reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

Roni, dzięki za wskazówki co do butelek, moze dzięki nim unikniemy kupowania wszystko jak leci - właśnie obserwuję na Allegro aukcje kobiety, która kupiła ze 20 typów różnych butelek i teraz wszystko nieużywane wyprzedaje, bo jej dziecię odmówiło docenienia wkładu finansowego rodziców i ma butelki w poważaniu...:)
 
reklama
najfajniejsze jest to ze przez pierwszy miesiac to juz w ogole nic nie wolno
ja tez mam srednie podejscie do tych naturalnych pierdul
i podziwiam wszystkie dlugo karmiace
dla mnie to byl kszmar i jak przy drugim bedzie choc troche podobnie to raczej nie wytrzymam
mi sie podoba podejscie mojej pediatry do naturalnego kamienia
kazala mi sie zastanowic (po tym jak mialam dola ze jestem wyrodna bo mi sie wcale to nie podoba) czy w czasach gdy kazdy owoc jest pryskany,kazde warzywo sztucznych nawozach, wedlina to same emulgalatory i maczki sojowe (tak mozna wymieniac) czy napewno ten pokarm jest taki zdrowy...
mieszanki teraz za to sa super zbilansowane, wszystko dobrane w dobrych proporcjach
z tym przekonaniem, ze nic sie nie stanie jesli nie bede karmila piersia, wkraczam w drugie karmienie

a co do pokarmu
ono pokazuje sie PO porodzie na skutek hormonow
a to ze siara czasem zdarza sie przed, o zupelnie niczym nie swiadczy
 
Ja już większość rzeczy mam :-) Brakuje nam tylko pieluch , wanienki i przewijaka :happy: łącznie z buteleczkami, zastanawiam się tylko nad kupnem smoczka czy kupować czy też nie. A tak poza tym jesteśmy gotowi na przybycie Małego :-)
 
To ja mam tylko kilkanaście ubranek i nic poza tym:-)
na razie wyprawkę kompletuję na papierze i niedługo zacznę szał zakupowy:-)
 
Mi się w sumie same skompletowały ubranka :-) większość dostałam od siostry i znajomej teściowej a sama kupiłam dokładnie 5 par body i 2 czapeczki . Za dużo też nie ma co kupować bo zaraz dzieciaczek wyrośnie i nie zdąży się nawet w to ubrać:happy:
 
gratuluję liwus takiego zorganizowania :-)
ja jeszcze daleko w lesie ale cały czas naciskam męża, że to już pora na zakupki i aby się nie zdziwił jak zostanie sam z listą w ręku a ja urządzę wojnę jak mi się coś niespodoba
co do butelek to też myślę o tomee i czytałam o nich, że dobre bo kształt sutka:tak: i mały ssie jak mamę

a laktator to kolejny zakup - koleżanka mowi, że dla niej okazał sie zbawienny bo jak urodziła to pokarmu miała więcej niż mały zjadł i ten ból był nie do zniesienia więc poleca mi go nawet dla psychicznego komfortu pomijając zbawienne skutki fizyczne
 
Ja laktator też dostanę w spadku - siostra po porodzie miała duży problem z zastojem, prawie zapalenie - laktator pomógł no i oczywiście mrozona kapusta w staniku:-):-)
Roni - twoje info o buteleczkach super, bo ja nie wiem co kupować. Dzięki za cenne rady. Ja myśle karmić 3 miesiące, nie dłuzej - nie jestem fanką karmienia piersią, po prostu nie wyobrażam sobie tego. zapewne po porodzie jeszcze wiele rzeczy mi sie odmieni, ale ja z natury jestem wygodna i oprócz potrzeb dziecka myślę również o swojej wygodzie i swobodzie.
 
Ja jeszcze szukam kremu dla Małego który będzie z filtrem UV , bo krem który posiadam czyli Nivea Baby - krem pielęgnacyjny niestety tegoż filtra nie posiada( przynajmniej nic na opakowaniu nie jest napisane ) Może polecicie jakiś dobry kremik?:-)
 
reklama
co do mojego samopoczucia to niestety nie najlepiej dali mi 3 tyg a potem zobaczymy bedziemy walczyc o utrzymanie do 12 czerwca ale ja bym chciała do konca czerwca..... wszystko zalezy jak to dalej bedzie dzidzia jest spora juz 1200wazy
wracajac do tematu pytam bo ja w pierwszej ciazy kupiłam Aventoski reczny(bo mówili ze elektr.) zrobi ze mnie krowe dojną niestety okazal sie do du..... masakrycznie duza przyssawka jak tylko załapala ciut szczelnosci to po nacisnieciu rączki gdzies tam odpuszczala wspominam masakrycznie a do tego nie miałam jeszcze pokarmu 10ml jak sciagnelam to max. a meczarnia straszna.
teraz własnie bedac w szpitalu widziałam jak dziewzyny rewelacyjni sciagaja pokarm tym naszym prostym polskim laktatorem za 30zł Lakta i miałam nie zapeszac i nie kupowac ale jednak zdecydowałam sie mies 20zł na allegro to nie majatk tak jak w przypadku aventoskiego i nie bedzie zal.........

co do butelek u mnie rewelacyjnie spisały sie aventoskie wiec i tym razem w nie zainwestuje ale bez przesady 2szt 125ml na początek a potem to 2 de duze i styka.....
 
Do góry