G
gość 94049
Gość
Mavika jupiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!
Ogromne gratki!!!!
Ogromne gratki!!!!reklama
Agitatka
Fanka BB :)
mavika to cudowne, wieści, zdrówka Tobie i maleństwu :-):-)
Jesteśmy jesteśmy, tylko cały dzień zajęty był. Rano w przychodni przy szpitalu, siedziałam tam 3 h - ktg pięne ale na usg nadal zastój moczu w prawej nerce - do obserwacji, Za tydzień przed wizytą u mojej dr znów mam tam pójść.
Potem byłam u mojej siostry w sklepie - polecam mamagama
)))
Mają drogie rzeczy ale częsć na prawdę unikatowa i bardzo przydatna - np taka miseczkę z której nie można nic rozlac ani wysypać, albo kubek z którego dziecko nie wyleje picia ale samo może pić, albo kredki do pisania po kafelkach podczas kąpieli albo takie świetne czarno-białę książeczki dla rozwoju wzroku od pierwszych dni życia... no kupę świetnych rzeczy...
zajrzyjście sobie)
MAvika - gratulujemy serduszka i dobrych wyników
Fioletowa - tak jak piszesz zaraz bedziesz w 2 trym. i super się poczujesz!!!
Ikasia no to czekamy i obserwujemy, zdecydowałaś się na to clo od następnego cyklu?
Jutro Was poczytam do reszty bo dzisiaj już mi się oczka zamykają)
buziaki dziewczynki i kobietki i dzieciaczki
Potem byłam u mojej siostry w sklepie - polecam mamagama
)))Mają drogie rzeczy ale częsć na prawdę unikatowa i bardzo przydatna - np taka miseczkę z której nie można nic rozlac ani wysypać, albo kubek z którego dziecko nie wyleje picia ale samo może pić, albo kredki do pisania po kafelkach podczas kąpieli albo takie świetne czarno-białę książeczki dla rozwoju wzroku od pierwszych dni życia... no kupę świetnych rzeczy...
zajrzyjście sobie
)MAvika - gratulujemy serduszka i dobrych wyników
Fioletowa - tak jak piszesz zaraz bedziesz w 2 trym. i super się poczujesz!!!
Ikasia no to czekamy i obserwujemy, zdecydowałaś się na to clo od następnego cyklu?
Jutro Was poczytam do reszty bo dzisiaj już mi się oczka zamykają
)buziaki dziewczynki i kobietki i dzieciaczki
Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
Mavika, gratulacje!!!! Bardzo się cieszę z dobrych wieści
gryzoń, współczuję.. czy jest szansa, że po porodzie samo przejdzie z tą nerką?
gryzoń, współczuję.. czy jest szansa, że po porodzie samo przejdzie z tą nerką?
K
kamii150
Gość
Hej Dziewczynki
Nie odzywałam się bo robiłam urodzinki małej i miałam gości przedwczoraj i wczoraj i padam na twarz ;/
Aniu-No ja bym tą fototapetę zerwała ,ale ja jestem dziwna i jak mam jakąś ryse gdzieś to już chce wyrzucać i wymieniać bo mnie po prostu ta rysa doprowadza do szału - no dziwna jestem jeśli chodzi o to no ,ale trudno
Królowa-ty już półmetek-Super
Mavika- Gratuluję serduszka i zdrowego dzidziusia)
Kruszka-No teraz to ja tylko wchodzę i pierwsze co wypatruję czy jeszcze jesteś) już niedługo &&&&&&&&&
U nas jest w miarę ok . zaraz daję Nadię do babci i muszę ogarnąć dom
malutka dalej ma apetyt więc ja dalej walczę z dużą ilością pokarmu,ale ona się tak nie krztusi jak Nadia więc jestem spokojniejsza)
no i jakoś dajemy radę)nawet na urodzinkach Nadii najadłam się tortu truskawkowego i malutka nie ma ani kropeczki ) może nie będę musiała tak uważać jak przy młodej )
A jak u reszty ? Błonka , Maja ??
Nie odzywałam się bo robiłam urodzinki małej i miałam gości przedwczoraj i wczoraj i padam na twarz ;/
Aniu-No ja bym tą fototapetę zerwała ,ale ja jestem dziwna i jak mam jakąś ryse gdzieś to już chce wyrzucać i wymieniać bo mnie po prostu ta rysa doprowadza do szału - no dziwna jestem jeśli chodzi o to no ,ale trudno
Królowa-ty już półmetek-Super
Mavika- Gratuluję serduszka i zdrowego dzidziusia
)Kruszka-No teraz to ja tylko wchodzę i pierwsze co wypatruję czy jeszcze jesteś
) już niedługo &&&&&&&&&U nas jest w miarę ok . zaraz daję Nadię do babci i muszę ogarnąć dom
malutka dalej ma apetyt więc ja dalej walczę z dużą ilością pokarmu,ale ona się tak nie krztusi jak Nadia więc jestem spokojniejsza
)no i jakoś dajemy radę
)nawet na urodzinkach Nadii najadłam się tortu truskawkowego i malutka nie ma ani kropeczki ) może nie będę musiała tak uważać jak przy młodej )A jak u reszty ? Błonka , Maja ??
G
gość 94049
Gość
Ten mój S to jest niemozliwy 
Juz mysłałam, że mu przeszło gadanie do mnie o 6.00 rano, ale nie... Dzis znowu cos mi mówił, pytał i efekt był taki, że sie rozbudziłam i juz nie usnęłam do 8.00. A to moje ostatnie dni wysypiania 
I taki zdziwiony "Dlaczego wstajesz Kotku?" grrrrr
Juz mysłałam, że mu przeszło gadanie do mnie o 6.00 rano, ale nie... Dzis znowu cos mi mówił, pytał i efekt był taki, że sie rozbudziłam i juz nie usnęłam do 8.00. A to moje ostatnie dni wysypiania I taki zdziwiony "Dlaczego wstajesz Kotku?" grrrrr
K
kamii150
Gość
hehe nie ma jak kochany mąż
reklama