Ciężarówki z nerwicą

[Reese]

Ewlinkal....a miałaś i jakie metody będąc w ciąży podczas ataków paniki? A jak dopadały Cię lęki co robiłaś jak je zwalczałaś....no bo ciąża musi przebiegać bez leków a wobec tego jak sobie radzić bez nich? Ewlinkal jest ciężko:-( .... trzymaj sie DZIELNA DZIEWCZYNO

Hans, nie musi przebiegać bez leków, przez to przekonanie kobiety się męczą zamiast iść po pomoc.
Gorsze od leków jest bombardowanie dziecka hormonami stresu, które się wydzielają w czasie depresji i ataków lęku

Nie wyjdę ja to teraz już wręcz dostałam histerii. Ja nie wiem jak ja to dziecko mam w poniedziałek odprowadzić. Nie odprowadzę go. Mnie powinni zamknąć w psychiatryku. Boże święty ta szkoła jest po drugiej stronie ulicy ... szukam psychiatry jak najszybciej

a mówiłam jak najszybciej do lekarza


Ja właśnie wróciłam od lekarza. Mój psychiatra wykonał jeszcze telefon do ordynatora oddziału psychiatrycznego i zapytał co może mi zapisać w 1 trymestrze. Oczywiście sertralina. Na pytanie czy kiedykolwiek coś złego się podziało po sertralinie padła szybka odpowiedź ordynatora: nigdy.
Dostałam malutką dawkę, może mi to ulży. Po 12 tygoniu będę mogła wziąć już większąd

 

[xevxevx]

Cały czas właśnie siedzę taka zestresowana. Szukałam teraz psychiatry jak najszybciej prywatnie ale najszybsza odpowiedź jaka padła to 2 października ... muszę się uspokoić. Ale takiej paniki to chyba nigdy nie miałam. Później wieczorem wyjdę z małym i będę stała pod tym blokiem tak długo aż nie wbiję sobie do tego łba, że nic się nie dzieje.
Nie wiem co mi się dzisiaj stało. Wyjście ze strefy komfortu nie jest łatwe. A jak u Was dziewczyny?
Ciekawe co się dzieje z Sandras

 

[xevxevx]

Dziękuję Wam za wszystko <3!

 

[Hans]

Hans, nie musi przebiegać bez leków, przez to przekonanie kobiety się męczą zamiast iść po pomoc.
Gorsze od leków jest bombardowanie dziecka hormonami stresu, które się wydzielają w czasie depresji i ataków lęku



a mówiłam jak najszybciej do lekarza


Ja właśnie wróciłam od lekarza. Mój psychiatra wykonał jeszcze telefon do ordynatora oddziału psychiatrycznego i zapytał co może mi zapisać w 1 trymestrze. Oczywiście sertralina. Na pytanie czy kiedykolwiek coś złego się podziało po sertralinie padła szybka odpowiedź ordynatora: nigdy.
Dostałam malutką dawkę, może mi to ulży. Po 12 tygoniu będę mogła wziąć już większąd

Reese....nie wiedziałam że może być włączony lek już w I trc...ale wizyta u lekarza jest dopiero za 2 tygodnie. A tym bombardowaniem bardzo się martwię.....a jest dzieciątko bombardowane...jest....Jest ciężko.....jest ciężko....po prostu. A Ty jak się miewasz...samopoczucie i w ogóle...jedziecie mniej więcej na podobnym wózku....ale mam wrażenie że masz się lepiej...radxisz sobie ....

 

[Reese]

Reese....nie wiedziałam że może być włączony lek już w I trc...ale wizyta u lekarza jest dopiero za 2 tygodnie. A tym bombardowaniem bardzo się martwię.....a jest dzieciątko bombardowane...jest....Jest ciężko.....jest ciężko....po prostu. A Ty jak się miewasz...samopoczucie i w ogóle...jedziecie mniej więcej na podobnym wózku....ale mam wrażenie że masz się lepiej...radxisz sobie ....

to zależy od stopnia choroby. Jak kobieta jest w stanie przetrzymać to oczywiście lepiej nie brać, ale nie może to wyglądać tak, że się męczy okrutnie.
Myślę, że mam się lepiej, ostatni tydzień był dla mnie łaskawy, chodzę na zakupy, gotuję. Świat znowu zrobił się ładniejszy

 

[smutna85]

Witajcie dziewczyny ponownie....
Piszę bo jestem załamana..
Dotąd dopingowalam Was w waszych złych momentach, teraz sama jestem w dołku.
Wiecie że chciałam starać się o dziecko, ale strasznie się boję i teraz do tego doszła Jeszce ostatnia diagnoza.. Miałam usg tarczycy i wyszło mi że mam guzka. Lekarz który mi je robił na pytanie czy to rak wzruszył ramionami .. Poprostu płakać mi się chce jak cholera!! Chyba moja wyciszona dotąd nerwica wróciła spowrotem.. Od dwóch dni odkąd wiem o tym mam masakre, ciągle płaczę, nic już nie chce, jak ja teraz mam dziecko mieć jak ja mogę umrzeć... To jakaś masakra, kara chyba dla mnie ze tak długo zwlekałam. W dodatku jutro mam jechać na urlop... Tak mi się teraz chce ze niewiem czy to ma jakikolwiek sens... Nic mnie nie cieszy, jestem załamana....

 

[Wystraszona29]

Witajcie dziewczyny ponownie....
Piszę bo jestem załamana..
Dotąd dopingowalam Was w waszych złych momentach, teraz sama jestem w dołku.
Wiecie że chciałam starać się o dziecko, ale strasznie się boję i teraz do tego doszła Jeszce ostatnia diagnoza.. Miałam usg tarczycy i wyszło mi że mam guzka. Lekarz który mi je robił na pytanie czy to rak wzruszył ramionami .. Poprostu płakać mi się chce jak cholera!! Chyba moja wyciszona dotąd nerwica wróciła spowrotem.. Od dwóch dni odkąd wiem o tym mam masakre, ciągle płaczę, nic już nie chce, jak ja teraz mam dziecko mieć jak ja mogę umrzeć... To jakaś masakra, kara chyba dla mnie ze tak długo zwlekałam. W dodatku jutro mam jechać na urlop... Tak mi się teraz chce ze niewiem czy to ma jakikolwiek sens... Nic mnie nie cieszy, jestem załamana....

Nawet sobie nie wyobrażam w jakim stresie jesteś...ale to nie musi być rak. Moja koleżanka miała już w ciąży guzka na tarczycy wykrytego i okazało się, że to nie jest nowotwór. Bierze leki i musi być pod kontrolą lekarza z tą tarczycą. U Ciebie też się wszystko dobrze skończy. Zrobiłaś dodatkowe badania?

 

[pchelka10.05]

Dziewczyny jestem zalamana
Wczoraj miałam ten atak żołądka jak mi się wydawało
Dziś wizyta u gina i z dzidzia wszystko ok
Powiedziałam mu o tych bulach
Zrobił mi usg brzucha i już wiem skąd ten ból !!!!
Okazało się że mam Kamienie w woreczku żółciowym
Do tego wysokie Tsh (

 

[Wystraszona29]

Dziewczyny jestem zalamana
Wczoraj miałam ten atak żołądka jak mi się wydawało
Dziś wizyta u gina i z dzidzia wszystko ok
Powiedziałam mu o tych bulach
Zrobił mi usg brzucha i już wiem skąd ten ból !!!!
Okazało się że mam Kamienie w woreczku żółciowym

Kurdę same choroby u nas i złe dni u każdej ostatnio eh. A te kamienie się leczy czy usuwa operacyjnie? Ważne że masz diagnoze i wiesz że to nic gorszego..

 

[pchelka10.05]

Kurdę same choroby u nas i złe dni u każdej ostatnio eh. A te kamienie się leczy czy usuwa operacyjnie? Ważne że masz diagnoze i wiesz że to nic gorszego..

Muszę znaleźć na cito gastrologa i chirurga i to dobrego
W ciąży nikt się nie podejmie operacji chyba jest zagrożenie życia matki
Trzeba to jak najdłużej przeczekać i leki i do tego dieta czyli suchar, woda i chleb
Już schudłam prawie 6 kg
Do tego mam za wysokie tsh Dostałam leki i mam teraz bardziej szczegółowe na tarczycy zrobić
No i te kamienie w ciąży są ponoć bardzo groźne (