reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Matylda lolitka ma rację...magnezik łykaj:)Ja też zaczęłam i skurcze łydek przeszły...za to miałam w ostatnim czasie dziewczynki takie skurcze dość bolesne jak na @....:(No i dostałam spowrotem tą cudną luteine dopochwową....dwa razy dziennie po dwie tablety muszę sobie aplikować...i do tego magnez i żelazo osobno bo ta moja morfologia kiepska była...:(
A poza tym u mnie masa innych problemów nie związanych z ciążą...zalali nam sąsiedzi dwa pokoje i żeby było śmiesznie jeden to pokój dziecka miał być...nowy dywan zalany...ściany ledwo pomalowane...więc roboty miałam w trzy i trochę...:(:(i skuwanie tynków , nowe malowanie pranie....szkoda słów....do tego dzisiaj już drugi dzień nasza kicia nie wróciła a sąsiedzi mówią że widzieli takiego samego kotka rozjechanego na drodze ale dość daleko od naszego domku....a ona się nie oddalała nigdy sama...:(Musiał ją ktoś zabrać i wypuścić...:(:(była charakterystyczna więc sie chyba nie pomylili ....ona była trzy kolorowa...grubasek taki...
 
Szarlotka to współczuje z powodu zalania i kolejnego remontu:-(przez sąsiadów miałaś niepotrzebnie,dodatkową robotę,powinni przyjsc do ciebie i sami wziąc się za remont:-p
Szkoda też twojej kotki,ja sama mam kotkę,którą akurat potrącił samochód,miała złamaną miednice o tylne nóżki,błąkała się kilka tygodni po osiedlu aż w końcu ktoś się ulitował i zawiózł ja do schroniska.I dzieki temu teraz jest u mnie.Mam nadzieję,ze twoja kotka odnajdzie się cała i zdrowa:tak:
Matyldo ja też mam bolesne skurcze łydek:-(łykam magne b6 i mi pomaga.Warto też pić calcium,bo w ciąży może pojawić się tez ból kości.
 
Dziewczynki kicia wróciła...a raczej doczołgała się...ma złamaną i przetrąconą łapę, coś z kręgosłupem.....i niedowład bedzie miała:(....ale jest już w klinice na kroplówce i zostanie do jutra!!!!!!!!!!!!!!!:):)Tak się cieszę!!!!!!!! Bidulka moja!!!!!!!!!!! Ale patrzcie jaka znieczulica panuje....tyle osób pewnie ją widziało.....a my jak znaleźliśmy psa wychudzonego to wieźliśmy go 30 km do lecznicy i schroniska.....no nic ktoś kto ją potrącił nie ma serca....i liczę na to że los mu się odpowiednio odwdzięczy!!!!!!!!!!!!!!

A ja dzisiaj na urodziny taty zaraz jadę.....także wreszcie się najem he he he:):):)
 
a ja wlasnie wrocilam ze szpitala.... przyjeto mnie z okropnymi bolami ze naprawde myslalam ze umieram... cala noc mi podawali morfine na usmierzenie bolu a i tak malo co do dawalo. dzis bol znacznie mniejszy i mnie wypisano

przyczyna bolu do konca nieokreslona ale z duzym podobienstwem znacznie powiekszone jajniki po stymulacji (mam nadal duzo jajek tam) i uciskaja wszystko. druga teira ze dochodzi u mnie do skretu prawego jajnika i wtedy to tez bardzo boli....

tak czy owak bede miala bole dopoki jajniki beda powiekszone i mam znowu wracac do szpitala jak bol duzy. dzidzia poki co dobrze sie ma i dzis naprawde na scanie sie gimnastykowala na maxa (a ma 7.5cm)
 
oj lolitka nie zazdroszcze. hiper to fatalna sprawa. zdecydowanie gorsza niz poród... trzymaj sie ciepło i pij dużo wody ;P.
dobrze, ze fasol ma się dobrze.
 
kahaa

nie no, ja hiper nie mam... stymulka 4 miechy temu ale mam po prostu jajniki duze jak po hiper. mam tam duzo pecherzy, po 5-6cm duze skubance sa. bol mam wlasciwie non stop. i martwi mnie to bo skoro nic nie robia z tymi jajnikami to przeciez bol nadal bedzie...juz mnie znowu zaczalo bolec wiecej do tego stopnia ze nie moge lezec. tak samo jak w szpitalu - cala noc na siedzaco, bez spania, w bolu. jestem wyczerpana a tu bol znowu i juz mysle o tym jak ta noc bedzie....
 
no tez mi sie wydawalo, ze na hiper to troche poźno, ale powiekszone jajniki to jeden z głownych objawów. mnie też praktycznie przy hiper nic nie robili, bialka podawali i kroplówki jak wyrzygiwałam wszystko, a jajniki same zmalały w koncu, gdzies w drugim trymestrze... biedna ty jestes, :(
 
reklama
Dziewczynki kicia wróciła...a raczej doczołgała się...ma złamaną i przetrąconą łapę, coś z kręgosłupem.....i niedowład bedzie miała:(....ale jest już w klinice na kroplówce i zostanie do jutra!!!!!!!!!!!!!!!:):)Tak się cieszę!!!!!!!! Bidulka moja!!!!!!!!!!! Ale patrzcie jaka znieczulica panuje....tyle osób pewnie ją widziało.....a my jak znaleźliśmy psa wychudzonego to wieźliśmy go 30 km do lecznicy i schroniska.....no nic ktoś kto ją potrącił nie ma serca....i liczę na to że los mu się odpowiednio odwdzięczy!!!!!!!!!!!!!!

A ja dzisiaj na urodziny taty zaraz jadę.....także wreszcie się najem he he he:):):)
kurcze, ludzie sa okropni i bez serca, biedna kicia. Ja czasami wrecz patrzec nie moge jak ludzie traktuja zwierzeta, przeciez one tez czuja, to nie roslinki.

lolitka-> wspolczuje boli, mam nadzieje, ze bedzie szlo ku lepszemu bidulko. I gratuluje 7,5cm szczescia:-)
 
Do góry