reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki rodzące w 2012 roku

Ja tez Bobasa polecam, choc nieobiektywnie, bo w innych nie bylam. W kazdym razie pani z Bobasa powiedziala mi wprost co sie nie przyda i nie wydawalam bez sensu kasy.

Np. na posciel dla malucha - na poczatku bedzie w rozku spal a potem moze sie okazac, że mam 3 posciele bo w prezentach dostane;) I przy kazdym gadżecie studzila moj zapal, w efekcie czego nie wydalam tam duzo kasy - lozeczko, materac, fotelik z grubszych rzeczy, reczniki, poszewki na posciel (dla ochraniacza) i inne drobiazgi - w każdym razie za calośc zaplacilismy 1008 zl i kupilismy chyba wszystko co było potrzebne, ubranek w sklepie nie kupowalam, mam tego tyle od znajomych i rodziny, ze spokojnie moglabym prowadzic złobek:)
 
reklama
Elus chyba teraz odpoczywa :D buziamy oczywiście :******

Dziewczyny jak którejś z Was przebije się koło na spacerze polecam zakład wulkanizacji na Wyspiańskiego :p full serwis zapodają... I nawet drogo nie było. Tak swoją drogą dobrze że mi to koło poszło niedaleko zakładu bo inaczej bym na szprychach samych wracała do domu :p
 
hahaha Mysio to mialas przygode :-D w wozie Olusia nie mam pompowanych a przy Mai jak mialam 4 wielkie pomopwane maz łatał je bardzo czesto :-) kiedys dwa na jednym spacerze zalatwilam a chodzilam chodnikiem :rofl2:
 
Haha dziewczyny jestem mama :D od soboty hihi zaczelo sie delikatnie o 2:35 no a jak delikatnie to my z mezem kapiel, sniadanko, wloski ulozylam, maz z psem wyszedl peeeeelen luz spacerkiem do szpitala i o 5 przyjeli nas na porodowke :D sala kolyska byla nasza yeah! OD samego poczatku zamiast krzyku, narzekania aua boli itd. My jak na haju smiech hyhy az personel byl zaskoczony. I tak do 22:00 az lekarz powiedzial cesarkabo glowka nie schodzila mimo postepujacych skurczow wtedy sie poplakalam odeszly mi wody zaczelam sie smiac mimo bolu. Szlismy na sale operacyjna i wody koleje 3 razy odchodzily no to ja przez bol smiech. znieczulano mnie w sali a mi sie smiac chcialo wszysttko dzieki kapitalnemu personelowi jaaaa jak my ich milo zapamietalismy, kazdej z was zycze takiego :) gorzej z sama cesarka bo byky komplikacje i trwala prawie godzine zemdlam na stole bo znieczulenie nie chwycilo i czulam jak mnie tna dostalam morfine , zemdlalam i calkowite znieczulenie i obudzilam sie w sali wybudzen myslalam ze nie zyje... A jak przylozono mi o twarzy feliksa i jak zobczylam meza to wszystko zle minelo wspaniala chwila :D od wczoraj jestesmy w domku. Maly 10/10 punktow zdrowko w porzadeczku, 4310g, 57 cm, dlugie czarne wlosy ahhh jest wspanialy! Za jakis czas sie odezwe, poki co nie komputer mi w glowie hihihi :D buziole!!!
 
ElUSI - GRATULACJE MAMUSIU!!!!!!!!!! niech się synek dobrze chowa - dużo przeszliście - ale najważniejsze, że razem!!!!
Duży bąbel z Feliksa!!!
 
Ela gratulacje dla was :-) feliks posluchal cioci COrtiny wisze mu niespodzianke :-) jaki lekarz sie toba zajmowal ? ile po cc na po operacyjnej ? kiedy dali ci malego ? na ktorym rooomingu ? wybacz mase pytan ale z racji tego ze czeka mnie cc jestem rzadna info :-) zdjecia chcemy Felka :-)
 
Ostatnia edycja:
Elus GRATULACJE :) i prawidłowo poród to nie jest czas na płakanie tylko na śmiech :) Trzymajcie się ciepło :****

Cortina trochę Ci na nie odpowiem :) na pooperacyjnej leżysz ok 2h póki nie zacznie schodzić pierwsze znieczulenie. Dzieciaczka dostajesz praktycznie od razu, tylko podłączą ci kroplówki i już masz dziecko. Ja Gabrysia trzymałam później przy piersi ok 1,5h i później mi go zabrali już na górę żeby umyć i ubrać. Mąż może być tyle ile chcesz na tej poporodowej :) ja swojego wygoniłam żeby się doprowadził do porządku :p Po ok 2h trafisz już do pokoju docelowego. Ja byłam na niepłatnym i cieszę się z tego bo była tam dziewczyna która bardzo mi pomogła... jednak przez 12 kolejjnych godzin nie możesz podnieść głowy w ogóle a nogi masz jak z waty. Jeśli chodzi o lekarzy to fajny jest pan anestezjolog taki młody... Znieczulenie robi tak że nic nie poczułam i to podczas skurczu który mnie wtedy złapał.
 
Ostatnia edycja:
Zajmowalo sie mna 2 lekarzy
, dr barylo to on zlrcil cesarke ostatecznie i dr z nazwiskiem na s nie pamietam nazwiska potem sprawdze w ksiazeczce i dam znac chyba ze same wpadniecie kto to mogl byc :) mialam 3 zmiany poloznych: p. Danusiq i dwie panie magdy w kreconych wlosach jak ja wiec swietnie sie dogadywalysmy hihi swietne kobitki! Na sali wybudzen lezalam od 11 do 4 rano i wyslano mnie na rooming niekomercyjny bo na komercyjnym nie bylo wolnych pookoi... Ale to dobrze bo lezalam 3 pelne doby z fajna kobita i bylo razniej - juz nie wybralabym sama sali jednoosobowej. Po cesarce maz mogl byc u mnie tak dlugo jak tylko chcial ale tez wyginilam go do domu zeby mial sily na kolejny dzien. Niestety ze wzgledu na leki podane mi przy cc nie moglam karmic i pierwsza byla butelka... Ale teraz jest juz ok i rqdzimy sobie z malym z karmieniem piersia zalezalo mi na tym :) mialam mlodego eysokiego prawie lysego anestezjologa extra gosc!!! Ekipa ktora mu towarzyszyla rowniez byla mega szczegolnie taka starsza kobita okolo 50 postawna siwa niezwykle sympatyczna :) a i szpitalne jedzenie jest nawet smaczne :)))
Ps sorry za bledy ale pisze z tel.
 
reklama
Mi tylko przychodzi na myśl Snadecki :p to mój prowadzący był... Ja tego szpitalnego Gie... nie tknęłam. Pocesarce ma się dietę lekkostrawną a mi dowalili tak przesolone wszystko i z taką ilośćią tłuszczu że strach było jeść... Miałam katering z domu :p

Elus odpoczywaj ile się da teraz Feliks przez najbliższe 2 tygodnie bedzie jadł i spał na zmiane później już będzie bardziej upierdliwy :p:p
 
Do góry