę Wam smęcić i psuć humorów swoim nastawieniem. Sama czuję się podle, choć udaję, że jest wszystko ok. Wczoraj nie wytrzymałam i zwierzyłam się mamie, że nam nie wychodzi. Trochę mi ulżyło. Może mama wymodli nam w końcu to dzieciątko, bo ja już nie mam pomysłu.
Trzymajcie się Dziewczyny ciepło. Przed Świętami na pewno do Was zajrzę.
Aneczek nie smęcisz, czasami lepiej coś z siebie wyrzucić niż to w sobie tłumić. W końcu się uda, zobaczysz!
Pachnąca oj chciałabym już się wybrać na porodówkę
Teraz już tak. Wzięłam się za porządki, ale myślę że o ile coś ruszy to dopiero w czwartek na wizycie. Może już mi da skierowanie na szpital i na wywołanie
Agusiek termin mam równo za tydzień, 18 grudnia
A jak tam wy się czujecie wszystkie? Mdłości, tfu tfu przeziębienia?
Pachnąca oj chciałabym już się wybrać na porodówkę
Teraz już tak. Wzięłam się za porządki, ale myślę że o ile coś ruszy to dopiero w czwartek na wizycie. Może już mi da skierowanie na szpital i na wywołanieAgusiek termin mam równo za tydzień, 18 grudnia
A jak tam wy się czujecie wszystkie? Mdłości, tfu tfu przeziębienia?
pachnąca
Fanka BB :)
Ania - to na święta będziesz już z Martusią w domku ) Ale CI zazdroszczę )
Mi się dzisiaj śniło, że rodziłam - tzn miałam termin i chodziłam czekając na skurcze, a tylko brzuszek mnie trochę bolał. I aż się obudziłam wystraszona, że naprawdę coś mnie boli, a rodzić jeszcze nie powinnam chociaż ogólnie to nie był straszny sen :-)
Aneczka - a może po prostu powinniście zmienić lekarza i przejść na dalszy etap wspomagaczy? Porobić badania i znaleźć przyczynę niepowodzeń. Na razie przecież bierzesz tylko dupka, więc może powinnaś ruszyć z clo? i może Emek powinien przebadać nasienie?
Agusiek - wg mnie nie ma przeciwskazań do pieczarek Ja ubolewam nad przeciwskazaniami do śledzi, łososia itp.
Ja w sumie czuję się dobrze - czasami trochę brzuszek pobolewa, ale lekko. I jeśli coś jest nie tak, to raczej dlatego że jestem wystraszona, że coś mogłoby być nie tak
Mdłości mi ju praktycznie przeszły, ale teraz mam okropną niestrawność - bekam jak stary bosman, zgaga mnie męczy i zaparcia.
Macie jakiś skuteczny sposób na zaparcia? Faszeruję się owsianką, owocami i jogurte
) Ale CI zazdroszczę )Mi się dzisiaj śniło, że rodziłam - tzn miałam termin i chodziłam czekając na skurcze, a tylko brzuszek mnie trochę bolał. I aż się obudziłam wystraszona, że naprawdę coś mnie boli, a rodzić jeszcze nie powinnam
chociaż ogólnie to nie był straszny sen :-)Aneczka - a może po prostu powinniście zmienić lekarza i przejść na dalszy etap wspomagaczy? Porobić badania i znaleźć przyczynę niepowodzeń. Na razie przecież bierzesz tylko dupka, więc może powinnaś ruszyć z clo? i może Emek powinien przebadać nasienie?
Agusiek - wg mnie nie ma przeciwskazań do pieczarek
Ja ubolewam nad przeciwskazaniami do śledzi, łososia itp.Ja w sumie czuję się dobrze - czasami trochę brzuszek pobolewa, ale lekko. I jeśli coś jest nie tak, to raczej dlatego że jestem wystraszona, że coś mogłoby być nie tak
Mdłości mi ju praktycznie przeszły, ale teraz mam okropną niestrawność - bekam jak stary bosman, zgaga mnie męczy i zaparcia.
Macie jakiś skuteczny sposób na zaparcia? Faszeruję się owsianką, owocami i jogurte
hej
dzięki wielkie za głosowanie - WYGRALIŚMY!
nie sądziłam, szczerze mówiąc, bo nasze przedszkole jest małe - całe przedszkole to zaledwie 30 dzieci, ale dzięki wszystkim przyjaciołom się udało
ja mdłości w zasadzie już nie mam, czasem na jakis zapach czy coś
o przeziębieniu też już zapomniałam
tylko wstaję w nocy na siku, a jak się obudzę to nie mogę usnąć... ale takie uroki i wolę to niż wymioty
pachnąca - jabłka są dobre
a z tym że "martwię się że mogłoby być coś nie tak" to sama tak mam... zamiast cieszyć sie, że jest dobrze, lepiej, to się głupio nakręcam... ale spoko, już niedługo będziemy czuć ruchy, to będzie troszkę lepiej
Ania moja siostra jest z 18 grudnia - fajny termin hehe artystka
dzięki wielkie za głosowanie - WYGRALIŚMY!
nie sądziłam, szczerze mówiąc, bo nasze przedszkole jest małe - całe przedszkole to zaledwie 30 dzieci, ale dzięki wszystkim przyjaciołom się udało
ja mdłości w zasadzie już nie mam, czasem na jakis zapach czy coś
o przeziębieniu też już zapomniałam
tylko wstaję w nocy na siku, a jak się obudzę to nie mogę usnąć... ale takie uroki i wolę to niż wymioty
pachnąca - jabłka są dobre
a z tym że "martwię się że mogłoby być coś nie tak" to sama tak mam... zamiast cieszyć sie, że jest dobrze, lepiej, to się głupio nakręcam... ale spoko, już niedługo będziemy czuć ruchy, to będzie troszkę lepiej
Ania moja siostra jest z 18 grudnia - fajny termin
hehe artystkareklama
agusiek_11
Fanka BB :)
Pachnąca z bekaniem i ciągłym odbijaniem też mam problemy, mi mdłości chwilowo puściły, ale lubią przychodzić po kilku dniach spokoju więc jeszcze się nie cieszę. Jeśli chodzi o zaparcia to piję wodę z cytryną a przed snem jem pomarańcze (ogólnie mnie coś na cytrusy wzieło). NA mnie to działa, np jadłam też suszone śliwki oraz jabłka ale przejadły mi się
Też tak mam z tym zamartwianiem się, ech... JAk mdli to źle ale jak nie mdli to myśle dlaczego. Podobnie z podolewaniem brzucha, choć u mnie ustąpiło pobolewanie jako takie a częściej pojawia się uczucie ciągnięcia w pachwinach.
Też tak mam z tym zamartwianiem się, ech... JAk mdli to źle ale jak nie mdli to myśle dlaczego. Podobnie z podolewaniem brzucha, choć u mnie ustąpiło pobolewanie jako takie a częściej pojawia się uczucie ciągnięcia w pachwinach.
Ostatnia edycja: