CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[mavika]

butterfly ja nie byłam na monitoringu bo najpierw ja miałam urlop potem moja ginka, ale polega to na tym, że chodzić od tego 8-9dc na usg i gin bada czy jest owulacja, jak pęcherzyki rosną i czy pękają. Jeśli nie, to prawdopodobnie dostaniesz zastrzyk na pęknięcie.

 

[lkasia]

Kochane ja chcialam się zameldować, powiedziec ze zyję i że....no wlasnie
Doszlam chyba do momentu gdzie mówię już sobie dośc....muszę odpocząć od tego wszytskiego....inaczej...mam już dość myslenia o tym który to dzien cyklu....czy się udalo czy nie...przyszedl chyba czas zeby pogodzic się z losem....kiedy będzie na mnie czas zeby zostać mamą to bedzie....widać jeszcze nie teraz,,,...nie mam już sily na to wszytsko....chce się cieszyć życiem...zająć się wkoncu sobą...zacząć regularnie ćwiczyć...dietę....muszę odstawić starania na boczny tor, bo czuję, że zmienilam się w etatową kobietę oczekującą....odstawiam wszystko...tabletki...wykresy...testy owulacyjne...i rownież forum....będę do Was zaglądać...trzymać za wszystkie kciukasy..narazie potrzebuję jednak troszkę czasu...nie zapominajcie o mnie...proszę czasami o jakieś fluidy....
Buziaki Dziewuszki:-):-):-):-)

 

[butterfly21]

Dziękuję za odpowiedź ;-) bo ja jestem jeszcze zielona w tej kwestii

 

[ankka02]

Ikasia ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie zapomnimy na pewno, zresztą niedługo pewnie wpadniesz się pochwalić dobrą nowiną ;-) W końcu większość z nas jak totalnie odpuściła i nawet zniknęła z forum, to się wtedy udawało. Powodzenia
Dla pozostałych staraczek oczywiście również porcyjka ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

P.S. Byłam dzisiaj na ktg. ZERO skurczów, a w nocy to już chciałam odstępy między nimi mierzyć. To ja już nie wiem czy to stawianie brzucha było czy skurcze No cóż, biorę się za porządki w tym tygodniu, może coś się poruszy i w czwartek na wizycie zobaczymy ;-)

 

[Błonka]

aniu rodzilas juz raz, wiec skurcze wiesz jak wygladaja.. ja tego nie pomyle nastepnym razem...... nawet tych pierwszych skurczy bo to byla taka hmm.. mocniejsza miesiaczka

ikasia :*:*:*:*:*:*:*:* i posylam od Zosi niemowlece fluidki ~~~~~~~~~~~~

 

[fioletowa]

lkasia - trzymam kciuki za ciebie i hehe żeby dieta skończyła się jak moja ;-) dwoma pięknymi krechami

aniu, to na pewno były skurcze, podobno wieczorem i w nocy lepiej je czuć jestśmy rozluźnione - ja jak rodziłam małego to w sobotę w dzień miałam oxy i nic, w nocy miałam skurcze i jak podłączyli mnie pod ktg to wychodziły co 8 minut, a o 9 rano na ktg cisza jak makiem zasiał, aż położna była zdziwiona, ale to była ta niedziela, gdy młody się urodził...

 

[pachnąca]

Ikasia - trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i wysyłam fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rozumiem, że musisz odpuścić, bo idzie oszaleć. I masz rację - musisz żyć czym innym, a na pewno się uda )

Ania - spokojnie, masz jeszcze tydzień do terminu A Twoja Dziewczynka jest punktualna
Ale na wszelki też trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Fioletowa- to miałaś mnóstwo roboty! A teraz leżeć i odpoczywać

Gryzoń - jak Ci nie pomaga, to idź koniecznie do lekarza, bo dodatkowo w połogu jesteś, a to może mieć znaczenie - może jakieś inne leki trzeba..?

A jak jakaś smutna jestem, bo mój B. znowu po weekendzie pojechał do Warszawy.. i jestem znowu sama Dobrze, że to już ostatni tydzień, bo już mamy oboje dość tych jego wyjazdów.

 

[ankka02]

Oj Błonka żebyś się nie zdziwiła jak drugi raz będziesz miała rodzić. Na forum grudniówek są laski, które rodzą trzeci raz, a się nad wszystkim zastanawiają, jakby były pierworódkami Ale fakt faktem, że w nocy to aż mi się oddech zmieniał i raczej myślę, że to były skurcze, a nie zwykłe stawianie :-)
Pachnąca współczuję wyjazdu męża, niech Ci czas szybko zleci
Fioletowa wieczorem i w nocy podobno też jest inny poziom hormonów i dlatego inaczej czujemy. A tak też dużo dziewczyn z forum pisze, że w nocy je skurcze męczą, a w dzień cisza i to kilka dobrych dni. Nastawiam się, że do tego czwartku jeszcze się pokulam i już mnie weźmie na oddział :-)

 

[pachnąca]

Ale tu dzisiaj cisza..

Ja dzisiaj poszłam na łatwiznę, bo siedzę sama w domu i zamówiłam na obiad pizzę Wiem, że to niezdrowo i kalorycznie, ale co tam! :-)

Jakoś martwi mnie to, że Aneczka i Emenems się nie odzywają. Szczególnie Emenems dziwnie zniknęła, bo dużo pisała wcześniej. Dziewczyny dajcie znać co u Was!!

 

[Agitatka]

Pachnąca Ty dziś pizze masz na obiad, a mnie wczoraj na kolacje naszło, z dwojga złego, to twoja opcja jest lepsza, ale raz na jakiś czas...Uważam, że czasem można sobie zaszaleć :-)

No dziwna sprawa z Emenems...Może ma dużo pracy i na nic nie ma czasu...

Ja małego już nakarmiłam rosołem z kluseczkami, a dla nas zaplanowałam tortille z kurczakiem i sałatką :-)