ciężaróweczki po in vitro

[bazylia128]

Dla mnie droznosc jajowodow to byl bol,porod to male piwko

No ja ci już kiedyś pisalam ze na drożności prawie zemdlalam. Ale ja miałam niesrozne więc może dlatego. Ja nie lubię bolu heheheh nie urodziła bym naturalnie. Nie ma bata.

 

[bazylia128]

Tak połówkowe miałam i wszystko ok, ale chciałam wykonać dodatkowo echo serca z uwagi na to że ja mam nadciśnienie . Dr mówiła że jak chce mogę zrobić skoro mam być spokojniejsza ,ale nie dopytalam w którym tygodniu najlepiej zrobić echo.

No to już sobie możesz załatwiać badanie.

 

[Magda 1234]

Ja mam małą wadę i mam nadciśnienie i dla świętego spokoju mojej głowy chce się upewnić że wszystko ok.

No jak coś jest nie tak to napewno. Ale sama też możesz zrobić najlepiej po połówkowych. @Magda 1234 a czemu chcesz echo? Masz jakieś obawy?

 

[Evela.6]

Tak połówkowe miałam i wszystko ok, ale chciałam wykonać dodatkowo echo serca z uwagi na to że ja mam nadciśnienie . Dr mówiła że jak chce mogę zrobić skoro mam być spokojniejsza ,ale nie dopytalam w którym tygodniu najlepiej zrobić echo.

w UK zalecają od 16tyg ciąży dopiero .

 

[Orchidea33]

Mnie dziś w nocy chwyciła zgaga... Refluks
Straszne, ułożyłam poduszki jak wieżę i spałam na siedząco

Witaj w klubie.. ja tez na siedzaco spalam. Tak palilo w gardle, ze nie dalo sie polozyc

 

[Jaskolcia]

Piszę chociaż nie wiem czy moje pytanie znów nie zginie w tłoku obelg i przepychanek na forum. Mam jednak nadzieję że to forum jest nadal po to by momagac i dzielić się wiedzą ..odniosłam takie wrażenie że na forum kto po on vitro jest miłej bo tam każdy walczy ,płacze , cieszy się razem bo tam są dziewczyny z problemami i z jednym celem. Tu wielu z nas którym się udało wydaje się że mogą już wszystko bo już są szczęśliwe i mają to o co walczyli więc nie muszą być już mile i tolerancyjne bo wsparcia nie potrzebują. No dobrze mam pytanie !!! Kiedy najlepiej zrobić echo serca u płodu ,w którym tygodniu, może ktoś ma jakieś doświadczenia i robiła to badanie ??? Ps. Mam nadzieję że ktoś zauważy moje pytanie ,bo ostatnio giną one we mgle

Ja robiłam 2 tygodnie po połówkowych. Na badaniu nie było widać przegrody serca. Robiłam w okolicach 23tc (nie pamiętam dokładnie) w szpitalu uniwersyteckim.

 

[fredka84]

Czemu zmieniłaś mleczko? Coś złego się działo. Jak zaczął ulewac to tym bardziej dziwne, może lepiej wróć do starego mleka.
Mężem się nie przejmuj, niestety ten gatunek tak ma mój mnie wkurza swoją obecnością, dziś rzuciłam ich wszystkich i jeździłam rowerem, jakieś 20 km. Wróciłam wyładowana i nieco milsza
Nie napisze dokładnie jak to było u córki z leżeniem na brzuchu, bo bardzo mało ją kładłam. Zresztą ona przez pierwsze trzy miesiące tylko spala i jadła. Najważniejsze aby Kajtuś podczas tych ćwiczeń nie płakał, może jakiś instruktaż dostaniesz do domu.
Napisz jak już będziesz po wizycie.

Źle mnie zrozumiałaś. Chcę dopiero zmienić mleko. Dziś kupię i będę pomalutku mu je wprowadzać. Może mu się polepszy
A do fizjo to za radą tej fizjoterapeutki, najpierw próbuję zalatwic kilka sesji na kasę chorych. Ona mówi za mam próbować choć wątpię że coś dostanę.
W poniedziałek mam wizytę u pediatry; on da skierowanie do poradni specjalistycznej i tam rozpatrzą wniosek czy jakoś tak. Jak nie uda się na kasę chorych, to wtedy wykupie prywatnie kilka sesji.
20km. Niezły wynik. Ja, w mojej obecnej formie, padła bym po 5. Szacun

 

[Niedługo mama]

Dzisiaj kolejna rocznica mojego transferu pamiętam wszystko że szczegółami. 5 dpt zrobiłam test sikany. Natalka była jedynym i ostatnim zarodeczkiem. Na teście pojawiła się kreseczka. Oczywiście P zaczęła swoje komentarze że żadnej kreski nie ma żebym sobie nie wkręcala bo ona nic nie widzi. Ja spałam z tym testem. Wpatrzona w tą kreseczkę jak w dziecko. Dzisiaj kreseczka której ponoć nie było ma 14 miesięcy

Dzisiaj a Ty nie miałaś termin na kwiecień, bo pamiętam że urodziłyśmy podobnie ale u Ciebie jakoś szybciej się rozwinęła akcja i już w marcu Natalka się urodziła❤ , mój syn 16 marca❤a ja dopiero za miesiąc świętuje udany transfer
Cudowne uczucie jak się uda

W karcie ciąży miałam wpis o in vitro nawet tak chcialam ale w książeczce dziecka nie ma uważam że to już zbędna informacja

 

[motylek24]

Źle mnie zrozumiałaś. Chcę dopiero zmienić mleko. Dziś kupię i będę pomalutku mu je wprowadzać. Może mu się polepszy
A do fizjo to za radą tej fizjoterapeutki, najpierw próbuję zalatwic kilka sesji na kasę chorych. Ona mówi za mam próbować choć wątpię że coś dostanę.
W poniedziałek mam wizytę u pediatry; on da skierowanie do poradni specjalistycznej i tam rozpatrzą wniosek czy jakoś tak. Jak nie uda się na kasę chorych, to wtedy wykupie prywatnie kilka sesji.
20km. Niezły wynik. Ja, w mojej obecnej formie, padła bym po 5. Szacun

Dobra droga, kto wie może będziesz miała fart i trafi się fizjo na nfz. Moja mama po złamaniu ręki dostaje się do fizjo bez czekania. Z mlekiem nie pomogę.

Moja kondycja po prawdziwym powrocie do pracy jest o niebo lepsza, wszędzie jeżdżę na rowerze, pieszo. Nie muszę już się odchudzać a wciąż ważę tyle samo.

 

[bazylia128]

Źle mnie zrozumiałaś. Chcę dopiero zmienić mleko. Dziś kupię i będę pomalutku mu je wprowadzać. Może mu się polepszy
A do fizjo to za radą tej fizjoterapeutki, najpierw próbuję zalatwic kilka sesji na kasę chorych. Ona mówi za mam próbować choć wątpię że coś dostanę.
W poniedziałek mam wizytę u pediatry; on da skierowanie do poradni specjalistycznej i tam rozpatrzą wniosek czy jakoś tak. Jak nie uda się na kasę chorych, to wtedy wykupie prywatnie kilka sesji.
20km. Niezły wynik. Ja, w mojej obecnej formie, padła bym po 5. Szacun

Na jakie mleko zmieniasz? Mi pediatra też kazał zmienić i chyba jest lepeij