To chyba jednak najlepsze rozwiązanie aby maluszek czasem przebywał sam u siebie a tym bardziej nie dopuszczę do tego aby spał z nami. Moja koleżnaka z pracy spała z córą i ona ma teraz 3 lata i cały czas z nimi spi bo u siebie całą noc ryczy.
reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
no nasz dzidzius bedzie spal z nami, bo nie mamy innego wyjscia a w dzien naturalnie bedzie przebywal sam w naszej sypialni, bedziemy mu zapuszczac caly czas muzyczke, zeby sie przyzwyczail do halasu.
mysle, ze sie nauczy i samotnosci, i przebywania w "towarzystwie" - to tez jest superwazne zeby nie marudzil u innych.
mysle, ze sie nauczy i samotnosci, i przebywania w "towarzystwie" - to tez jest superwazne zeby nie marudzil u innych.
Nieistotna
Grudniowa Mama'06 Terminator
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2006
- Postów
- 3 459
Moj maluszek bedzie mial lozeczko przy naszym lozku, glowka do glowki.. mimo to planuje zabierac go przez pierwsze ok.3m w nosidelku do spania miedzy nami.. nie boje sie ze go rozpieszcze
Nieistotna
Grudniowa Mama'06 Terminator
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2006
- Postów
- 3 459
Milka pomimo ze mamy duze lozko moj M. tez boj sie ze zgniecie maluszka, dlatego bedzie spal w nosidelku wyjetym z wozka
moj M. tez boj sie ze zgniecie maluszka, dlatego bedzie spal w nosidelku wyjetym z wozka
hehehe, ale mam dziś myślenie - zrozumiałam ze to twój M. będzie w tym nosidełku spał....
Nieistotna
Grudniowa Mama'06 Terminator
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2006
- Postów
- 3 459
Dita bo ja to tak, nie "po polskiemu" napisalam
reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
hehe ale wiecie, ze podobno nie zanotowano zadnego przypadku, zeby matka zgniotla swoje dziecko spiac z nim w lozku? podobno taki instynkt mamy, my mamy... ja tez na pierwsze tygodnie/miesiace wezme tyciaka do lozka... zeby czul moja bliskosc caly czas... :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
- Odpowiedzi
- 529
- Wyświetleń
- 30 tys
Podziel się: