Dzis dostalam ciuszki od kolezanki cale pudlo, chyba juz nic nie kupie.Jeszcze dostane od szwagierki i wystarczy na pierwsze miesiace:-):-):-). Kupilismy tez przewijak na lozeczko, a lozeczko w przyszlym tygodniu przyniesiemy do domu.
reklama
kociata
Mamy lipcowe'08
Hej babeczki, jesli chodzi o kosmetyki, to uzywac bede tych samych co uzywalam u Maxa na poczatku, chyba ze tym razem wystapia jakies alergie (nigdy niewiadomo) ale u Maxia mi sie to wszystko sprawdzilo, wiec kupie to samo.
Popieram mysl, ze im mniej - tym lepiej z kosmetykami. W niemczech na kursie rodzenia wyjasniano nam, by najlepiej nie uzywac NIC do kapieli przez pierwszych kilka tyg., tylko myc sama woda i reka (nie myjka, bo tam sa zarazki), jak sucha skora, to dodac wlasnego mleczka do kapieli
. Po kapieli, jesli nie ma sladow zaczerwienienia lub odparzen na pupie - to tez NIC nie smarowac. Jesli nie ma zadnych dolegliwosci skornych, to lepiej skory dziecka nie przyzwyczajac do roznych chemikaliow. Oczywiscie jak sie chce malenstwu zrobic masazyk, to delikatna oliwka (ale to jak malenstwo troszke podrosnie). No i najlepiej zaraz po porodzie nie myc dziecka, a tylko owinac w miekki reczniczek i nastepne dwa tygodnie NIE KAPAC, by jak najdluzej dzieciatko mialo na sobie te subtancje, ktore znajdowaly sie w wodach plodowych, bo one go chronia od wszelkich ziemskich szkodliwosci
.
Popieram mysl, ze im mniej - tym lepiej z kosmetykami. W niemczech na kursie rodzenia wyjasniano nam, by najlepiej nie uzywac NIC do kapieli przez pierwszych kilka tyg., tylko myc sama woda i reka (nie myjka, bo tam sa zarazki), jak sucha skora, to dodac wlasnego mleczka do kapieli


heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
kociata wiekszosc mi pasuje tylko nie to zeby dziecka po porodzie nie kąpac przez 2 tygodnie to po raz pierwszy słysze poza tym w samym szpitalu kąpią codziennie....
Heksa82
Mamy lipcowe'08 Mama Wojtka i fasolki
Dla dobra dziecka, przez 2 tygodnie nie kąpać dziecka w upale... a nie wylegną się na dziecku muchy?
Heksa82
Mamy lipcowe'08 Mama Wojtka i fasolki
Z rzeczy dla małej mam już cccaaaaaaaaaaaaaaaały komplet ubranek w których już tonę, łóżerzo po wojtku,
mam też wypatrzony wózek [FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif]CHICCO TRIO FOR ME AUTO-FIX COMPLETO[/FONT][/FONT][/FONT] CHICCO TRIO FOR ME KOLOR VERTIGO MODEL 2008 (345957179) - Aukcje internetowe Allegro
Kupiłam też rewelacyjną super poduszkę do karmienia która teraz mi służy jako poduszka miedzy nogi, jasiek pod głowę, podpórka pod plecy gorąco polecam bo nie ma w sobie durnego granulatu
FASOLKA poduszka do karmienia i nie tylko HIT !!! (339813540) - Aukcje internetowe Allegro
A z kosmetykami i pieluchami to jeszcze trochę zaczekam bo nie chce tego przetrzymywać 3 miesiące i obawiam się że mogą stracić na jakości jak będą tyle czasu przetrzymywane??
[FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][/FONT][/FONT][/FONT]
mam też wypatrzony wózek [FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif]CHICCO TRIO FOR ME AUTO-FIX COMPLETO[/FONT][/FONT][/FONT] CHICCO TRIO FOR ME KOLOR VERTIGO MODEL 2008 (345957179) - Aukcje internetowe Allegro
Kupiłam też rewelacyjną super poduszkę do karmienia która teraz mi służy jako poduszka miedzy nogi, jasiek pod głowę, podpórka pod plecy gorąco polecam bo nie ma w sobie durnego granulatu
FASOLKA poduszka do karmienia i nie tylko HIT !!! (339813540) - Aukcje internetowe Allegro
A z kosmetykami i pieluchami to jeszcze trochę zaczekam bo nie chce tego przetrzymywać 3 miesiące i obawiam się że mogą stracić na jakości jak będą tyle czasu przetrzymywane??
[FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][/FONT][/FONT][/FONT]
heksa wydaje mi sie ze popsuc sie nie pospsuja (kosmetyki) zalezy z jaka data waznosci kupisz przeciez w sklepie tez stoja na polce;-) ja mam kilka kosmetykow ale z uwagi na male mieszkanie dokupie reszte jak dokonczymy maly pokoj remontowac i bedzie wiocej miejsca na takie drobiazgi.

kociata
Mamy lipcowe'08

Nie, muchy sie nie wylegna, chyba, ze w domu ku temu sprzyjajace warunki

Ale nie kapac, to nie znaczy nie myc! Przeciez codziennie dzieciatko sie pielegnuje, przemywa husteczkami pupe i okolice wielokrotnie, moze kilkanascie razy przy zmianie pieluszki. A przy okazji mozna malenstwu obmyc gazikiem oczka letnia woda, raczki, stopki, faldki wszelkie, przetrzec paszki i nawet cale cialko jesli spocone - niekoniecznie zanurzajac w wanience - na przewijaku sie to robi

Na pewno pora roku ma tu znaczenie, bo jesli jest goraco i wydaje sie, ze maluszkowi kapiel ulzy (jak kazdemu z nas) to tez bym nie czekala taaak dlugo. Jednak moj Maxio urodzil sie w pazdzierniku i pamietam, ze jak przyszlismy ze szpitala do domu, to wykapalismy go wlasnorecznie w samej wodzie dopiero po paru dniach (pod koniec pierwszego tyg. zycia). Wczesniej byl przemywany 2 x dziennie, rano i wieczorem.
Dopiero potem stosowalam do kapieli Johnsona "Head to toe" do wloskow i ciala Baby Wash from JOHNSON'S� Baby Products i tak do ok. pol roku. Niestety wersja optymistyczna z brakiem zaczerwienienia nie trwala dlugo, wiec jak sie pojawilo, stosowalam Bepanthen. Na poczatku malenstwo mialo sucha skore, wiec musialam smarowac oliwka (chyba Johnsona). No i potem kapalismy przez jakis czas Maxa co drugi dzien, nie codziennie. Chyba dobrze nam radzili co do unikania chemii, bo Maxio nam sie uodpornil (odpukac) ma teraz poltora roku i tylko dwa razy chorowal (obydwa razy tej zimy) i prawie wcale nie zdarzaja mu sie odparzenia, a nie smarujemy pupy niczym jak nie ma potrzeby.
Mysle, ze te "rewolucjne poglady" ktore przychodza z zachodniej Europy maja jednak cos z prawdy. Slyszy sie o powrocie do naturalnosci, bio-zywnosc, naturalne porody rozinne w szpitalu, porody w domu, powrot do karmienia piersia, naturalna pielegnacja - musza byc jakies badania, ktore potwierdzaja, ze to jest dobre. Oczywiscie nie mozna przesadzac w obie strony (ale to juz wlasna opinia kazdego z nas) :-).
kociata ja uważam że masz racje, to moje pierwsze deziecko ale odrazu założyliśmy z mężem że nie bedziemy na niego huhać i dmuchać bo jak tak patrze jak mamy myją ręce z 20 razy dziennie swym dzieciom to sie zastanawiam czy one tez tyle razy myja a potem daja aktimelki
wiem ze moze ktos ma inny poglad, to nie znaczy ze nie bede myla swojego dzidziusia ale nie bede przesadzala w druga strone- zobaczymy czy zalozenie sie sprawdzi jak malenstwo przyjdzie na swiat he he

reklama
kicrym, nasz Miki od pierwszych dni w domu wychowany z psem w bardzo bliskich kontaktach - dla niektorych to niepojęte;-)
I nie myję jemu, sobie rąk po każdym dotknięciu "sierściucha"
No ale faktycznie, każdy ma prawo do swojego zdania



Podziel się: