reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

a mi sie nareszcie udało wyskoczyć do rossmana po kosmetyki do torby tak wiec po weekendzie wielkie pakowanie:tak:no i dla Kubulka też prawie wszystko mam, oglądałam dzisja ten krem na słońce z nivei dla dzieci ale on ma faktor tylko 30 to nie za mało?wiem ze juz o tym pisałyśmy ale może ktoraś kupiła inny i poleca?
 
reklama
ja kupilam teraz ta nivee dla Jaska
jestem super niezadowolona, strasznie ciezko rozsmarowac i zostaja biala powloka, koszmar :baffled: troche nie wyobrazam sobie smarowac tym noworodka :baffled: jestem rozczarowana strasznie bo oprocz kremu z penatenem bylam zadowolona z niveii
co do innych kosmetykow, ostatnio widzialam w katalogu avonu sprey z faktorem 50 dla noworodkow (mialy wszystkie odpowiednie atesty) kosztowal ok 27 zl
chyba zaryzykuje, spray bardziej domnie przemawia... na rece i rozsmarowac
 
a mi wlasnie przywiezli lozeczko:happy::rofl2::yes: tak sie zajaralam,ze prawie cale sama skrecilam,pozostalo dokrecic tylko srubki srubokretem,bo niestety nie umialam go znalezc.No w kazdym badz razie lozeczko juz stoi,jeszcze tylko dokupic materacyk i posciel:tak:I jestesmy gotowi:happy2::wink:
 
Madzia wcale Ci sie nie dziwię, że zabrałaś się sama za to łóżeczko:-) ja mam nowiuśkie od jakiś czterech miesięcy z tym że trzeba je pomalować (bo było robione na zamówienie przez mojego Wujka) i w związku z tym nie mogę nic zrobić;-) a wierz mi gdyby mi je w końcu Dziadek pomalował to chyba bym je sama złożyła:-D w weekend planujemy kupić materac i może pościel to jak łóżeczko nie będzie zrobione to chyba ich tam powystrzelam:laugh2::-p
 
Ja też już mam pokoik prawie gotowy! To znaczy mam gdzie maluszka położyć, i ciuszki pochowane. Ale czekamy jeszcze na regał i szafe. Ale strasznie już się cieszę bo zaczyna to wszystko jakoś wyglądać! :-) Teraz jak tylko jestem zmęczona to kładę się na dywanie w Marcelowym pokoju i jakoś mi się lepiej robi.
Może uda mi się załaczyć zdjęcia (robię to pierwszy raz więc trzymajcie kciuki)
 

Załączniki

  • pokojMarcela.JPG
    pokojMarcela.JPG
    119,6 KB · Wyświetleń: 68
  • zaby.JPG
    zaby.JPG
    77,4 KB · Wyświetleń: 43
Żaby skaczą u Marcela wokół całego pokoju. Strasznie się nad nimi napracowałyśmy z kuzynką. Ona mi narysowała propozycje żab, powiększyłam to na ksero i wycinałyśmy z kartonu szablony które potem pomogły w malowaniu żab na ścianach. Pokój zrobił się bardzo wesoły :-)
 
Madzia......Ty naprawdę robisz wszystko, żeby urodzić już:-p No ale skoro łóżeczko skręcone, to rzeczywiście nic tylko iść rodzić:-D
Kiwaczka cudny pokoik!! zielony jak nasz, tylko znacznie bardziej posprzątany:-D Ja może w końcu po weekendzie zdjęcia porobię, jak w końcu pościel poprasuję i ubiorę...
 
Kiwaczka pokoik sliczny,wrecz rewelacyjny!!!

Ja sie troche boje dawac posciel do lozeczka,zeby juz bylo wszystko gotowe,bo sie chyba zakurzy:confused: Wlasnie dzisiaj doszlam do wniosku,ze musze wyprac fotelik do auta,bo juz tak stoi od 3 miesiecy i sie zakurzyl:-(Narazie wypralam tylko ta wkladke dla niemowlakow,ale widze,ze caly jakis przykurzony.Poczekam na ladna pogode i zabiore sie za niego.
 
Tzn. jak teraz zobaczyłam (slepota ciążowa) zielone to głównie żaby....:)
Co do kremów, planowałam kupić tę Nivee, ale jak słabo smarowalna to sobie chyba dam spokój - dzięki Roni za info! Mustella ma kremy z dużym filtrem, za równie dużą cenę, ale jeszcze muszę ziajkę sprawdzić, może oni mają coś nadającego się....
 
reklama
Do góry