reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Z tym terminem porodu jest tak.
Mi non stop z OM liczą termin i faktycznie tak jest. Nawet dziś rozmawiałam z dr, który będzie robił mi cc. Pytał na kiedy termin z OM mam więc mowie ze na 28, wiec tydz przed cc. No i mówi że na 21 mnie zapisze bo19 to za wcześnie. Wiec mu tłumacze co i jak. Wiec oddzwonil do mnie i będzie 19
 
Dziewczyny ja myslalam ze jak mam monitor oddechu to moge byc spokojna, jak widac to tylko urzadzenie, nas zawiodlo na calej linii, monitor byl wlaczony, migal sobie na niebiesko, a synek byl już caly zsinialy, nie wiem jak to opisać, ale twarzyczke ustka mial wrecz czarne wiec na pewno nie oddychal dluzej niz 20 sek. Cos mnie tknelo i do niego poszlam, i dzieki Bogu ze maz byl w domu, od razu go zlapal i zaczal mu pompowac powietrze do pluc. Cos strasznego...
Agatek wierzyć się nie chce w to co piszesz.. Dobrze, że masz 6 zmysł i w porę poszłaś do małego.. Wychodzi na to że maszyna to jednak tylko maszyna i zawsze coś może nie zadziałać jak trzeba :( straszne to. Trzymajcie się dzielnie!
 
Z tym terminem porodu jest tak.
Mi non stop z OM liczą termin i faktycznie tak jest. Nawet dziś rozmawiałam z dr, który będzie robił mi cc. Pytał na kiedy termin z OM mam więc mowie ze na 28, wiec tydz przed cc. No i mówi że na 21 mnie zapisze bo19 to za wcześnie. Wiec mu tłumacze co i jak. Wiec oddzwonil do mnie i będzie 19
kurcze no na samiuteńkie święta będziecie już w komplecie - supcio!
 
Bardzo trudno jest się powstrzymać :) Dobrze, że nie chodzę po sklepach, bo jak nienawidzę zakupów, tak te malutkie rzeczy mnie przyciągają ;) Póki co, żeby zracjonalizować zakupy postanowiłam zrobić listę potrzebych rzeczy.
Hihihi z własnego doświadczenia wiem że taka lista niczego nie zmienia, też taką sobie zrobiłam ale kupowałam mimo wszystko
Potem zrobiłam listę rzeczy które już mam i chwyciłam się za głowę bo okazało się że wszystkiego jest dużo za dużo :p ale tak jak piszesz, nie da się powstrzymać widząc te maleńkie śliczności :-)

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hihihi z własnego doświadczenia wiem że taka lista niczego nie zmienia, też taką sobie zrobiłam ale kupowałam mimo wszystko
Potem zrobiłam listę rzeczy które już mam i chwyciłam się za głowę bo okazało się że wszystkiego jest dużo za dużo :p ale tak jak piszesz, nie da się powstrzymać widząc te maleńkie śliczności :-)

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
powodzenia haha, ja jak już wiem ,że te najmniejsze rozmiary na początek mam, to kupuję większe - tłumaczę sobie, że przy dwójce i tak nie będę miała później czasu iść na zakupy więc już kupuję sukienki i spodenki na wiosnę :D
 
Hihihi z własnego doświadczenia wiem że taka lista niczego nie zmienia, też taką sobie zrobiłam ale kupowałam mimo wszystko
Potem zrobiłam listę rzeczy które już mam i chwyciłam się za głowę bo okazało się że wszystkiego jest dużo za dużo :p ale tak jak piszesz, nie da się powstrzymać widząc te maleńkie śliczności :-)

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie dochodzi jeszcze teściowa, która też chce kupować ubranka i moja mama, która np. już nam kupiła rożek. Istnieje ryzyko, że też będę wszystkiego miała więcej :)
Czym się sugerowałyście w ilościach śpioszków, kaftaników etc.? Ile tego tak naprawdę potrzeba na początek?
 
Dziewczyny ja myslalam ze jak mam monitor oddechu to moge byc spokojna, jak widac to tylko urzadzenie, nas zawiodlo na calej linii, monitor byl wlaczony, migal sobie na niebiesko, a synek byl już caly zsinialy, nie wiem jak to opisać, ale twarzyczke ustka mial wrecz czarne wiec na pewno nie oddychal dluzej niz 20 sek. Cos mnie tknelo i do niego poszlam, i dzieki Bogu ze maz byl w domu, od razu go zlapal i zaczal mu pompowac powietrze do pluc. Cos strasznego...
Nawet sobie nie wyobrażam jaki horro przeżyliście
 
reklama
Ja byłam w odwiedzinach u koleżanki urodziła bliźniaki parkę prawie się popłakałam jak do mnie przyjechała bo nie wiedziałam gdzie ona leży. chłopak 3800 !!!! A dziewczynka 2800!!! urodzone 36+6 wielkie dzieciaczki ! !!
 
Do góry