reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki ze Śląska

My też już ciuszki mamy, część sami kupiliśmy (tak trudno się powstrzymać;)), część dostałam od siostry. Kupiłam też akcesoria do pielęgnacji typu frida, termometr do czoła, wałeczki do spania, etc. Rozglądamy się za wózkiem, do kupienia zostało jeszcze łóżeczko, kosmetyki i chyba tyle. Nawet szlafrok sobie sprawiłam do szpitala, mimo, że do tej pory nie używałam, ale do tej pory nie byłam też w szpitalu. Każdego miesiąca staram się coś dokupić, bo ceny zabójcze.Jakie wózki polecacie dziewczyny? Zastanawiam się nad wózkiem typu Roan Marita, podobno świetny na miejskie warunki.
Świetny wybór!!!!!ja właśnie taki zamówiłam (termin mam na 12 marca), bo mam koleżankę, która posiada właśnie wózeczek Roana, tylko Rocco, ale konstrukcja ta sama. Mogę Ci powiedzieć, że maleńka córeczka mojej koleżanki czuje się w nim jak ryba w wodzie: przestronna gondola, więc dzidziuś ma miejsce żeby poruszyć rączkami i nóżkami, a nie leżeć zapakowany nieruchomo, po drugie- wahacze, które powodują, że wózek ma ZNAKOMITĄ!!!! amortyzację! nie ma żadnego problemu na naszych nierównym chodnikach, podjazd na krawężniki jest bezproblemowy. Ze względu na duże pompowane koła można z nim także zjechać bez problemu z kilku schodów. Jak podczas spacerów z koleżanką obserwowałam inne wózki, to w nich dzieciątka całe się trzęsły na nierównościach, a malutka Hania jedzie sobie jak księżniczka. Poza tym ta duża gondola jak najbardziej się sprawdzi u mnie, bo przecież w marcu trzeba będzie zapakować dzieciątko w kombinezon i śpiworek albo kocyk;-)nigdy w zyciu nie kupiłabym mondego trójkołowca z małą gondolą, w której dzidziuś mało co się mieści i twardą ramą.:crazy:Zauważ, że jak w sklepie jeździsz wózkiem po równiutkiej podłodze, to te trójkołowe wózki ze skrętnymi kołami prowadzą się super lekko, ale co będzie na nierównym...?Poza tym w Maricie przekonywująca jest też cena -około 1400 zł ze spacerówką i fotelikiem:-Dja, po obserwacjach mojej koleżanki nie zastanawiałam się ani chwilę...poza tym podoba mi się klasyczny wygląd i elegancja tego wózka, ale to oczywiście kwestia gustu.
P.S. na różnych forach nie spotkałam się praktycznie ze złymi komentarzami na temat Marity, więc to chyba też coś znaczy;-)życzę Ci łatwego wyboru:-)
 
reklama
Silvii, a gdzie zamawiałaś? nawet kolor już "obcykałam". Ceny faktycznie nie są zabójcze, na allegro też coś koło 1300-1400 z fotelikiem. Terminy mamy podobne, ja na 13.03:)
 
a dla mnie wózek bez skrętnych przednich kół (z możliwością blokady) jest nie do przyjęcia. Porównanie jazdy jednego typu i drugiego to w prowadzeniu (jak dla mnie oczywiście) różnica taka jak komfort jazdy mercedesem i syrenką. Ale to tylko kwestia skrętnych kół, bo poza tym wszystkim Roany to super wykonane wózki.
My z drugą jeździmy używanym Mutsym Spiderem. Koła piankowe, przednie skrętne (w przeciwieństwie do sztampowego modelu tego producenta Mutsy Urban Ridera), piankowe, dobra amortyzacja (choć nie taka jak w Roanie, ale obie moje laski uwielbiają jazdę po wertepach), spacerówka kubełkowa (wg mnie super dla mniejszego dziecka, większe i tak zawsze przesiada się w osobną spacerówkę laskę).
Na allegro kupiłam komplet za 1300, do tego nowy fotelik do wpięcia w stelaż. (przydaje się na szybkie zakupy - absolutnie nie spacery).
Podobają mi się też wózki Coneco (Barracuda wygląda super, szkoda że zamiast skętnych kół ma skrętną tylną oś), fajnym wyjściem jest też Espiro GTX.

Pozdrawiam ciężarówki :-)
 
Nam się podoba TAKO Jumper X cena też podobna, bo za 3 częściowy zestaw 1200 złotych skrętne przednie koła, wymiary gondoli rozsądne, no i ma również wiele innych udogodnień, ale to już jak ktoś zainteresowany, na stronę producenta odsyłam.:-)
 
Silvii, a gdzie zamawiałaś? nawet kolor już "obcykałam". Ceny faktycznie nie są zabójcze, na allegro też coś koło 1300-1400 z fotelikiem. Terminy mamy podobne, ja na 13.03:)
W ALAMAKOTA na Chorzowskiej - powiedziały, że czeka się około 8 tygodni, więc wolałam już zamówić, żeby poczekał sobie w sklepie do rozwiązania. Ale widziałąm też taki sam w Zabrzu, nie pamiętam nazwy sklepu - Swiat dziecka, czy coś podobnego na Roosevelta- tam był 50 zł tańszy:tak:
 
Świetny wybór!!!!!ja właśnie taki zamówiłam (termin mam na 12 marca), bo mam koleżankę, która posiada właśnie wózeczek Roana, tylko Rocco, ale konstrukcja ta sama. Mogę Ci powiedzieć, że maleńka córeczka mojej koleżanki czuje się w nim jak ryba w wodzie: przestronna gondola, więc dzidziuś ma miejsce żeby poruszyć rączkami i nóżkami, a nie leżeć zapakowany nieruchomo, po drugie- wahacze, które powodują, że wózek ma ZNAKOMITĄ!!!! amortyzację! nie ma żadnego problemu na naszych nierównym chodnikach, podjazd na krawężniki jest bezproblemowy. Ze względu na duże pompowane koła można z nim także zjechać bez problemu z kilku schodów. Jak podczas spacerów z koleżanką obserwowałam inne wózki, to w nich dzieciątka całe się trzęsły na nierównościach, a malutka Hania jedzie sobie jak księżniczka. Poza tym ta duża gondola jak najbardziej się sprawdzi u mnie, bo przecież w marcu trzeba będzie zapakować dzieciątko w kombinezon i śpiworek albo kocyk;-)nigdy w zyciu nie kupiłabym mondego trójkołowca z małą gondolą, w której dzidziuś mało co się mieści i twardą ramą.:crazy:Zauważ, że jak w sklepie jeździsz wózkiem po równiutkiej podłodze, to te trójkołowe wózki ze skrętnymi kołami prowadzą się super lekko, ale co będzie na nierównym...?Poza tym w Maricie przekonywująca jest też cena -około 1400 zł ze spacerówką i fotelikiem:-Dja, po obserwacjach mojej koleżanki nie zastanawiałam się ani chwilę...poza tym podoba mi się klasyczny wygląd i elegancja tego wózka, ale to oczywiście kwestia gustu.
P.S. na różnych forach nie spotkałam się praktycznie ze złymi komentarzami na temat Marity, więc to chyba też coś znaczy;-)życzę Ci łatwego wyboru:-)

hej,
przepraszam, zę sie wtrącę w wątek, ale posiadamy wózek Roan Marita i złego słowa nie moge na niego powiedzieć. Wszystko co kolezanka powyżej opisała rekami i nogami sie podpisuję, miałam tylko ostatnio problem, bo przebiła mi sie detka w kole, ale sa to koła standardowe i za 12 zł kupilismy detkę no i dalej śmigamy po tych beznadziejnych drogach, bo niestety kupując wózek nie mozna tylko patrzec czy jest ładny, ale czy jest przede wszystkim funkcjonalny, a roan jest bardzo funkcjonalny. Jestem osoba niską, a mimo to nie sparwia mi zadnego kłopotu, co więcej w ogóle nie czuję ze "pcham" wózek. co wazne to też koszyk metalowy a nie na rzepy jak w innych modelach. dla mnie to jest cudo wózek, a jego klasyczny wyglad tylko dodaje mu klasy.
Co istotne, kupiłam ten wózek uzywany po jednym dziecku za 600 zł razem z fotelikiem, a znajomi nie mogli uwierzyc, ze jest to wózek uzywany, nie ma sladu. Poprzednia właścicielka bardzo o niego dbała.
Bardzo polecam
Współczuje wszystkim mamom, które zakupiły sobie chicco, badź conneco (tez chciałam taki niebieski sobie sprawić) bez znaczenia na markę kazdy trójkołowiec, zimą bedzie cięzko. Co do blokady kół w wózkach bardzo szybko się wyrabiają. Miałam watpliwa przyjemność prowadzic dwa takei wózki skrętne.. bez komentarza
 
oj ja też dołączę się do wątku widzę że tu same mamy nierozpakowane więc podzielę się doświadczeniem. My kupiliśmy "modnego" trójkołowca (nie wiedziałam że są modne:-)) Xlandera. Od dwóch miesięcy wędrujemy z Maksiem prawie po 3 godziny dziennie w warunkach przeróżnych (po błocku i po lesie też) i mały nawet okiem nie mrugnie a za to wózek zawraca w miejscu co przydało sie na początku kiedy trzeba było w nocy dwie godziny jeździć tam i z powrotem po przedpokoju:-). Mnie się go dobrze prowadzi i złego słowa nie powiem. Za model z zeszlorocznej kolekcji dałam 1000 zł (dwie części). Ale to wszystko nie jest ważne. Najważniejsze to być z maluszkami jak najdlużej i najczęściej na spacerze a szybko zauważycie że im obojętne w czym jeżdżą:) A wózki różnych firm moim zdaniem niewiele się różnią. Sklep w zabrzu na roosvelta to VIKI i rzeczywiście ceny są tam takie jak w necie i ogromny wybór warto się przejechać. Pozdrawiam
 
reklama
kakakarolina- Witaj:-) ślicznego masz synusia:tak:

Zapisalam się do szkoły rodzenia na Raciborską w Katowicach. Zajęcia zaczynam 11 stycznia.

Jak piszecie o tych wózkach to mi się żal robi, że nie będę mogła sobie wybrać i kupić. Mam po kuzynie gondolkę, nie jest rewelacyjna, bez skrętnych kół i design taki starawy, ale na te kilka miesięcy starczy. Spacerówkę dla Kubusia kupimy już nową:tak:
 
Do góry