reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Bry :)Peti mialas racje ,wczoraj korzystalam z pieknej pogody :)no ale dzisiaj to juz ksiazka i lozko...pogoda barowa wrrrrr....

Ja tez tesknie za rodzina i domem...pocieszam sie tym ze jeszcze z dwa lata zostane w Ie...Irlandie lubie ale klimat wyspy to juz nie za bardzo...

Wszystkim dziewczynom gratuluje udanych wizyt :)
 
Megi ja wiem że teraz twoja cierpliwość sięga zenitu i już bardzo czekasz na spotkanie z synkiem ale jemu najwidoczniej w brzuszku dobrze. No w każdym bądź razie my czekamy z tobą.

Lenka Esiek macie rację pójdę jutro na to ust chyba że dziś mi się jeszcze uda bo ten dr przyjmuje dziś popołudniu.

Lenka co do wegrzynowskiego to ja już dawno słyszałam że jest bardzo dobrym fachowcem a Sienkiewicz też super a mój mąż słucha go jak by innych lekarzy na świecie nie bylo:-
Esiek mówiłam że poducha super.
 
Megi pobiegaj po schodach :tak: ja zaliczyłam 3x na 3 piętro i na dół + 2 godzinny spacer nic się nie działo i nie zapowadało porodu a urodziłam na drugi dzień rano ( chodziłam po schodach o 18):-D
 
i znów zaległości:szok::-) nie wiem jak Wy, ale ja nie najlepiej przeżywam obecne gorąca, puchną mi stopy, ręce, mam zawroty głowy i czuję się jak mały wielki wieloryb:tak:na dodatek drętwieją mi nad ranem (podczas snu) ręce, miałyście taką przypadłość?



Molla trzymam mocno kciuki za Ciebie i za Twojego maluszka. Wszystkie tu się gorąco za Was modlimy i wierzymy, że będzie ok. U mnie w rodzinie w ubiegłym roku urodził się chłopiec w 30 tc, ważył niewiele ponad kg, a dziś jest zdrowiutkim 8-miesięcznym maluszkiem. Życzę Ci żeby i Twój bobik był zdrowiutki!


Fusun i ja często o Tobie myślę. I wierzę, że los wreszcie przestanie Wam rzucać kłody pod nogi. Ból jaki przeżywasz i to co przeżyłaś jest niewyobrażalne...

dorex faktycznie, czas leci nieubłaganie. Wszystkiego dobrego dla Ali!:-D masz mrożaczki czy zamierzasz podchodzić od początku?

Madzia czy przy takich gabarytach synka skorzystałaś od razu z ubranek 62?

lawendowy hehe, przypominam sobie jak pisałaś, że jeszcze jesteś niespakowana, bo znasz termin i się wyrobisz,a tu pyk, Zosia zrobiła mamie niezłą niespodziankę :-D Idąc za Twoim przykładem, postanowiłam się przygotować wcześniej i u mnie torba już czeka na znak Antka:-) ja jeszcze nie urodziłam, a też już myślę kiedy wrócę po kolejne pingwinki. Ty masz już jakieś konkretne plany?

Foote współczuje migren, mi na początku ciąży zdarzały się okropne bóle głowy, sporadycznie a i tak ciężko było wytrzymać. Trzymam kciuki za wyniki, na pewno wszystko będzie ok!

Megi mi zostało 34 dni,a już się doczekać nie mogę, a co dopiero Ty, która już już jest na "wylocie" :-D zaglądam tu z niecierpliwością na wieści od Ciebie, a tu cisza :D a co do przyspieszania porodu to ja z kolei słyszałam, że przytulanko z mężem też może wspomóc :-) trzymam kciuki za Was!
 
Dorex - wczoraj zaczęłam dzień od mycia podłóg, późńiej dwie godziny z psem, windy nie mam więc chcąc nie chcąc latam po schodach:) i oprócz tego, że wieczorem byłam mega zmeczona i nieźle opalona bo wczoraj był niezły upał, to nic się nie wydarzyło:)

Szyszka - przytulanko też nie dziala;) widocznie mój maluch jest wyjątkowym uparciuchem;) ja pamiętam jak byłam na Twoim etapie, to już wtedy myślałam ze to może wydarzyć się każdego dnia. A teraz to już wogóle:) ale to oczekiwanie też jest piękne w pewnym sensie. Jutro mam o siódmej pojechać do szpitala na ktg i dzwonić do mojej gin - chce mnie położyć od razu jak bedą miejsca na oddziale i wywoływać. Dostaję deszczy na samą myśl, ze to może się wydarzyć już jutro. Chociaż czuję jednak że mnie jeszcze odeślą.
 
Szyszka - jeszcze jedno, mi też tak drętwieją ręce i nogi, szczególnie to ręce. W nocy się budzę i mam obydwie zdrętwiale tak totalnie, chociaż leżą sobie swobodnie. Trochę wcześniej już o tym czytałam i sporo dziewczyn ma tą przypadłość więc mam nadzieję że to minie po porodzie
 
reklama
Cześć kochane ciężaróweczki, powolutku się przenoszę do Was:tak: esiek tak ładnie zaprasza więc czemu nie skorzystać:-D
Na początek mam pytanko, czy któraś z Was miała drętwienie języka tak od 8 tygodnia ciąży. Nie wiem czy się martwić czy nie:blink: Esiek - kciukasy za wizytę.
 
Do góry