karola0096
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2017
- Postów
- 104
ja właśnie poprzednia ciaze "jakos" przeszłam ale w tej juz nie dawałam rady i jestem na lekach asertin. nie wiem czy to to samo co asentra..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja jade bez leków. Miesiąc przed ciąża całkowicie odstawiłam leki. Ja bralam elicea 10mg.teraz jestem w 30tc. Bywa różnie. Ale bardzo chciałam miec drugie dziecko i nie żałuję ☺Witam serdecznie - mam na imie Monika ....wiem , że nie jestem jeszcze w ciąży...ale zaczynamy się mocno starać z mężem o dzidziusia...a ja no cóż...choruję na nerwicę lękową od 9 lat....jestem w trakcie odstawiania Parogenu i nie ukrywam ,że strasznie sie boję jak bez niego wytrzymam 9 miesiecy :-( po prostu NIE WYOBRAŻAM SOBIE TEGO Czy któraś z was zaszla w ciąże po odstawieniu ( parogen, paxtin itp.) i udało jej sie przejść w "spokoju " ten okres ciążowy? Bardzo chce dzidziusia ale strach przed odstawieniem tabletek na tak dlugi okres strasznie mnie stresuje.... Parogen ratuje mnie nie raz , nie dwa.... Pozdrawiam Was wszystkie... jestescie dla mnie strasznie dzielne i wielkie , ze udaje wam sie trwac z brzuszkami !!!