reklama
Wystraszona29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2018
- Postów
- 379
Dokładnie tak jest jak piszesz. Jak ludzi boli głowa czy brzuch, to biorą tabletkę i żyją dalej. A my szukamy dziury w całym, tylko coś zakłuje, zaboli to już myśli o najgorszym niestety.Tez mnie boli cos od kilku dni nawet wczesniej mialam bole lekarz sprawdzil i powiedzial jedno. Niech Pani zwolni, poprostu. Mysle ze my wiele rzeczy robimy nie zwracamy uwagi tez a pozniej nas tu zakluje tu zaboli. Sama widze po sobie ze nie kiedy przejde po supermarkecie i juz np. plecy tak mnie bola ze szok. Posprzatam , schyle sie a nie daj co intesywniej jak goscie przyjechali to bylo latanie to tamto myslalam ze krew mnie zaleje a to tylko kilka h. Pozniej z tydzien odchorowywalam tak zle sie czulam
Co do cisnienia skacze ze stresu u mnie np. tetno tak uderza mocno ze szok i szybko przed wizyta.
Problem siedzi w glowie musimy sie poprostu starac uspokoic bo to nakreca nerwy nerwy generuja objawy wszystko sie spina a pozniej boli. Nie mowie ze oczywiscie wszystko to od naszego rozumu czesc faktycznie fizjologiczne zmiany. Chodz dla nas mala rzecz i juz lawine sciaga gdzie normalnie funkcjonujacy czlowiek nawet by nie zwrocil uwagi ze dzis gorszy ma dzien
W nocy nie budziły mnie skurcze i brzuch nie twardniał. Jest lepiej na szczęście i mam nadzieję, że tak zostanie i szpital mnie ominie... kłuje mnie trochę czasami pod samym brzuchem, też tak macie? Wydaje mi się, że to macica ale nie wiem. Teraz wszystko będzie mnie pewnie przerażać.
Co do ciśnienia nie miałam jeszcze w ciąży problemu. Ja na szczęście mimo że nie lubię wizyt u lekarza nie mam tak że mi skacze ciśnienie. Chociaż miewałam przed ciążą tak wysoki puls jak w stanie przedzawałowym i brałam leki. Ale to jak wpadłam w panikę i trwała kilka godzin, bo się uspokoić nie mogłam.
Wiem jedno, musimy odpoczywać i zwolnić. Dla dobra naszych maluszków. Miłego weekendu dziewczyny!
Roza1111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 328
U mnie tez lepiej w sumie ale jak tu odpocYwac jak w domu syf a dziecko glodne... dopiero o 8 sobie usiadlam przed sprzatanie sniadanie itp itd... mam nadzieje, ze nie zacznie bolec bardziej :/ w ogole dzisiaj mam taki inny ten bol czasem cos gdzies zakluje mysle ze to moze dziecko gdzies cos uciska i to normalne, ja mam takie klujace i czasem w kroczu tez czuje klucie... ja nie wiem czym to jetts spowodowane i nie wiem czy moj gin jest do dupy czy co ale ona tez nie wie co to jest...Dokładnie tak jest jak piszesz. Jak ludzi boli głowa czy brzuch, to biorą tabletkę i żyją dalej. A my szukamy dziury w całym, tylko coś zakłuje, zaboli to już myśli o najgorszym niestety.
W nocy nie budziły mnie skurcze i brzuch nie twardniał. Jest lepiej na szczęście i mam nadzieję, że tak zostanie i szpital mnie ominie... kłuje mnie trochę czasami pod samym brzuchem, też tak macie? Wydaje mi się, że to macica ale nie wiem. Teraz wszystko będzie mnie pewnie przerażać.
Co do ciśnienia nie miałam jeszcze w ciąży problemu. Ja na szczęście mimo że nie lubię wizyt u lekarza nie mam tak że mi skacze ciśnienie. Chociaż miewałam przed ciążą tak wysoki puls jak w stanie przedzawałowym i brałam leki. Ale to jak wpadłam w panikę i trwała kilka godzin, bo się uspokoić nie mogłam.
Wiem jedno, musimy odpoczywać i zwolnić. Dla dobra naszych maluszków. Miłego weekendu dziewczyny!
Roza1111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 328
W tej ciazy jestem tak niezadowolona z opieki raz zmienilam na kobiete mialo byc ok ale tez nie jest do konca, zaluje, ze nje psozlam do lekarza ktory prowadzil moja pierwsza ciaze przy porodzie mnie wkurzyl i przez to ale cala ciaze prowadzil najlepiej, tylko teraz juz chyba nie ma sensu zmieniac... sama nie wiem
Dziewczyny. Dziś robiłam i odebrałam wyniki z laboratorium. Ost były b kiepskie....robiłam przez 3 tyg bomby witaminowe plus sok z buraka z jabłkiem. Hemoglobina i płytki krwi w górę b b sporo. Wszystko na plus . Jestem w szoku!!!
Wystraszona29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2018
- Postów
- 379
I super!!Dziewczyny. Dziś robiłam i odebrałam wyniki z laboratorium. Ost były b kiepskie....robiłam przez 3 tyg bomby witaminowe plus sok z buraka z jabłkiem. Hemoglobina i płytki krwi w górę b b sporo. Wszystko na plus . Jestem w szoku!!!
Ja na szczęście mam małe odchylenia od norm, ale myslę że to dlatego że już przed ciążą brałam pregnę, zestaw witamin. I na początku ciąży miałam idealne wyniki, z czasem lekkie odchylenia, ale i tak nie jest źle. Też sok z jabłek, marchwi i buraka sobie sama robiłam. Powiem szczerze że kiepsko mi z tym burakiem wchodził więc zaczęłam barszczyk gotować i wyjadać buraki
Mam problem z jedzeniem owoców. Po pierwsze nie mam ani trochę na nie ochoty...ewentualnie banan, a po drugie mam chorobę wrzodową i większość surowych warzyw podrażnia mi żołądek. Macie na to jakieś rady? Myślicie że np takie słoiczki jak są dla dzieci zastąpią owoce? Kupuje mrożone maliny i truskawki i blenduję z jogurtem naturalnym. I jem babcine jagody ze słoika tylko czy to wystarczy
Mnie ciagle kluje ciagnie boli i przestaje i tak w kolko a to jajnik to na dole jak spojenie, a to rwie gdzies na calej dlugosci juz obserwuje przechodzi jest ok nie przechodzi dopiero zaczynam sie martwic. Niekiedy to boli cos ze dwa trzy dni. Wczesni to zaklulo i panika.Dokładnie tak jest jak piszesz. Jak ludzi boli głowa czy brzuch, to biorą tabletkę i żyją dalej. A my szukamy dziury w całym, tylko coś zakłuje, zaboli to już myśli o najgorszym niestety.
W nocy nie budziły mnie skurcze i brzuch nie twardniał. Jest lepiej na szczęście i mam nadzieję, że tak zostanie i szpital mnie ominie... kłuje mnie trochę czasami pod samym brzuchem, też tak macie? Wydaje mi się, że to macica ale nie wiem. Teraz wszystko będzie mnie pewnie przerażać.
Co do ciśnienia nie miałam jeszcze w ciąży problemu. Ja na szczęście mimo że nie lubię wizyt u lekarza nie mam tak że mi skacze ciśnienie. Chociaż miewałam przed ciążą tak wysoki puls jak w stanie przedzawałowym i brałam leki. Ale to jak wpadłam w panikę i trwała kilka godzin, bo się uspokoić nie mogłam.
Wiem jedno, musimy odpoczywać i zwolnić. Dla dobra naszych maluszków. Miłego weekendu dziewczyny!
Kochana sok kupuje jednodniowy z buraka i jabłka. Też mi nie wchodził, miałam odruch wymiotny. Spróbuj posolic, niebo lepszy i da się wypic A owoce blenduj sobie, może kiwi, jabłuszko, wrzucaj co chcesz...i choc szklaneczkę dziennie.I super!!
Ja na szczęście mam małe odchylenia od norm, ale myslę że to dlatego że już przed ciążą brałam pregnę, zestaw witamin. I na początku ciąży miałam idealne wyniki, z czasem lekkie odchylenia, ale i tak nie jest źle. Też sok z jabłek, marchwi i buraka sobie sama robiłam. Powiem szczerze że kiepsko mi z tym burakiem wchodził więc zaczęłam barszczyk gotować i wyjadać buraki
Mam problem z jedzeniem owoców. Po pierwsze nie mam ani trochę na nie ochoty...ewentualnie banan, a po drugie mam chorobę wrzodową i większość surowych warzyw podrażnia mi żołądek. Macie na to jakieś rady? Myślicie że np takie słoiczki jak są dla dzieci zastąpią owoce? Kupuje mrożone maliny i truskawki i blenduję z jogurtem naturalnym. I jem babcine jagody ze słoika tylko czy to wystarczy
Sardnas - i pomoglo Ci? Ja nie spie od tygodnia i chyba z braku sil juz tez wezme leki bo musze zaczac spac...
Wystraszona29 - ja tez z owocami mam klopot. Nie jem z apetytu, z powinnosci bardziej. Moze rob sobie papki zeby bylo lekkostrawne, bez skorki? Albo gotowane warzywa na parze.
Dziewczyny ja mam wrazenie ze czesciej cos kluje i boli jak sie mocno na tym skupiam, jak mam za duzo czasu na myslenie. I juz nie umiem rozroznic czy to serio cos boli czy ja sie tak skupiam i czekam czy nie zaboli i w koncu zaczyna... straszne to jest. Przechodze z jednej dolegliwosci w druga
Wystraszona29 - ja tez z owocami mam klopot. Nie jem z apetytu, z powinnosci bardziej. Moze rob sobie papki zeby bylo lekkostrawne, bez skorki? Albo gotowane warzywa na parze.
Dziewczyny ja mam wrazenie ze czesciej cos kluje i boli jak sie mocno na tym skupiam, jak mam za duzo czasu na myslenie. I juz nie umiem rozroznic czy to serio cos boli czy ja sie tak skupiam i czekam czy nie zaboli i w koncu zaczyna... straszne to jest. Przechodze z jednej dolegliwosci w druga
reklama
Roza1111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 328
Ja mam dokladnie to samo jak nie nysle o bolu brzucha to jest ok a jak mysle to... najgirsze jak sobie wkrecilam keidys, ze mam ucho zatkane i pol roku mialam zatkane az poszlam do laryngologa i mj zbadal fokladnie sluch i w iho patrzyl i powiedzial, ze z uchem na pewno wszystko ok i nie moze byc zatkane... przeszlo jak reka odjal...Sardnas - i pomoglo Ci? Ja nie spie od tygodnia i chyba z braku sil juz tez wezme leki bo musze zaczac spac...
Wystraszona29 - ja tez z owocami mam klopot. Nie jem z apetytu, z powinnosci bardziej. Moze rob sobie papki zeby bylo lekkostrawne, bez skorki? Albo gotowane warzywa na parze.
Dziewczyny ja mam wrazenie ze czesciej cos kluje i boli jak sie mocno na tym skupiam, jak mam za duzo czasu na myslenie. I juz nie umiem rozroznic czy to serio cos boli czy ja sie tak skupiam i czekam czy nie zaboli i w koncu zaczyna... straszne to jest. Przechodze z jednej dolegliwosci w druga
Podziel się: