reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

No wlasnie ja sie czuje super :) nie jest mi mega cieżko.. przytyłam 12 kg wiec nie jakoś dużo strasznie . Nerwica odpuściła ... ciśnieniem sie przestałam jakoś soecjalnie przejmować bo dobre mam a bedzie co ma byc . Ogólnie nastawiam sie pozytywnie mimo ze mam obawy jak każda ale trzeba myślec pozytywnie i tyle bo co nam
Pozostało . Najbardziej obawiam sie cc i mam nadzieje ze uda mi sie urodzić naturalnie . Został mi tydzień wiec czuje mała
Presję bo nie chce przenosić ... na razie cisza . A wydawało sie ze po
Problemach z szyjka będę rodzic szybko a tu psikus . A Ty jak nastawienie ? Lepiej sie czujesz czy nerwica daje o sobie znać ?
 
reklama
No to super ze jestes tak pozytywnie nastawiona...to bardzo ważne:)
Ja z kolei bede miec cc ze względów okulistycznych ( wiem jak to przebiega bo miałam juz 1 cesarke).ale tez troche się obawiam tego wszystkiego.
Teraz walczę z tym zelazem.co do nerwicy to bywa różnie.generalnie staram sie nie poddawać. Juz tyle dalam rade wiec musze dociagnac do konca ciąży.czasem jakies somaty dokuczaja. Ale juz z górki. Dak znać jak już bedziesz po .....pozdrawiam:)
 
No to super ze jestes tak pozytywnie nastawiona...to bardzo ważne:)
Ja z kolei bede miec cc ze względów okulistycznych ( wiem jak to przebiega bo miałam juz 1 cesarke).ale tez troche się obawiam tego wszystkiego.
Teraz walczę z tym zelazem.co do nerwicy to bywa różnie.generalnie staram sie nie poddawać. Juz tyle dalam rade wiec musze dociagnac do konca ciąży.czasem jakies somaty dokuczaja. Ale juz z górki. Dak znać jak już bedziesz po .....pozdrawiam:)

Trzymam kciuki za Ciebie - skoro miałaś cc to wiesz co i jak i bedzie dobrze . Ja nie mam wyjścia muszę myślec pozytywnie inaczej bym oszalała [emoji3][emoji3]
 
justa jesteśmy dokładnie na tym samym etapie.tez zaczynam 26 tydzień. i u mnie też niestety nie jest kolorowo; ( czekam na ten listopad jak na zbawienie.
 
Karola ja też czekam jak na zbawienie ale nie wiem czy dotrwam do listopada. Jutro mam iść na glukoze jak nie będzie wymiotów to cud.
 
justa powodzenia ci życzę. ja niestety za pierwszym razem zwymiotowalam i podeszłam drugi raz po tygodniu ale już z glukozą cytrynowa. i jakoś przetrwałam. wyniki mam w samej górnej granicy ale jakoś się w niej zamieściłam. i dzięki Bogu ze juz mam to za sobą bo od kilku dni znów mnie rozlozylo; (( cały czas robi mi się słabo dosłownie cały czas czy siedzę czy leżę. a jak przejdę kawałek to już tragedia; ( cały czas leżę kiedy tylko moge; ( jestem strasznie słaba. nie wiem skąd u mnie tak nagle pogorszenie. czy to od ciąży czy od nerwicy; ( ciężko mi z tym funkcjonować; (
 
Hej dziewczyny dawno nie zaglądałam walczę z nerwica tak jak i wy w ciąży nie było lekko udawało mi sie jakoś bez leków raz byłam u psychiatry przepisała aciprex i afobam w razie w ale jakoś po tej wizycie sie uspokoiłam i obyło sie bez leków pod koniec ciąży brałam sobie połówkę parogenu leku który stosowałam przed ciąża . Urodziłam synka 23 lipca 5 dni przed terminem wszystko ok karmie piersią ale juz od paru dni znow czuje strach i lek najgorzej w nocy najchętniej zaczęłabym brać leki ale boje sie ...chce karmić tym bardziej ze z córa mi sie nie udało a teraz tak zal mi go odstawić od piersi Nie wiem co robic ogólnie psychiatra mowila ze w czasie karmienia ten aciprex moge brać ale ja sie boje nowych leków wolałbym wrocic juz jak co do parogenu moze brała ktoras z Was ten lek podczas karmienia ??
 
Podziwiam Cię za to pozytywne nastawienie :)jak to robisz;)

Odpuszczam . Nakrecam sie a potem odpuszczam i co am byc to bedzie ale tak falami . Urodziłam w niedziele Michalinę SN . Na IP mimo boli ciśnienie wysokie bo z nerwów przed ciśnieniomierzem i do tej pory tak mam . Wiec super nie ..:/ u nas wsio okej jutro idziemy do domku .
 
reklama
Odpuszczam . Nakrecam sie a potem odpuszczam i co am byc to bedzie ale tak falami . Urodziłam w niedziele Michalinę SN . Na IP mimo boli ciśnienie wysokie bo z nerwów przed ciśnieniomierzem i do tej pory tak mam . Wiec super nie ..:/ u nas wsio okej jutro idziemy do domku .
O to super...ze juz masz masz malutką i ze urodzialas naturalnie tak jak chciałaś:)i zaraz do domku
 
Do góry