reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Ja im bliżej porodu tym bardziej żegnam się że światem :D wyszukuje jakies choroby w internecie, które na pewno mnie spotkają. Potem płacze po kątach. Przerabialam juz rzucawke, zatory, kardiomiopatie... Teraz jak to pisze to nawet mi się śmiać chce, ale jak mam atak to świecie w to wierzę... Nerwica to paskudztwo...

Ja tez sie usmiechnelam jak to czytam. Bo mam to samo. Jejku skad w nas fajnych dziewczynach takie paskudztwa. A moze dziewczyny my powinnysmy cos z tym zrobic? Moze to jakis znak ze powinnysmy posac bloga albo prowadzic jakis portal dla osob z nerwica. Robic wywiady z lekarzami.
To zawsze by zajelo nasze glowy.
 
reklama
Ja im bliżej porodu tym bardziej żegnam się że światem :D wyszukuje jakies choroby w internecie, które na pewno mnie spotkają. Potem płacze po kątach. Przerabialam juz rzucawke, zatory, kardiomiopatie... Teraz jak to pisze to nawet mi się śmiać chce, ale jak mam atak to świecie w to wierzę... Nerwica to paskudztwo...
Mi sie tez teraz przed porodem hipochondryzm uaktywnił:confused2:
 
Też mam 29 lat i to moja pierwsza ciąża:) doskonale wiem co czujesz, u mnie juz 36 tydzien na szczęście, dopiero tak naprawde pod koniec ciazy poczulam sie duzo lepiej, myśl ze to juz blizej rozwiązania bardzo mnie uspokoila, chociaz dalej mam rozne schizy.. teraz glownie zwiazane z porodem... Lekami tez sie wpomagam od 2 trym. (nieduża dawka) Jesli Twoj stan nie bedzie sie poprawiac, nie rezygnuj z lekow. Tutaj na forum było mnostwo dziewczyn, ktore braly i rodziły zdrowe dzieciaczki:)
Przyłączam się do grona 29 latek w pierwszej ciązy (no już nie ciąży:))
 
Ja im bliżej porodu tym bardziej żegnam się że światem :D wyszukuje jakies choroby w internecie, które na pewno mnie spotkają. Potem płacze po kątach. Przerabialam juz rzucawke, zatory, kardiomiopatie... Teraz jak to pisze to nawet mi się śmiać chce, ale jak mam atak to świecie w to wierzę... Nerwica to

Powinnyśmy mieć bana na internet :-D tyle chorób pasuje do naszych objawów, tragedia. Ale o takich jak piszesz nawet nie słyszałam. Moją fobią są nowotwory :baffled:
 
Ja tez sie usmiechnelam jak to czytam. Bo mam to samo. Jejku skad w nas fajnych dziewczynach takie paskudztwa. A moze dziewczyny my powinnysmy cos z tym zrobic? Moze to jakis znak ze powinnysmy posac bloga albo prowadzic jakis portal dla osob z nerwica. Robic wywiady z lekarzami.
To zawsze by zajelo nasze glowy.

Myśle że wywiady z lekarzami dały by mnóstwo objawów nowych chorob :-p:-p:-p
 
reklama
Ja tez zaczelam brac magnez i omega 3.
A sam pobyt na sloncu ponoc pomaga. Mi to szkoda tylko mojego faceta czasami bo siedze i placze i tak naprawde to placze na kiwniecie palcem haa. Jutro lece do Polski i oczywiscie sama i mam juz scenariusz ze pewnie juz go nie zobacze ze cos mi sie stanie itp. No a jeszcze przed chwila przeciez balam sie ze umre. Ciezko sie zdecydowac haaa. Smiac mi sie chce czasami z mojej glupoty.
Ale ide w srode na psychoterapie zobaczymy co mi powie Pani doktor. Czy to powrot nerwicy czy to moze jednak hormony a moze dwa w jednym haa.
Pewnie 2 w jednym ale dobrze,ze idziesz.Ja magnez tez łykam 3xdziennie
 
Do góry