L
Lebkuchen_mum
Gość
Ginekolog jeszcze nie wie o lekach bo wizyte mam za 2 tygodnie. Ale z tego co rozmawialam z moja polozna to ona sama mnie naklaniala do lekow ze to bedzie lepsze dla mnie i dla maluszka. To sa takie leki ktorych nie musze odstawiac ani do porodu ani do karmienia piersią takze narazie bede brac calyczas, zobacze w ogole czy mi pomogą. Jednoczesnie mam psychoterapie wiec licze ze to jakos w parze bedzie szlo i bedsie dobrze.Fajnie czytać pozytywy i na temat tego, że leki pomagają , i że z dziećmi jest ok. Co Twój ginekolog na to, że bierzesz leki ? Rozumiem, że nie odstawiasz ich przed porodem , będziesz brać cały czas? Dziękuję za link do grupy na FB [emoji846]