reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciężarówki z nerwicą

O jaka piękna królewna.

Ja mam to samo. Nic nie mogę zrobić w domu jak jestem sama z Małym. Chyba że uśnie. Albo dziadek zabierze na spacer. No to matka wtedy siebie ogarnia. A dom na końcu hehe.

Miłej niedzieli!
Witaj w klubie , u mnie tak samo, nawet z mężem się nie wyrabiamy ......A czas tak szybko leci...A nasz synio ma dopiero 2.5 tyg...I najlepiej śpi na raczkach ☺
 
reklama
Witam Was wczoraj byłam wulkanem energii pracowałam i się chyba przeforsowalam .Słaba jestem ciśnienie skacze i się męczę
 
Witaj w klubie , u mnie tak samo, nawet z mężem się nie wyrabiamy ......A czas tak szybko leci...A nasz synio ma dopiero 2.5 tyg...I najlepiej śpi na raczkach [emoji5]
Tak dokładnie to samo mam. Mój ma już prawie 7 tygodni. I jest baaardzo wymagający. Nie lubi sam leżeć.
 
U nas spanie dzisiaj tak wyglada :D
IMG_20190512_165250.jpg
 
reklama
Witajcie!

Mega dawno mnie tu nie bylo, wybaczcie ze nie pisalam
Ale tyle sie dzialo... W relacji zaczelo sie okropnie psuc uslyszalam od narzeczonego ze mnie nie kocha ze czekal tylko na porod ze jego uczucie wygaslo mialam taka zalamke tyle wyryczalam i to w tak trudnym momencie. Do tego ciagle awersje do wagi ze juz powinnam wiecej schudnac po porodzie wpedzil mnie w takie kompleksy... duzo by pisac. Matka jego wyblagala zeby sie ogarnol bo totalna znieczulica na wszystko odpowiedz nie wiem....albo nie kocham Cie.Podnioslam dawke leku po konsultacji z lekarzem z 50mg na 75mg bo ta pierwsza juz byla za slaba. Do tego maly eh w nocy co 3 h sie budzi w dzien drzemki po 15 min ze 3 i to na tyle wieczorem padam. Chalpa nie ogarnieta bo nawet raz ze nie mam sily a dwa nie ma czasu. Oprocz tego chodze na terapie bardzo mi pomogla...w miedzyczasie jeszcze chrzest.. eh to tak po krotce bo maly juz wstaje:(
 
Do góry