reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Hej. Dzięki za życzenia. U mnie trochę się pogorszyło ale to bardziej przez pogodę bo niskie ciśnienie, głowa boli...

Napisane na HTC One A9s w aplikacji Forum BabyBoom
Mnie też boli, już wzięłam Apap ale nie przechodzi, poszła bym spać ale potem w nocy bym wojowala... Niech już jest po porodzie i żeby było lepiej...

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Biedna jest kazda z Was i bardzo podziwiam, ze mimo tego wszystkiego kobiety staraja sie walczyc i isc do przodu, gdzies tam po drodze zapominajac o sobie... Mezczyznom nigdy by sie to nie udalo. Tylko czy ktos to docenia?
Ja mam 13 letniego syna, ktory jest wspanialym czlowiekiem. Z nim w ciazy tez odstawilam wszystkie leki, ale dobrze sie czulam. Nie mialam ani jednego ataku paniki czy lekow. Owszem byly problemy innego gatunku, ale jesli chodzi o moja glowe itp to bylo cudownie. A tym razem to jakas katastrofa jest! Niestety obawiam sie, ze jedna z przyczyn jest fakt, ze w lipcu rozstalismy sie z moim partnerem po 7 latach i mimo, ze kontaktu nie urwalismy, a mozna rzec, ze gdzies tam dalej tworzylismy jakis uklad, to w glebi duszy zaczelam sie godzic z tym, ze juz nie bedziemy razem. I nagle ciaza. Wrocil do mnie. Chce tworzyc rodzine, ale ja nie czuje sie przy nim bezpieczna :(((. Wrecz czasem mysle, ze sie go boje jakby byl kims obcym. Nie wiem co to bedzie :(((
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem migrenowcem i wiosna jest dla mnie trudnym okresem. Teraz praktycznie codziennie boli mnie glowa :/. Czasem to az placze z bolu. Ledzwia tez mnie bola.
Nie no jak tak siebie poslucham to jakas masakra! Jakby sie czlowiek jedynie do trumny nadawal.
Jak ja zazdroszcze tym w zaawansowanej ciazy!!!
Ale jednego jestem pewna: dzieci nadaja sens i kolory zyciu :)))
 
To super gratuluję DaWo :)
Beznadzieja z tymi bólami jakby nie można było się normalnie czuć i oddychać pełna para :(
 
Czesc dziewczyny!
Pisałam bardzo dawno temu. Początek ciąży i nerwica... jakos zlecialo i myślałam, że sobie radze. Dzisiaj jest 15t2d. Wlasnie wyszłam ze szpitala. W środę w sklepie osunelam się na ziemię. Skończyło się w szpitalu z gorączką, przy okazji jakaś infekcja. Jestem załamana, czuje że wszystkie emocje wróciły. Chce mi się płakać z bezsilności :( lęki wróciły, wszystko stoi w gardle. Teraz wiem, że realne jest to, że mogę stracic przytomność. Chyba potrzebuję jakiegos psychologa ; (((
 
Witajcie.
Jestem tu nowa. Od 12 lat choruję na zaburzenia lękowe uogólnione. W zasadzie sama się z domu nie ruszam. Z mężem pracujemy w domu. Biorę Seronil i jestem na końcówce Cloranxenu (biorę 1 mg obecnie czyli 1/10 najmniejszej dawki na rynku, gdzie 10 mg to jest takie minumum przy nerwicy a brałam rok temu nawet 30 mg - lekarka mnie faszerowała tym lekiem 5 lat....). Chcę zajść w ciążę. Wiem, że będę musiała brać Seronil, ale chciałabym dowiedzieć się jak wygląda sprawa z zajściem w ciążę i braniu jednocześnie Cloranxenu (Tranxene) w tak niskiej dawce. Schodzę z leku bardzo powoli od roku. Bardzo chcemy mieć dziecko, ale ile lekarzy, tyle opinii, więc pomyślałam że zapytam Was o to, czy brałyście w ciąży tą benzodiazepinę.
Jeżeli dowiem się o ciąży, od razu odstawię Cloranxen. Nie wiem jednak czy dzidzia ,,nie zdąży" już się rozchowować od tego ;(

Od ginekologa dostałam zielone światło na ciążę. Tylko mi lekarka powiedziała, że jak zajdę to odstawimy Cloranxen całkowicie. Psychiatra mówi, że jak będzie ciąża, to się nic nie stanie, odstawimy lek, ale w sumie to twierdzi, że może warto poczekać i całkiem odstawić. Nie wiem kogo słuchać. Boję się :( Jeżeli miałabym odstawiać Cloranxen tak książkowo, powoli, jeszcze przede mną 4 miesiące minimum :/
Jak to u Was wyglądało?
PS. Jeszcze nie jestem w ciąży, w już mam fazę że poronię, albo dziecku coś będzie :(
 
Ostatnia edycja:
Smaksiaklara! Dawno już mnie nie było na forum ale po przeczytaniu twojego postu postanowiłam odpisać. Wiem od mojego psychiatry ze seronil jest bezpieczny w ciąży sama go przez chwilę brałam ale miałam po nim dziwne jazdy. Lekarka zmieniła mi seronil na asertin. Co do cloranxenu to bałam się go brać, więc nawet nie próbowałam. Czasem brałam relanium. Teraz zaczynam 36 tydz. więc to już końcówka. Powoli odstawiam leki
 
reklama
Gosia no witamy [emoji16] już końcówka, super- jakoś dotrwalas [emoji3] odezwij się czasami, daj znać jak urodzisz. Pozdrawiam

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry