reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Narazie drugi dzień wzięłam i faktycznie po nim zasypiam ale po 1,5 godziny się budzę i ten sen jest taki bardzo płytki że wydaje mi się że nic nie śpię ale efekty pewnie za conajmniej 2 tyg. Zobaczymy. Dobrze że choć na trochę zasnę. Dawka 25 mg czyli 1/3 tabl. Mam zwiększyć oo tyg do 50 mg ale może uda się dalej na niższej choć nie pytałam jeszcze czy tak można.. ja już na końcówce ale co przeszłam z tym snem to koszmar! Cała ciążę spałam od nic do max kilkanaście razy 4 godz Hormony chyba rozregulowany mi sen .. nawet w pierwszym trymestrze zamiast spać jak w pierwszej ciąży to ja odwrotnie plus niesamowite mdłości i wymioty całe dnie i noce aż do 5 miesiąca. Żeby tylko dziecko było zdrowe bo od drugiego trymestru brałam już Nasen i teraz to triticcobo już niedawalam rady bez snu a najlepsze jest to że mogłam być mega spokojna i sen nie przychodził mimo zmęczenia i senności..
Mam kompletnie tak samo.. mimo uspokojenia nie jestem w stanie zasnąć. Ciągle płytki sen/czuwający. Do tego stopnia to doprowadziło że zaczęłam później bać się nocy (bo wiedziałam że będzie nieprzespana), a teraz weszły nie do ogarnięcia stany lękowe pewnie spodowane brakiem snu .
 
reklama
Narazie drugi dzień wzięłam i faktycznie po nim zasypiam ale po 1,5 godziny się budzę i ten sen jest taki bardzo płytki że wydaje mi się że nic nie śpię ale efekty pewnie za conajmniej 2 tyg. Zobaczymy. Dobrze że choć na trochę zasnę. Dawka 25 mg czyli 1/3 tabl. Mam zwiększyć oo tyg do 50 mg ale może uda się dalej na niższej choć nie pytałam jeszcze czy tak można.. ja już na końcówce ale co przeszłam z tym snem to koszmar! Cała ciążę spałam od nic do max kilkanaście razy 4 godz Hormony chyba rozregulowany mi sen .. nawet w pierwszym trymestrze zamiast spać jak w pierwszej ciąży to ja odwrotnie plus niesamowite mdłości i wymioty całe dnie i noce aż do 5 miesiąca. Żeby tylko dziecko było zdrowe bo od drugiego trymestru brałam już Nasen i teraz to triticcobo już niedawalam rady bez snu a najlepsze jest to że mogłam być mega spokojna i sen nie przychodził mimo zmęczenia i senności..
Aaa i jeszcze jedno. Tritico na bezsenność powinno działać od razu. Potwierdziła mi to psychiatra i psycholog. Jeżeli nie działa od razu to znaczy że trzeba zwiększyć dawkę. Ja dwa razy wzięłam 75 mg i 100 mg, dawka 75 mg mi wystarczała, 50 mg nie dawało rady. Ale skutki uboczne były takie że zrezygnowałam z brania tego leku (jakieś dziwne "jazdy", zatkany nos i przez to utrudnione oddychanie, moje dziecko miało po nim czkawkę 🤷).
 
No i przyszło w końcu na mnie… opisywałam tu na forum wcześniej swoją historie i zadaje różne pytania w innych wątkach. Obecnie u mnie 25t6d.
Ostatnio od kilku dni moja Dzidzia ruszała się dosyć nisko (okolice wzgórka, a jak leżałam na boku to wrecz w pachwinie czułam), ale początkowo się nie przejmowałam, pomyślałam ze zaraz może zmieni pozycje. No ale z upływem dni nic się nie zmieniało, a wczoraj po południu i wieczorem te ruchy nisko mocno się nasiliły, miałam wrażenie ze Mała rusza się non stop nawet przez chwile nie odpoczywa. Zaczęłam się mocno martwić i niestety przed snem przyszedł dawno niedoświadczony atak paniki. Zrobiło mi się gorąco i szybciej biło mi serce. Starałam się wyciszyć, mówiłam do Dzidzi w brzuchu i po godzinie udało się opanować najgorszy stres. Wydawało mi się tez ze Mała się wyciszyła i trochę uspokoiła swoje ruchy. Próbowałam zasnąć ale przez cała noc się nie udało, bo został ze mną objaw uczucia gorąca w okolicy serca i lewej ręki (moje standardowe objawy nerwicowe sprzed ciąży), nie spałam ja ani nie spała Dzidzia. To moja pierwsza taka noc z napadem paniki i objawami somatycznymi od początku ciąży. Teraz boje się ze zaszkodziłam dziecku tym 😭 oczywiście będę się konsultowala z lekarzem jak sobie radzić w takich sytuacjach ale bardzo chciałabym żeby to się nie powtórzyło.. jeszcze trzy miesiące przede mną, muszę dać radę dla siebie i mojej córeczki.
 
No i przyszło w końcu na mnie… opisywałam tu na forum wcześniej swoją historie i zadaje różne pytania w innych wątkach. Obecnie u mnie 25t6d.
Ostatnio od kilku dni moja Dzidzia ruszała się dosyć nisko (okolice wzgórka, a jak leżałam na boku to wrecz w pachwinie czułam), ale początkowo się nie przejmowałam, pomyślałam ze zaraz może zmieni pozycje. No ale z upływem dni nic się nie zmieniało, a wczoraj po południu i wieczorem te ruchy nisko mocno się nasiliły, miałam wrażenie ze Mała rusza się non stop nawet przez chwile nie odpoczywa. Zaczęłam się mocno martwić i niestety przed snem przyszedł dawno niedoświadczony atak paniki. Zrobiło mi się gorąco i szybciej biło mi serce. Starałam się wyciszyć, mówiłam do Dzidzi w brzuchu i po godzinie udało się opanować najgorszy stres. Wydawało mi się tez ze Mała się wyciszyła i trochę uspokoiła swoje ruchy. Próbowałam zasnąć ale przez cała noc się nie udało, bo został ze mną objaw uczucia gorąca w okolicy serca i lewej ręki (moje standardowe objawy nerwicowe sprzed ciąży), nie spałam ja ani nie spała Dzidzia. To moja pierwsza taka noc z napadem paniki i objawami somatycznymi od początku ciąży. Teraz boje się ze zaszkodziłam dziecku tym 😭 oczywiście będę się konsultowala z lekarzem jak sobie radzić w takich sytuacjach ale bardzo chciałabym żeby to się nie powtórzyło.. jeszcze trzy miesiące przede mną, muszę dać radę dla siebie i mojej córeczki.
Może to tylko takie jednorazowe 🙂 najważniejsze żebys się tym nie załamywała, stało się, jeśli dzidzia się rusza na pewno jej nie zaszkodziło. Taki jednorazowy stres nie powinien na nią wpłynąć. Ale teraz najlepiej się oszczędzaj i odpoczywaj.
 
Może to tylko takie jednorazowe 🙂 najważniejsze żebys się tym nie załamywała, stało się, jeśli dzidzia się rusza na pewno jej nie zaszkodziło. Taki jednorazowy stres nie powinien na nią wpłynąć. Ale teraz najlepiej się oszczędzaj i odpoczywaj.
Dziękuje.
Rusza się rusza, jest bardzo aktywna :) póki co jeszcze nie ma swoich stałych godzin „odpoczynku”, wycisza się o różnych porach na 15-30 minut i znowu harcuje.
a jak u Was było z ruchami w tym okresie? Tez miałyście tak ruchliwe maleństwa?
 
Hej,
Jestem w 7tc, z nerwica od roku😶
Przy potwierdzeniu ciazy okazalo sie ze mam torbiel 6cm na prawym jajniku.
Wrocil lęk, teraz mam okropby atak, poxa sie rece, stopy, piecze w klatce, ciezka glowa🥺🥺🥺 straszny lęk ze umre, bede moec zawal itd, dretwuenia karku.. No okropnosc. Ciaza jest niespodzianka nie planowana bo teoretycznie mieć dzieci naturalnie nie powinnismy a jednak...
Mamy synka 4 lata z in vitro. Pierwsza ciaza super.
Przyjmuje elicee 10mg..skutki z odstawienia moga btc jeszcze gorsze😟
 
Hej,
Jestem w 7tc, z nerwica od roku😶
Przy potwierdzeniu ciazy okazalo sie ze mam torbiel 6cm na prawym jajniku.
Wrocil lęk, teraz mam okropby atak, poxa sie rece, stopy, piecze w klatce, ciezka glowa🥺🥺🥺 straszny lęk ze umre, bede moec zawal itd, dretwuenia karku.. No okropnosc. Ciaza jest niespodzianka nie planowana bo teoretycznie mieć dzieci naturalnie nie powinnismy a jednak...
Mamy synka 4 lata z in vitro. Pierwsza ciaza super.
Przyjmuje elicee 10mg..skutki z odstawienia moga btc jeszcze gorsze😟
Trzymaj się ciepło!
 
Dzisiaj w końcu się przelamalam i postanowilismy z mężem złożyć komodę i z piwnicy wyjac ciuchy dla malucha i wyprać. Jest tego masa, nawet nie pamiętałam, że aż tyle mamy.
No, ale... nie może być za kolorowo. Ciągle mam wilgotną bieliznę, wydaje mi się, że to mieszanka śluzu i potu, ale ja już widzę najgorszy scenariusz, że mi się wody sądzą. Na szczęście mam gin we wtorek, to to sprawdzi...
 
reklama
Dzisiaj w końcu się przelamalam i postanowilismy z mężem złożyć komodę i z piwnicy wyjac ciuchy dla malucha i wyprać. Jest tego masa, nawet nie pamiętałam, że aż tyle mamy.
No, ale... nie może być za kolorowo. Ciągle mam wilgotną bieliznę, wydaje mi się, że to mieszanka śluzu i potu, ale ja już widzę najgorszy scenariusz, że mi się wody sądzą. Na szczęście mam gin we wtorek, to to sprawdzi...
Ja w piątek tez miałam przeglądać ciuszki i stchórzyłam a teraz no to tak jak opisałam wyżej… jest kiepsko… wizytę u lekarza mam za tydzień, mam nadzieje ze te intensywne ruchy dzidzi to naprawdę nic poważnego, nie chciałabym chyba szósty czy siódmy raz w tej ciąży jechać na IP bo czuje się jak wariatka ☹️
 
Do góry