reklama
sMaksiaKasia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2017
- Postów
- 31
ja mam zaburzenia lękowe uogólnione, więc mam 24h praktycznie. chociaż śpię dobrze zazwyczaj. ale generalnie mam całą dobę objawy - jak to w nerwicy - po prostu z du*y bez powodu ale jak mam dodatkowo gdzies wyjsc czy cos to nasilenie. plus zawsze faza ze zemdleje
sMaksiaKasia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2017
- Postów
- 31
Znosi to bardzo dobrze. Pracujemy razem w domu. Jesteśmy razem 24h. W sumie to jestem od niego uzależniona w takim sensie, że ja sama w domu nie zostaję nawet ja jestem ciężki przypadek, mówię Ci współczuję problemów ze snem
sMaksiaKasia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2017
- Postów
- 31
Jesteśmy razem ponad 4 lata. Od pół roku jesteśmy małżeństwem
Nie jest łatwo, ale nigdy z nerwicą nie było. Chociaż... jak nie było derealizacji, świat był po prostu piękniejszy. Nawet z lękami...
Nie jest łatwo, ale nigdy z nerwicą nie było. Chociaż... jak nie było derealizacji, świat był po prostu piękniejszy. Nawet z lękami...
Hej jestem w 36 tygodniu, więc jeszcze czekam. Mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze a dzidzi będzie zdrowe. Teraz zmniejszyłam dawkę asertinu za chwilę trzeba go odstawić. Nerwów miałam w tej ciąży co niemiara ale to jest silniejsze ode mnie.
sMaksiaKasia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2017
- Postów
- 31
Jesteś już na finiszu Zazdroszczę naprawdę szczerze! Dałaś radę tak długo, dasz i teraz. Odstawiasz do zera żeby karmić?Hej jestem w 36 tygodniu, więc jeszcze czekam. Mam nadzieję że wszystko skończy się dobrze a dzidzi będzie zdrowe. Teraz zmniejszyłam dawkę asertinu za chwilę trzeba go odstawić. Nerwów miałam w tej ciąży co niemiara ale to jest silniejsze ode mnie.
Derealizacja to jest kosmos! Ja jak to mam to juz kaplica doslownie. Nic sie nie chce, nic nie cieszy, nic nie ma sensu. I u mnie to powoduje nasilenie lekow, ktore czesto nie jestem w stanie opanowac. Komus kto tego nie mial to raczej nie miesci sie w glowie.Jesteśmy razem ponad 4 lata. Od pół roku jesteśmy małżeństwem
Nie jest łatwo, ale nigdy z nerwicą nie było. Chociaż... jak nie było derealizacji, świat był po prostu piękniejszy. Nawet z lękami...
A kiedy pojawila sie nerwica?
reklama
sMaksiaKasia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2017
- Postów
- 31
U mnie w derealizacji najgorsze są myśli egzystencjalne To mnie po prostu wykańcza. Mam 26 lat i nerwicę od 12-13, więc od gimnazjum jakoś...
Podziel się: