ciężaróweczki po in vitro

[mArusia33]

Dziewczyny co z wami nie piszę tylko do ciebie. Oskarżacie ofiary zamiast rząd. Nigdy w życiu nie chciałabym sama z dziećmi wyjechać do obcego kraju. Wszelkie wsparcie dla matek z Ukrainy popieram całym sercem. Za to wnerwia mnie rozdawanie kasy w Pl, obrzydliwe kupczenie głosami, wszystko i tak zakończy się źle albo tragicznie.

Do naszego urzedu nadal nie można wejść bez umówienia, zaznaczę moje sprawy związane z budową kompletnie nie są związane z Ukraińcami. Urząd paszportowy również był zamkniety, jakieś numerki trzeba było rezerwować których wiecznie nie można było zdobyć, w końcu uznałam pier....już nie chce tego paszportu. Dopiero od jakiegoś miesiąca można wejść z ulicy i załatwić paszport.

@motylek24 nie oskarżam ofiar wojny może zbyt ogólnikowo napisałam chodzi mi o tych którzy ta wojnę mają gdzies bo z ma takich Rozumiem trzeba żyć dalej ale popatrz na około oni mają większe prawa niż nie jeden Polak. Nie chciała bym być na ich miejscu ale po prostu pisze jak jest. Pityka to druga sprawa

 

[nieagatka]

no widzisz nie miałam jakoś głowy do tego żeby chodzić i się dowiadywać bo ledwo wyszłam z małą ze szpitala a już spowrotem tam wróciłam z małą a zresztą nic by się nie stało że w pustym urzędzie gdzie nikogo nie było poświęciła by te 10 minut i dała dziecku pesel

stalo by sie albo nie. Takie sa zasady, tu tez nikt Ci przyslugi w urzedzie nie zrobi. Albo masz wszytsko jak chca albo Cie odsylaja. A Ulraincow prawie nie ma wiec nie ich wina.

 

[mArusia33]

tez czytam i qz cieplo sie na sercu robi jak matka matce taki tekst wali.
Zwlaszcza matka siedzaca w cieplym domu, szukajaca oferty na wakacje czy nowej kiecki, matce ktora stracila wszystko i uciekla z kraju, zeby dac dzieciom szanse za zycie…

jeżeli pijesz do mnie to o matce i o żadnym dziecku się nie wypowiedzialam więc nie wiem skąd ten jad

 

[nieagatka]

jeżeli pijesz do mnie to o matce i o żadnym dziecku się nie wypowiedzialam więc nie wiem skąd ten jad

nie, nie o Tobie. Ogolnie. Juz ktorys raz w ciagu ostatnich dni czytam tu jak to w Pl jest zle przez panoszacych sie Ukraincow. I sorki, ale mnie to obrzydza.
W Polsce jest zle przez PiS. Ale dopoki daje to latwiej znalezc winnych w ofiarach wojny. A rzad dalej bedzie robil co robi.

 

[mArusia33]

nie, nie o Tobie. Ogolnie. Juz ktorys raz w ciagu ostatnich dni czytam tu jak to w Pl jest zle przez panoszacych sie Ukraincow. I sorki, ale mnie to obrzydza.
W Polsce jest zle przez PiS. Ale dopoki daje to latwiej znalezc winnych w ofiarach wojny. A rzad dalej bedzie robil co robi.

dobrze koniec tej wymiany zdań bo zaraz się nie potrzebnie gownoburza wda a przecież mamy się wspierać a nie kłócić

 

[motylek24]

@motylek24 nie oskarżam ofiar wojny może zbyt ogólnikowo napisałam chodzi mi o tych którzy ta wojnę mają gdzies bo z ma takich Rozumiem trzeba żyć dalej ale popatrz na około oni mają większe prawa niż nie jeden Polak. Nie chciała bym być na ich miejscu ale po prostu pisze jak jest. Pityka to druga sprawa

Nie wiem co oni mają takiego czego my nie mamy? Ułatwienia w urzędach, bez znajomości języka co oni mogą zrobić ?
Polityka rządu ma kluczowe znaczenie, przecież ofiary wojny nie wymyśliły sobie systemowych rozwiązań.

 

[fredka84]

No my dziś na 11 jedziemy z Werką na szczepienie już mnie skręca w żołądku ze strachu no w weekend rozwoziliśmy zaproszenia na chrzest . Boże zaproś to jeszcze Ci ustalają co powinno być a czego nie. No najważniejsze żeby alko byloa już wiedzą że nie będzie

Współczuję szczepienia. Ja to bardzo przeżywam i tylko pierwszy raz byłam sama. Teraz ja czekam na korytarzu a mąż idzie z małym na szczepienie. Chyba że ty jesteś twardsza niż ja i będzie ok. Mój strasznie płakał i jeszcze kilka godzin po, tak jakby mu się przypominało i poplakiwal sobie biedaczek

 

[mArusia33]

Współczuję szczepienia. Ja to bardzo przeżywam i tylko pierwszy raz byłam sama. Teraz ja czekam na korytarzu a mąż idzie z małym na szczepienie. Chyba że ty jesteś twardsza niż ja i będzie ok. Mój strasznie płakał i jeszcze kilka godzin po, tak jakby mu się przypominało i poplakiwal sobie biedaczek

no właśnie nie wiem jak to rozwiązać bo ja jestem panikara ale Grzesiek jeszcze lepiej potrafi się nakręcić jeśli chodzi o mała

 

[mArusia33]

Nie wiem co oni mają takiego czego my nie mamy? Ułatwienia w urzędach, bez znajomości języka co oni mogą zrobić ?
Polityka rządu ma kluczowe znaczenie, przecież ofiary wojny nie wymyśliły sobie systemowych rozwiązań.

Nie ciągnę dalej tematu bo nie ma sensu niepotrzebnie się spinać

 

[fredka84]

Waga sprzed ciazy 60. Teraz mam 64. U mnie nic nie mowia, ze malo...
Na początku tez nie wymiotowalam a waga leciala w dol.
Mi ostatnio polozna mowila, ze zalezy z jaka waga sie startuje. I dodatkowo: największy przyrost dopiero przed nami

U mnie jakoś zaczęłam więcej przybierać po 20 tygodniu. I jak oglądam teraz swoje zdjęcia, to widzę że brzuszek też po 20 tygodniu już ładnie rósł