CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[alebur]

majka a co to za pesymizm? b my cię tu zaraz przechrzcimy. Mnie też zaczyna kłuć , ale ja myślę , że to przygotowania do jajeczkowania. I ty też masz tak myśleC!!!!!!

Błonka współczuję , jescze ta nocna niepewność... Niewiarygodne , że bez pomocy go zostawili. MOże faktycznie spróbujcie tych kąpieli.

 

[maja16]

Myśa UDA CI SIĘ !!! ja w to wierzę !!!zrób te badanka i moze jak dostaniesz leki to wtedy i humorek powróci !!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&no i fasolka bedzie&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
ja biorę castagnusa do @ i odstawiam bo mam już mega dość prycholi na całej twarzy po nim i to przez 2miesiace tak jest ze nie znikaja wcale
Ikasia to dbaj o siebie teraz relaksuj sie tak tylko jak sie relaksowac jak stopa boli cal czas;///ehhh oby szybko przestało &&&&&&&&&&&&&&&&
Alebur kochana ja już po jajeczkowaniu bo dzis chyba juz 23dc wiec mnie to na @ juz rwą jajniki;////

 

[alebur]

Jeśli tak Majunia , to może w kolejnym cyklu się uda. A moze się już udało??? kto wie... nie ma @ , nie ma pewności i tak trzeba myśleć pozytywnie.

A tak na marginesie , czy wy po CLO też tak bardzo nerwowe byłyście. Cały czas się wściekam. A krew mi się gotuje z byle powodu. Do tego jeszcze cały czas głodna chodzę. Zjadłabym konia z kopytami. Zauważyłam , że poprzednim razem też tak było. Jak tak dalej będzie to na owulkę sie z m pokłóce i będą nici....

 

[alebur]

Dziewczyny , a jak z waszymi dietkami. Ja postanowiłam tą 13 dniówkę zacząć od dziś, bo przecież nie trzeba zaczynać od poniedziałku . Nie mogę już patrzeć jak tyję coraz bardziej.

 

[lkasia]

No ja postanowilam moją 13-tkę zaczac od soboty, a wiec od 1 pazdziernika...nie moge wczesniej, bo jeste uziemiona w domu, a maz nie kupi tego co trzeba, poza tym jakos sobie humor muszę poprawiac....ale od soboty ruszam ostro..." I zamierzam Wam tutaj o tym pisac, tak zebyscie mnie motywowały...co zjadłam itp..

 

[alebur]

ja zaczęłam już od dziś , weszłam na wagę i się przeraziłam. Efekt jojo dopadł mnie ze zdwojoną siłą

 

[Muma]

Witajcie :-)
Na co dzień piszę w innym wątku ale postanowiłam podpytać tutaj bo zaczynam się wspomagać lekami...
Mam 37 lat, mam już z tym samym M jedno dziecko.
Teraz od kilku miesięcy próbowaliśmy bezskutecznie, zrobiłam monitoring cyklu, był tylko 1 ładny pęcherzyk,ładnie urósł ale nie pękł...
Mierzę temperaturę, robię testy owu i tam jest OK, ale tak moze być przy niepękających przecież też. @ mam regularnie co 27-28 dni.
Poszłam do mojego gin i on stwierdził, ze może to niekoniecznie LUF po jednym cyklu i postanowił dać mi narazie na 3 mce CLO (5-9dc) i luteinę (16-25dc).
Co myślicie o takim wspomaganiu ? Trochę się boję skutków ubocznych, ale czasu za wiele już nie mamy.
Liczę bardzo na Wasze uwagi, serdecznie pozdrawiam :-)

 

[alebur]

Cześć Muma, ja biorę CLO drugi cykl , w pierwszym nie wyszło , ale ze skutków ubocznych , to mam zwiększony apetyt , a co za tym idzie dodatkowe kg i napady złości . Miałam brać go 3 cykle , ale chyba jednak odpuszczę sobie ten ostatni i spróbujemy znów naturalnie,no chyba , że tym razem się uda . Ale skoro pęcherzyk Ci nie pękł w poprzednim , mógł przepisać ci Pregyl np na pęknięcie. Ja tak mam

 

[Muma]

alebur no właśnie mój lekarz stwierdził, że może to tylko raz było , to niepęknięcie i zaczniemy od clo i luteiny. Pregnyl jego zdaniem to już ostateczność, nie wiem co o tym myśleć. Nic, zaczekam te 3 mce i zobaczymy...
A powiedz, po pregnylu pękł Ci ładnie ??

 

[alebur]

a u mnie jest inny myk , ja mam 3 m-ce ze wspomagaczami bez monitoringu