wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Coś mi się właśnie teraz przypomniało .Jak byłam w szpitalu po porodzie z Adą to spotkałam koleżankę ze szkoły .Ta do mnie ,kiedy rodzę bo ona już siedzi miesiąc i ma podtrzymanie a ja byłam w drugiej dobie po porodzie.Powiedziałam jej i zgłupiała ,nie wiedziała jak ma się zachować ,ale zaczęłam się śmiać i mówię że została mi jeszcze opuchlizna bo raczej bliźniaków się nie spodziewam :laugh: :laugh: Pośmiałyśmy się z tego :laugh: :laugh: