reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Nie no cieszę się jak córeczka mnie "kosia" albo jak trzyma za rękę idąc spać wieczorem. Przecież nie chodzę wkurzona cały dzień, bez przesady. Jednak kreowanie macierzyństwa na slodko-pierdzące może sprawić że człowiek czuje się źle. Czasem lepiej ulżyć sobie i pogadać niż sięgać po batonika czy lampkę wieczornego wiwina.
Oj jestem daleka od kreowania macierzyństwa słodko pierdzącego🤣 tj samo życie raz jest lepiej a raz gorzej, jakoś trzeba sobie radzić😉
Jak widać każdy ma inny sposób 😜
 
reklama
Melduję się. Wczoraj przyszedł wynik, luby pozytywny. Ja do szpitala nie poszłam, bo czekaliśmy na wynik. Jutro idę do pracy powiedzieć wszystko i w czwartek na oddział. Potem mam nadzieję wrócę do pracy. Decyzja jest ciężka ale luby mówi że trzeba zdecydować co w życiu ważniejsze. Strasznie sie denerwuje przed jutrzejszą rozmową ale utrzymanie w tajemnicy jeszcze 2 msc nic nie da.
 
Melduję się. Wczoraj przyszedł wynik, luby pozytywny. Ja do szpitala nie poszłam, bo czekaliśmy na wynik. Jutro idę do pracy powiedzieć wszystko i w czwartek na oddział. Potem mam nadzieję wrócę do pracy. Decyzja jest ciężka ale luby mówi że trzeba zdecydować co w życiu ważniejsze. Strasznie sie denerwuje przed jutrzejszą rozmową ale utrzymanie w tajemnicy jeszcze 2 msc nic nie da.
wiadomo ciężka rozmowa ale teraz najważniejsza jesteś Ty i dzieci❤️
 
Nie no cieszę się jak córeczka mnie "kosia" albo jak trzyma za rękę idąc spać wieczorem. Przecież nie chodzę wkurzona cały dzień, bez przesady. Jednak kreowanie macierzyństwa na slodko-pierdzące może sprawić że człowiek czuje się źle. Czasem lepiej ulżyć sobie i pogadać niż sięgać po batonika czy lampkę wieczornego wina.
Oj u mnie widać za dużo batoników.
 
Melduję się. Wczoraj przyszedł wynik, luby pozytywny. Ja do szpitala nie poszłam, bo czekaliśmy na wynik. Jutro idę do pracy powiedzieć wszystko i w czwartek na oddział. Potem mam nadzieję wrócę do pracy. Decyzja jest ciężka ale luby mówi że trzeba zdecydować co w życiu ważniejsze. Strasznie sie denerwuje przed jutrzejszą rozmową ale utrzymanie w tajemnicy jeszcze 2 msc nic nie da.
Znam przypadek gdzie w takiej sytuacji był przedłużona umowa ale warunek był taki ,że dziewczyna po macierzyńskim musiała od razu wrócić do pracy.
Trzymam kciuki za pomyślną rozmowę ✊
 
Melduję się. Wczoraj przyszedł wynik, luby pozytywny. Ja do szpitala nie poszłam, bo czekaliśmy na wynik. Jutro idę do pracy powiedzieć wszystko i w czwartek na oddział. Potem mam nadzieję wrócę do pracy. Decyzja jest ciężka ale luby mówi że trzeba zdecydować co w życiu ważniejsze. Strasznie sie denerwuje przed jutrzejszą rozmową ale utrzymanie w tajemnicy jeszcze 2 msc nic nie da.
Trzymam kciuki za jutro✊🏻
Moze nie bedzie najgorzej?
 
Ściskam mocno kciukasy✊✊, wierzę że okaże się że w pracy masz przyjemność pracować z ludźmi a nie koczkodanami i że wszystko będzie dobrze 🙏🙏 staraj się jak najmniej denerwować💓i dużo zdrowia dla ciebie i Twego lubego-jak on znosi tego omikron?
 
Ściskam mocno kciukasy✊✊, wierzę że okaże się że w pracy masz przyjemność pracować z ludźmi a nie koczkodanami i że wszystko będzie dobrze 🙏🙏 staraj się jak najmniej denerwować💓i dużo zdrowia dla ciebie i Twego lubego-jak on znosi tego omikron?
Żeby nie wymaz to byłoby trudno mówić że jest chory. Jedno popołudnie czuł duże zmęczenie. No i miał katar ale też bez szału.

Co ma być to będzie. Ja muszę zawalczyć o dzieci.
 
Dziewczyny wiem ze juz kiedys sie pytalam ale podbijam pytanie. Co z tym zabkowaniem. Ja juz swiruje. 3 tygodnie bylo bosko a teraz znowu. Małej widac juz kolejne dwa zeby na gorze. Tylko jak to jest? To boli jak wychodza ale jeszcze nie widac czy boli jeszcze jak juz wyszly. Dzisiaj caly dzien mialam ochote wystawic ja na za okno ;( tak marudzi. Łukasz nie pozwala jej dawac nurofen ale ja i tak po cichaczu jej dalam. To dziala na chwile a zaraz potem od nowa polska ludowa. Ona nie ma goraczki, nawet stanu podgoraczkowego. Tylko jeczy sobie jak kobiety na porodowce ;( Caly czas sie boje czy to napewno zabki? I czy zabkowanie moza az tak wygladac?
 
reklama
Hej dziewczyny mam pytanie dostałam dziaiaj wynik AMH czyli rezerwy jajnikowej 0,41 ng/ml czy to znaczy ze nie mam co marzyć o zajściu w naturalna ciąże ?? Pomocy
 
Do góry