reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

19 tydzien, 5 miesiac... tez mialam problemy z jedzeniem. I to spore, do teraz apetyt pozostawia wiele do zyczenia... a z czym zwiazane sa Twoje lęki? Bierzesz jakies leki?
Mam takie przerazenie ze nie wiem czy Dzidzi wytrzyma te nerwy i czy nic sie nie stanie... :(
Czy Kocham swojego partnera, czy to ten, że moje życie się zmieni już na zawsze... A może ja już nie chce z nim byc ? Ciągle jakieś wątpliwości wokół tego I czy na pewno to był dobry moment na dziecko a mam 29 lat. Nie biorę żadnych leków ale zapisałam się do psychiatry na czwartek i zobaczymy co mi powie. Dzieckiem się nie martw myśl o sobie. Uważam, że jeśli jesteśmy pod kontrolą ginekologa, robimy badania to oni czuwają nad Naszą dzidzia
 
reklama
19 tydzien, 5 miesiac... tez mialam problemy z jedzeniem. I to spore, do teraz apetyt pozostawia wiele do zyczenia... a z czym zwiazane sa Twoje lęki? Bierzesz jakies leki?
Mam takie przerazenie ze nie wiem czy Dzidzi wytrzyma te nerwy i czy nic sie nie stanie... :(
Wytrzyma. Spokojnie. My to chyba będziemy rodzić razem [emoji2]
 
Wytrzyma. Spokojnie. My to chyba będziemy rodzić razem [emoji2]
No na to wychodzi.. choc ja mam tak czarne mysli ze nie wiem juz jak to bedzie... a Ty jak sie ogolnie czujesz? Jestes na asentrze? Ja pytalam psychiatry czy nie wdrozymy bo juz sil nie mam ale nie wiem co zrobi, czekam na wizyte...
 
Czy Kocham swojego partnera, czy to ten, że moje życie się zmieni już na zawsze... A może ja już nie chce z nim byc ? Ciągle jakieś wątpliwości wokół tego I czy na pewno to był dobry moment na dziecko a mam 29 lat. Nie biorę żadnych leków ale zapisałam się do psychiatry na czwartek i zobaczymy co mi powie. Dzieckiem się nie martw myśl o sobie. Uważam, że jeśli jesteśmy pod kontrolą ginekologa, robimy badania to oni czuwają nad Naszą dzidzia
Biedna :(To dokladnie jak ja, tez nie wiem czy ja do konca bylam na to gotowa i czy dam rade. Z takimi schizami co chwile? To nierealne... i jakos trace nadzieje ze te nerwy zupelnie nie wplyna na to dziecko.
 
O tym czy wpłynie czy nie nie myśl zupełnie... ja się na tym staram nie koncentrować, bo wtedy jeszcze gorzej.... będzie dobrze. My jesteśmy w tym wszystkim ważne
 
No na to wychodzi.. choc ja mam tak czarne mysli ze nie wiem juz jak to bedzie... a Ty jak sie ogolnie czujesz? Jestes na asentrze? Ja pytalam psychiatry czy nie wdrozymy bo juz sil nie mam ale nie wiem co zrobi, czekam na wizyte...

ja kiepsko...dzisiaj jadę do psychiatry i omówię z nim opcje psychoterapii. Mi lek nie pomaga a wręcz mam wrażenie, że odkąd go biorę pojawił mi się lęk, a wcześniej nie miałam praktycznie wcale. Jakby za bardzo mnie pobudził lek. Dlatego możliwe, że odstawie bo czuje się gorzej jak go biorę niż przed.
Znalazłam dzisiaj taką pozycję, właśnie kliknęłam, ma świetne opinie.
Link do: Lęk i fobia. Praktyczny podręcznik dla osób z zaburzeniami lękowymi

tu można pobrać Link do: Bourne E. - Lęk i fobia. Praktyczny podręcznik dla osób z zaburzeniami lękowymi - Pobierz pdf z Docer.pl
 
Ostatnia edycja:
ja kiepsko...dzisiaj jadę do psychiatry i omówię z nim opcje psychoterapii. Mi lek nie pomaga a wręcz mam wrażenie, że odkąd go biorę pojawił mi się lęk, a wcześniej nie miałam praktycznie wcale. Jakby za bardzo mnie pobudził lek. Dlatego możliwe, że odstawie bo czuje się gorzej jak go biorę niż przed.
Znalazłam dzisiaj taką pozycję, właśnie kliknęłam, ma świetne opinie.
Link do: Lęk i fobia. Praktyczny podręcznik dla osób z zaburzeniami lękowymi

tu można pobrać Link do: Bourne E. - Lęk i fobia. Praktyczny podręcznik dla osób z zaburzeniami lękowymi - Pobierz pdf z Docer.pl
Chetnie sie zapoznam, dzieki.
No wlasnie tego sie obawiam, pamietam ze u mnie na poczatku brania tez bylo gorzej i dopiero pozniej sie rozkrecalo. I sama nie wiem czy to teraz mialoby sens? A jaka dawke masz i jaki czas bralas?
 
Chetnie sie zapoznam, dzieki.
No wlasnie tego sie obawiam, pamietam ze u mnie na poczatku brania tez bylo gorzej i dopiero pozniej sie rozkrecalo. I sama nie wiem czy to teraz mialoby sens? A jaka dawke masz i jaki czas bralas?
Biorę 2 miesiące już. 25mg. Nie wyobrażam sobie teraz wziąć więcej jak mam takie atrakcje
 
reklama
Do góry