Zapisz się do psychologa. Poszukaj kogoś kto ma dobre opinie. I porozmawiaj z nim.
reklama
A było dobrze przez cały okres spotykania się z obecnym partnerem motyle w brzuchu itp no zakochałam się. Zaszłam w ciążę bo chcieliśmy tego.. I po 2.miesiącu zaczęły się wątpliwości, leki napady złości na siebie że co ja zrobiłam itp
Dziewczynki część jakby Was? Jak się czujecie? Jak leki? Minęły? U mnie jako tako
..
Hejo jak tam .. u mnie chwilowo lepiej... boję się dnia jutrzejszego... Niestety jutrzejszy dzień wolny... co prawda nie pracuje już Ale jak jest normalny dzień to jakoś składam te klocki... A jak jest leniwy dzień to nic się nie chce i szybciej o chandrę
Edzik36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 580
Ma obniżone mięśnie obręczy barkowej,no i trochę jest leniuszek.U kardiologa wieści żadne.Przeciek,który był pomiędzy przedsionkami powiększył się.Zobaczymy za pół roku w którą str to idzie:w razie czego trzeba będzie zamknąć jakoś przez skórę.A dlaczego malutka nie podnosiła główki? Czym to jest spowodowane? Trzyma kciuki za dobre wieści na wizycie u kardiologa
Edzik36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 580
Wiesz Annxcia nie pamiętam czy Ci odpisałam...leki chyba z 1.5mca biorę.Ale teraz mam kongo,bo pokręcila mnie rwa kulszowa i dostaje zastrzyki.Musiałam odstawić małą od cyca na czas zastrzyków, męża nie na więc przechodzę koszmar.Ledwo się ruszam,a mała ryczy za cycem,a do tego chyba zęby jej idą....Hey. No ja nie chcę zapeszac, ale czuję się lepiej, tzn zostały mi taki lęk przed tym że myśli wróca, tzn pojawiają się jeszcze czasami ale nie robią już takiego wrażenia na mnie. Biorę 0.5 tabletki escitalopramu, małej dawki, więc to też tyle co nic, a najwyraźniej pomogło.. Mam nadzieję. A Ty jak długo już bierzesz lek? Mnie napięcia strasznie w ciąży meczyly, po porodzie już w ogóle ich nei ma. Mojej koleżanka też chodziła na rehabilitację że swoim synkiem, z tego samego powodu. U niej tak się stało dlatego, że praktycznie w ogóle nie kładla dziecka na brzuszek i nie miał jak ćwiczyć podnoszenia główki.
Hey. Kurcze, a jak się czujesz psychicznie? Mojemu chyba też idą ząbki.. U mnie przez chwilę było ok, pozwalałam sobie na te chwile.slabosci, a teraz znowu od dwóch dni nic konkretnego nie robię i zaczęły się te myśli odnośnie zrobienia krzywdy, znowu się ich boję.. Moja mama mówi, że ja już sama się nakręcam.. Eh mam nadzieję, że leki rozkręca się na dobre i w pełni będę mogła się cieszyć z macierzyństwa itd..Wiesz Annxcia nie pamiętam czy Ci odpisałam...leki chyba z 1.5mca biorę.Ale teraz mam kongo,bo pokręcila mnie rwa kulszowa i dostaje zastrzyki.Musiałam odstawić małą od cyca na czas zastrzyków, męża nie na więc przechodzę koszmar.Ledwo się ruszam,a mała ryczy za cycem,a do tego chyba zęby jej idą....
reklama
Edzik36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 580
Psychicznie raczej lepiej,trochę doły mnie łapią ale moja terapeutka mówi,że to normalne emocje,które wyparłam i wydają mi się obce.Czasem mi słabo się robi,ale daję radę.Natręty zniknęły,tzn.czasem taki stłumiony lęk się czai,że nie wytrzymam i popełnie samobójstwo....ale ignoruje i jest ok.O tej porze co roku miewałam zawsze pogorszenie nastroju,więc zapisałam się na siłownie,ale teraz dupa bo te plecy mi dokuczają...ale za 2tyg.mam nadzieję,że ruszę z kopyta.Anncia,wiem,że natręty potrafią zatruć życie,ale ciesz się z chwil,w których są one mniejsze.Niestety ta s...tak działa....Ty bierzesz tylko escilopram?Hey. Kurcze, a jak się czujesz psychicznie? Mojemu chyba też idą ząbki.. U mnie przez chwilę było ok, pozwalałam sobie na te chwile.slabosci, a teraz znowu od dwóch dni nic konkretnego nie robię i zaczęły się te myśli odnośnie zrobienia krzywdy, znowu się ich boję.. Moja mama mówi, że ja już sama się nakręcam.. Eh mam nadzieję, że leki rozkręca się na dobre i w pełni będę mogła się cieszyć z macierzyństwa itd..
Podziel się: