ciężaróweczki po in vitro

[Pchełka216]

Jwju mi tak sie nie cgcw wracac bo z tego co dziewczynt mowia to jest taki zapier...l ze szok.Na dodatek ta nasza dyrka Tylko mojej kierowniczki mi szkoda bo drugiej kiwrownik nie ma i moja tyra za dwie.A w mojej pracy to masakra.Ja bylam w mojej pracy w zeszly czwartek zlozyc wniosek o urlop wychowawczy do konca roku.Nie wiem czy Misia od wrzesnia pojdziw do zlobka bo tak jak mowilam zawaline sa dziecmi ukrainskimi-to nic ze ich mamy nie pracuja po co polskie matku maja wracac do pracy niech w domy siwdza i zahmuja sie dziecmi Nie wiem co zrobie.Miwjac komercyjnych w peywatnych zlobkach nie ma wiec zalamana jestem.A w przyszlym tyg.powinnam juz cos wiedziec.

Kasiek Ty z Wawy co nie? nie ma miejsc w prywatnych żłobkach u Ciebie?

ja już mam miejsce zarezerwowane ale normalnie w głowie był kocioł co tu robić...czy wychowawczy czy niania czy co bo choc pierwotny plan był 2 ciąża zeby nie wracać to jednak 2 ciąża to od nowego roku wiec wracam na caly etat od października( zeby potem była cala kasa) i będę chodzic na zwolnienia .
jakbym już była po 2 dziecku to bym wróciła na 1/2 etatu- tak bym chciała przez kilka lat póki sie da finansowo.

ale kto wie co będzie może Natalka sie nie zaadaptuje w zlobku...oby tak nie było no ale wszystkie opcje biorę pod uwage

 

[bazylia128]

@bazylia128 robilas w koncu sesje roczkowa?

Nie. Bylam chora ja a później dzieci. Ledwo zylam. U mnie gardło i wszystko a dzieci mialy katar. Czasam8 zastanawiam się czy to nie był znowu jakiś covid. I ja miałam catering w domu. Nigdy więcej
Ledwo stałam na nogach z okropnym bólem głowy i podawaj to wszystko a później sprzątaj.

 

[bazylia128]

Ja właśnie siedzę nad nowymi wytycznymi. Muszę powoli wszystko nadrabiać. Strasznie dużo się w borze pozmieniało. Normalnie mam stresa czy ja to ogarnę.

 

[Niedługo mama]

Ja tez bym chciala siedziec z corcia 3 lata ale finansowo nie damy rady

Tak to mnie też niepokoi finanse teraz wszystko tak drożeje a pozatym ta zależność finansowa od faceta znaczy nie chodzi o to że nie chce dawać pieniędzy ale o sam fakt nie posiadania swoich dochodów dlatego robię wszystko żeby mieć jakieś dodatkowe dochody

 

[Pchełka216]

Ja właśnie siedzę nad nowymi wytycznymi. Muszę powoli wszystko nadrabiać. Strasznie dużo się w borze pozmieniało. Normalnie mam stresa czy ja to ogarnę.

a co Ty w pracy Robisz?

 

[bazylia128]

Dostałam dzisiaj okres. Boli mnie trochę dziwnie brzuch i dużo tego. @fredka84 jak było u ciebie z pierwszym okresem?

 

[bazylia128]

a co Ty w pracy Robisz?

Kier od spr sprzedazy

 

[Niedługo mama]

Kasiek Ty z Wawy co nie? nie ma miejsc w prywatnych żłobkach u Ciebie?

ja już mam miejsce zarezerwowane ale normalnie w głowie był kocioł co tu robić...czy wychowawczy czy niania czy co bo choc pierwotny plan był 2 ciąża zeby nie wracać to jednak 2 ciąża to od nowego roku wiec wracam na caly etat od października( zeby potem była cala kasa) i będę chodzic na zwolnienia .
jakbym już była po 2 dziecku to bym wróciła na 1/2 etatu- tak bym chciała przez kilka lat póki sie da finansowo.

ale kto wie co będzie może Natalka sie nie zaadaptuje w zlobku...oby tak nie było no ale wszystkie opcje biorę pod uwage

Właśnie to pół etatu to super opcja też bym chętnie z tego skorzystała ja to w przypadku ciąży przerwałabym urlop wychowawczy i wrociła do pracy

 

[Pchełka216]

Właśnie to pół etatu to super opcja też bym chętnie z tego skorzystała ja to w przypadku ciąży przerwałabym urlop wychowawczy i wrociła do pracy

no ja już nie chce siedziec w domu non stop z dzieckiem; a głupio głupio kolei puścić dziecko do żłobka i siedziec na wychowawczym wiec zakładam że do pracy wrócę się odchamić troche ale na nie za długo

 

[Niedługo mama]

no ja już nie chce siedziec w domu non stop z dzieckiem; a głupio głupio kolei puścić dziecko do żłobka i siedziec na wychowawczym wiec zakładam że do pracy wrócę się odchamić troche ale na nie za długo

Nie no zgadzam się w takim przypadku to też bym poszła się trochę odhamić