reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

no ja już nie chce siedziec w domu non stop z dzieckiem; a głupio głupio kolei puścić dziecko do żłobka i siedziec na wychowawczym wiec zakładam że do pracy wrócę się odchamić troche;) ale na nie za długo ;)
No ja cieszę się jak dziecko 😍 nigdy nieprzypuszczala bym że będę się tak cieszyć że wracam do pracy. Jak bylam w ciąży z Basia to ten termin wydawal się niewyobrażalnie niedoosiagniecia. A teraz wszystko sobie fajnie układamy. Ważne że mamy tą swoją Panią Anetkę i Natalka za nią przepada. Ona mieszka od nas trzy domy dalej.
 
reklama
Nie no zgadzam się w takim przypadku to też bym poszła się trochę odhamić🤣😉
Pozatym u mnie ciąża jest mało prawdopodobna nie czekają na nas żadne dzieciaczki ale za to zapisałam nas na listę rezerwową na dofinansowanie do in vitro w naszym województwie😅 , bo gdzieś jednak drzemie w nas jeszcze chec posiadania drugiego dziecka , myślałam że jak już będziemy mieli jedno to nam minie 😅
 
Pozatym u mnie ciąża jest mało prawdopodobna nie czekają na nas żadne dzieciaczki ale za to zapisałam nas na listę rezerwową na dofinansowanie do in vitro w naszym województwie😅 , bo gdzieś jednak drzemie w nas jeszcze chec posiadania drugiego dziecka , myślałam że jak już będziemy mieli jedno to nam minie 😅
no ja z racji wieku byłam nastawiona ze 2. dziecko to transferujemy jak Natalka kończy roczek. Ale z lekka mnie przeorały pierwsze miesiące, a do tego to wakacje i chce je przezyc w pełni. No a wychowawczy to brak kasy no i dalsze siedzenie w domu a na jesieni to slabo.Do tego uważam że w żłobku Natalka będzie miała z czasem fajne zajecia jakich ja bym nie zapewniła się chacie bo za malo kreatywna jestem.

Także idę do pracy , a że u mnie też kocioł...pewnie mi się szybko zachce do domu hehe.
 
no ja z racji wieku byłam nastawiona ze 2. dziecko to transferujemy jak Natalka kończy roczek. Ale z lekka mnie przeorały pierwsze miesiące, a do tego to wakacje i chce je przezyc w pełni. No a wychowawczy to brak kasy no i dalsze siedzenie w domu a na jesieni to slabo.Do tego uważam że w żłobku Natalka będzie miała z czasem fajne zajecia jakich ja bym nie zapewniła się chacie bo za malo kreatywna jestem.

Także idę do pracy , a że u mnie też kocioł...pewnie mi się szybko zachce do domu hehe.
A ile masz lat ? Bo ja 38 też mnie trochę czas nagli jakby co😉 a przedwszystkim mięśniaki torbiele nie wiadomo kiedy się uaktywnią dlatego też nie wiem ile mam czasu ale jak juz nie będę mogła być w ciąży to myślę że osiągnę swój spokój teraz tez bym się z tym pogodziła ale że wszystko dobrze furtka wciąż otwarta to są różne myśli żeby jeszcze spróbować. Mój syn ma teraz 14 miesięcy ale świadomie teraz jeszcze od nowa nie chce zaczynać procedury bo chce jeszcze ten czas poświęcić małemu ale po mrozaczka pewnie już bym też wróciła 🥰
 
A ile masz lat ? Bo ja 38 też mnie trochę czas nagli jakby co😉 a przedwszystkim mięśniaki torbiele nie wiadomo kiedy się uaktywnią dlatego też nie wiem ile mam czasu ale jak juz nie będę mogła być w ciąży to myślę że osiągnę swój spokój teraz tez bym się z tym pogodziła ale że wszystko dobrze furtka wciąż otwarta to są różne myśli żeby jeszcze spróbować. Mój syn ma teraz 14 miesięcy ale świadomie teraz jeszcze od nowa nie chce zaczynać procedury bo chce jeszcze ten czas poświęcić małemu ale po mrozaczka pewnie już bym też wróciła 🥰
w lipcu kończę 39, mamy 2 zarodki ale jeszcze kp a do transferu trzeba odstawić- zresztą w ogole chce odstawić.
 
Kasiek Ty z Wawy co nie? nie ma miejsc w prywatnych żłobkach u Ciebie?

ja już mam miejsce zarezerwowane ale normalnie w głowie był kocioł co tu robić...czy wychowawczy czy niania czy co bo choc pierwotny plan był 2 ciąża zeby nie wracać to jednak 2 ciąża to od nowego roku wiec wracam na caly etat od października( zeby potem była cala kasa) i będę chodzic na zwolnienia :D.
jakbym już była po 2 dziecku to bym wróciła na 1/2 etatu- tak bym chciała przez kilka lat póki sie da finansowo.

ale kto wie co będzie może Natalka sie nie zaadaptuje w zlobku...oby tak nie było no ale wszystkie opcje biorę pod uwage
Tak z Wawy nawet w dzielnicy obok Ciebie-Bemowo😁😁 Tak zlobki do ktorych chce zeby mala chodzila sa dofinansowane z niasta dlatego w tych prywatnych brak miejsc komercyjnych-dostajesz sie jak masz punktu🥴 a nie chodzi o to zeby dziecko wozic na drugi koniec Wawy😪
 
Nie. Bylam chora ja a później dzieci. Ledwo zylam. U mnie gardło i wszystko a dzieci mialy katar. Czasam8 zastanawiam się czy to nie był znowu jakiś covid. I ja miałam catering w domu. Nigdy więcej
Ledwo stałam na nogach z okropnym bólem głowy i podawaj to wszystko a później sprzątaj.
My mamy w Boze Cialo i juz nie moge sie doczekac😅
 
reklama
Do góry