Dzastina222
Czekam..
Hej babki,
Już byłam kiedyś w tym wątku, ale jeszcze raz się witam.
Mam pewien kłopot ... od marca tego roku mam plamienia od mniej więcej 19 dc. w końcu udałam się go gina i już 4 cykl biorę duphaston niestety to za bardzo nie pomaga plamienia są nadal; własnie dzisiaj dostałam oczywiście staramy się zajść
Usg w normie, hormony też. Czy te plamienia mają wpływ na zajście w ciąże? Co to jest u licha???
ps. któraś z dziewczyn bała się o tyłozgięcie macicy. wiele moich koleżanek ma tyłozgięcie i jakoś zaszły w ciąże i urodziły ... jednak najlepiej porozmawiać o tym z lekarzem.
Witam cię motylku... Już się o ciebie martwiłam że nie zaglądasz do nas.... To ja pytałam o to tyłozgięcie... ale już wyszperałam na necie że samo tyłozgięcie nie jest groźnie... dla zajścia i rozwoju ciązy....gorzej jest jak dochodzą do tego inne choroby... np. endometrioza... ( nie wiem co to jest) tak wyczytalam...
Co do twoich plamień śród cyklicznych to powiem ci że ja też tak miałam i to świadczyło o zespole policystycznych jajników....i brałam na to tabletki antykoncepcyjne Diane. Ale to moze w cale nie jest to... zapytaj swojego ginka....pozdrawiam cię i wpadaj do nas częsciej