CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[kamii150]

ah dziewczyny jestem prze szczęśliwa właśnie przeczytałam ,ze urodziło sie pierwsze październikowe maleństwo całe i zdrowe w 35tc z wagą3.200 i obyło sie bez inkubatorów itp
uff jaka ulga nie jestem pierwsza !)

 

[pachnąca]

Mavika - super, trzymam kciuki za testy w takim razie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Maja - nie martw się nic - przyjdzie czas na Ciebie i Adasia ) Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Ania - świetnie, że u Ciebie też całkiem ok

Kamii - na pewno będzie dobrze z Tobą i córeczką - zagrożenie już minęło, teraz musisz czekać na swój czas )) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

 

[gość 94049]

Maja to, że puchniesz cała zwłaszcza na twarzy to objaw zbliżajacego sie porodu! Tak nam mówiła połozna na Szkole Rodzenia:-) Więc lada dzień możesz zacząc rodzić. Acha i jeszcze w sobotę była zaproszona taka dziewczyna, która nam opowidała o problemach z karmieniem, była 4 dni po porodzie. Chwile z nia rozmawiałam i mówiła, ze skurcze zaczęly jej sie we czwartek, ale sie wyciszyły, a urodziła we wtorek raniutko. Więc to, ze Twoje sie wyciszja to nie znaczy, że nie zacznie sie zaraz na dobre &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Mavika to nie źle U nas tez pierwszy był na 11 wrzesnia, ale to były takie ustalenia wczesniejsze, bo mój teśc miał urodziny 12 wrzesnia i S zależało by tak było:-). Ale teśc zmarł niestety i odstapilismy od tej daty i miał byc 4 wrzesnia, a w ostateczności został 2 października.

Super, ze twoja wizyta była udana. Ogromne za powodzenie w tym cyklu&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


Martwić? Kamii spokojnie, bedzie gites &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& A jak sie ma Twój M?

 

[fioletowa]

mavika kciuki

heh a jak jestesmy przy okazji terminów ślubów to ja koniecznie chciałam w sierpniu, ale jak szukaliśmy sali to okazało się że nie ma wolnych terminów na sierpień, facet dał nam do wyboru czerwiec, lipiec i październik - do października nie chciałam czekać, czerwiec znów za szybko, więc zdecydowałam się na 12.07. po rezerwacji sali dwonię do mamy i mówię, że 12.07, a mama do mnie że to 55. rocznica ślubu moich dziadków
i teraz rocznice ślubu mam zawsze z moimi dziadkami

 

[mavika]

Kruszka to jużna dniach
Fioletowa ładnie się wstrzeliliście To pewnie na szczęście!

Dziewczyny które biorą Clo i Duphaston czy Wam też posypały się paznokcie? Nigd nie miałam jakoś super mole teraz ledwo odrosną i już się rozdwajają. Na nic odżywki, zdrowa dieta...

 

[pachnąca]

Hmm, Mavika - ja miałam przez wiele lat żele więc trudno mi ocenić - wydaje mi się , że nie. ALe słyszałam że przy zmianach hormonalnych w organiźmie często są problemy właśnie z paznokciami (ja np. mam ze skórą - jakieś krostki mi się porobiły, a ostatnio nawet zniknęły czym jestem zdziwiona). Więc bardzo możliwe, że i paznokcie Ci się sypnęły, bo przecież dupek to hormon, a i clo stymuluje do wydzielania hormonów..

 

[gość 94049]

Kruszka to jużna dniach
Fioletowa ładnie się wstrzeliliście To pewnie na szczęście!

Dziewczyny które biorą Clo i Duphaston czy Wam też posypały się paznokcie? Nigd nie miałam jakoś super mole teraz ledwo odrosną i już się rozdwajają. Na nic odżywki, zdrowa dieta...

Oj ja tez nie pomogę, bo miałam żele. Ale może byc tak, jak pachnaca pisze. Po odstwieniu anty miałam nawet wysypke na brwiach i krosty mi sie robiły na dekolcie, oj nie fajne to było. A teraz jak jestem w ciazy to mi plecy wysypało, ale jak: od ramion do bioder po obu stronach, najpierw były ramiona, a jak doszly upały to dół, ale pewnie pomogly w tym te materiały naciągane na brzuch i plecy:-(

 

[mavika]

O, przyszcze też. Na łukach brwiowych nawet. Jak brałam tabletki anty to nic takiego nie miałam, a na pewno nie tak bardzo!

 

[_Ewcik_]

hej dziewczynki

swego czasu pisałam tu z Wami, bo miałam brać CLO,ale wówczas, przed CLO udało się zajść w ciążę-niestety na krótko, bo na 7 tygodni :/
od następnego cyklu lekarka powiedziała, ze mogę brać CLO-trochę się boję, w sumie sama nie wiem, czego... jakie miałyście objawy stosując CLO? czy faktycznie pęcherzyki ładnie rosły? proszę Was o opinie z góry dziękuję:-)

 

[aneczek1]

Hej Dziewczyny!
Wreszcie dotarłam do domu. Dziś pierwszy dzień w pracy po urlopie. Ale mi się wstać rano nie chciało. Na szczęście nie było przeciążenia, a kochana szefowa stwierdziła z żartem, że dziś mnie jeszcze niczym nie obarczy, żebym po urlopie się wdrożyła, hihi. A jeżeli chodzi o temat przewodni, to u mnie dziś chyba coś się ruszyło, bo co prawda nie mam plamień, ale po powrocie z pracy zauważyłam po siusiu taki beżowo-kremowy śluz na papierze. No cóż. Jutro już nie biorę luteiny, więc pewnie plamienia się rozkręcają.
Ewcik, witaj. Ja z clo nie mam żadnego doświadczenia, więc nie wypowiem się niestety.
Mavika, super wieści. Trzymam w takim razie mocno kciuki, żeby słowa gina były prorocze!!!