Feline88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2019
- Postów
- 756
Dobrze robisz, wiem że siedzenie w domu nie powinno na nas tak działać....
Jednak działa, więc warto szukać alternatywy.
Też myślałam o sporcie.
Mam już w domu 10latkę , jest co robić. Chociaż ona powoli ma swój świat....
Kiedyś oglądałem wywiad z jakąś aktorką, mówiła o stanach lękowych. Psycholog poradził jej żeby puszczala te myśli wolno, nie starając się ich blokować. Mnie czasem to pomaga.
Dziś pisanie tutaj mnie uspokoiło, to okrutne, ale wiem że nie jestem sama
W domu każdy mnie pociesza: nie martw się, to tylko praca, wyluzuj.
To już duży dziewczynka - nie potrzebuje aż tak twojej uwagi .
Tez staram się puszczać myśli - czasami pomaga , czasami wręcz przeciwnie - nakręcam się bardziej .
Niestety osoby , które tego nie przeżyły nie zrozumieją nas - mimo , ze mój mąż mnie wspiera to i tak zadaje pytania typu : dlaczego sobie to robie ?
Jakby to zależało ode mnie - naprawdę nie chciałabym chorować na to cholerstwo , chciałabym być zdrowa i nie mieć myśli lekowych . Bardzo bym chciała - tylko nie zawsze się tak da.