ciężaróweczki po in vitro

[nieagatka]

Kobietki doradźcie!!!!bylam dzis na bilansie z mala.Okazalo sie ze ma czerwone ucho i dala antybiotyk.Vyl ze mną tez synek i z racji ze mial ropiejące oczka również w wielka laska go zbadała i stwierdzila obustronne zapalenie ucha.Dzis caly dzien nie robie nic a probije się umówić na wizytę do kogokolwiek byleby przed podaniem antybiotyku upewnic sie czy faktycznie jest niezbedny.Dzieci cuda żadnych objawów jedynie co to synek te oczka ale jiz mamy kropelki.Poszlam ze zdrowymi dziećmi a wróciłam z całą reklamowka lekarstw.Podac ten antybiotyk??Czy umawiać się za wszelką cenę ja jiz nie wiem. U mnie antybiotyk to ostatecznisc zawsze placze jak musze podać.Jeszcze malutka zdrowa odporność super 1 raz dostala paracetamol po szczepieniu i tyle .

Zapalenie ucha jest bardzo, bardzo bolesne. I jak juz boli to zabim antybiotyk zadziala to trzeba ok 2 dni. Wiec 2 dni bolu, bo tylko lwki w duzych dawkach pomagaja. Pomijajac juz, ze nieleczone zapalenie ucha, moze prowadzic do uszkodzenia sluchu.
Nie zastanawiałabym sie ani sekundy tylko podala antybiotyk.

 

[goffa13]

Zapalenie ucha jest bardzo, bardzo bolesne. I jak juz boli to zabim antybiotyk zadziala to trzeba ok 2 dni. Wiec 2 dni bolu, bo tylko lwki w duzych dawkach pomagaja. Pomijajac juz, ze nieleczone zapalenie ucha, moze prowadzic do uszkodzenia sluchu.
Nie zastanawiałabym sie ani sekundy tylko podala antybiotyk.

Wiesz masz racje ja sobie teraz na spokojnie mysle i stwierdzam że w koncu bylam u lekarza pediatry i bez niczego by tego antybiotyku nie przepisał. Wieczorem podam trudno jak trzeba to trzeba.Tez przeczytałam ze moze byc bezbolesne i kompletnie bezobjawowe

 

[motylek24]

Kobietki doradźcie!!!!bylam dzis na bilansie z mala.Okazalo sie ze ma czerwone ucho i dala antybiotyk.Vyl ze mną tez synek i z racji ze mial ropiejące oczka również w wielka laska go zbadała i stwierdzila obustronne zapalenie ucha.Dzis caly dzien nie robie nic a probije się umówić na wizytę do kogokolwiek byleby przed podaniem antybiotyku upewnic sie czy faktycznie jest niezbedny.Dzieci cuda żadnych objawów jedynie co to synek te oczka ale jiz mamy kropelki.Poszlam ze zdrowymi dziećmi a wróciłam z całą reklamowka lekarstw.Podac ten antybiotyk??Czy umawiać się za wszelką cenę ja jiz nie wiem. U mnie antybiotyk to ostatecznisc zawsze placze jak musze podać.Jeszcze malutka zdrowa odporność super 1 raz dostala paracetamol po szczepieniu i tyle .

Nikt tutaj nie powie tak czy tak masz zrobić. Ja już nie ufam tylko sprawdzam. Niestety nasza pediatra odeszła z przychodni i straciłam zaufanie po akcjach z zapaleniem układu moczowego. Dwa razy antybiotyk bez sensu.
Jesli możesz jutro udać się do innego lekarza sprawdź jeszcze raz, jeśli lekarz potwierdzi podaj antybiotyk.

 

[goffa13]

Nikt tutaj nie powie tak czy tak masz zrobić. Ja już nie ufam tylko sprawdzam. Niestety nasza pediatra odeszła z przychodni i straciłam zaufanie po akcjach z zapaleniem układu moczowego. Dwa razy antybiotyk bez sensu.
Jesli możesz jutro udać się do innego lekarza sprawdź jeszcze raz, jeśli lekarz potwierdzi podaj antybiotyk.

Stwierdziliśmy z mężem ze poczekamy do poniedziałku.Tez mialam raz sytuacje ze zapisali a wizyta dzien po u specjalisty wykluczyła zapalenie.Sprobuje się gdzieś jeszcze juto umowic ale to graniczy z cudem a może się uda.Dzieciaki są w pełni sil żadnego marudzenia smieja sie bawią No aż miło patrzeć.Jakos moj instynkt mi mowi żeby to sprawdzić

 

[goffa13]

I bylam un lekarza z antybiotykami sie wstrzymac bo nic wielkiego moze to isc w zapalenie ale nie musi.Ciesze się bo licze ze obejdzie się bez lekow

 

[bazylia128]

Hej, doswiadczone mamy Natalka jest na mleczku modyfikowanym hipp combiotic. Wczesniej w szpitalu byla na takich jakby nutridrinkach hipp combiotic gotowych bez podgrzeania. W szpitalu pieknie jej sie odbijalo jak tylko zmienilismy w domu na to w proszku to nie bardzo chce jej sie odbic tylko mi pozniej ulewa. Podajemy jej 60 ml wody i 1,5 miarki. Ja sie strasznie boje tego ulewania i jak juz jej sie uleje to pozniej ma czkawke denerwuje sie i placze. Klade ja na boczku a po jedzonku dlugo nad tym pracuje zeby sie odbilo ale bardzo ciezko z tym. Czy macie jakies sposoby na to ulewanie? Czy robie cos nie tak? W szpitalu mi tez cos wspominala o kropelkach biogaja ale one sa na kolki a mala ich chyba jeszcze nie ma. Brzuszek mieciutki. Od kiedy kolki wystepuja u takiego maluszka? Czy powinnam juz je podawac te kropelki. Podajemy tez wode z rozman dla niemowlat. Dziekuje za kazda pomoc

 

[nieagatka]

Hej, doswiadczone mamy Natalka jest na mleczku modyfikowanym hipp combiotic. Wczesniej w szpitalu byla na takich jakby nutridrinkach hipp combiotic gotowych bez podgrzeania. W szpitalu pieknie jej sie odbijalo jak tylko zmienilismy w domu na to w proszku to nie bardzo chce jej sie odbic tylko mi pozniej ulewa. Podajemy jej 60 ml wody i 1,5 miarki. Ja sie strasznie boje tego ulewania i jak juz jej sie uleje to pozniej ma czkawke denerwuje sie i placze. Klade ja na boczku a po jedzonku dlugo nad tym pracuje zeby sie odbilo ale bardzo ciezko z tym. Czy macie jakies sposoby na to ulewanie? Czy robie cos nie tak? W szpitalu mi tez cos wspominala o kropelkach biogaja ale one sa na kolki a mala ich chyba jeszcze nie ma. Brzuszek mieciutki. Od kiedy kolki wystepuja u takiego maluszka? Czy powinnam juz je podawac te kropelki. Podajemy tez wode z rozman dla niemowlat. Dziekuje za kazda pomoc

Czemu 60ml wody i 1,5 miarki, a nie 2? To noworodek, nie rozumiem czemu podawac więcej wody niz mowi producent?
Moze dlatego ulewa, bo po prostu mleko jest za rzadkie.
Biogaia to probiotyk, nie na kolki tylko na dojrzewanie układu pokarmowego. Mozna podawać. Ja podawalam. Kolki pojawiaja sie ok 10-14 dnia i jest to kilkugodzinny placz codziennie o tej samej porze.

 

[ilmenau]

Hej, doswiadczone mamy Natalka jest na mleczku modyfikowanym hipp combiotic. Wczesniej w szpitalu byla na takich jakby nutridrinkach hipp combiotic gotowych bez podgrzeania. W szpitalu pieknie jej sie odbijalo jak tylko zmienilismy w domu na to w proszku to nie bardzo chce jej sie odbic tylko mi pozniej ulewa. Podajemy jej 60 ml wody i 1,5 miarki. Ja sie strasznie boje tego ulewania i jak juz jej sie uleje to pozniej ma czkawke denerwuje sie i placze. Klade ja na boczku a po jedzonku dlugo nad tym pracuje zeby sie odbilo ale bardzo ciezko z tym. Czy macie jakies sposoby na to ulewanie? Czy robie cos nie tak? W szpitalu mi tez cos wspominala o kropelkach biogaja ale one sa na kolki a mala ich chyba jeszcze nie ma. Brzuszek mieciutki. Od kiedy kolki wystepuja u takiego maluszka? Czy powinnam juz je podawac te kropelki. Podajemy tez wode z rozman dla niemowlat. Dziekuje za kazda pomoc

W sprawie karmienia mm nie pomogę, bo nie mam w tym żadnego doświadczenia, ale gratulacje!!! Nie chwaliłaś się, że jest już po
Mam nadzieję, że wszystko poszło pomyślnie. Duża dziewczynka? Jak się czujesz w roli mamy?

 

[Per Em]

Dziewczyny mam pytanie. Dostałam zapis USG na pendrive, takim eleganckim z kliniki. No ale na tym kończy się ta elegancja, bo nie jestem w stanie tego odtworzyć ani na tv, ani na laptopie wyświetla się, że dysk uszkodzony czy jakoś tak, a na laptopie, jakby był pusty, chciał go formatować.
Znajoma mówi, że miała identycznie, tylko ona gdzie indziej prowadzi ciążę.
Może jesteście w stanie mi powiedzieć, że wystarczy zrobić to i to, a ja jestem tępakiem, serio- nie obrażę się
A w ogóle to cześć, bo nigdy tutaj nie pisałam, część mnie pewnie kojarzy z wątku "kto po invitro" w każdym razie dzisiaj byłam na badaniu genetycznym, aktualnie 13+1 TC

 

[goffa13]

Hej, doswiadczone mamy Natalka jest na mleczku modyfikowanym hipp combiotic. Wczesniej w szpitalu byla na takich jakby nutridrinkach hipp combiotic gotowych bez podgrzeania. W szpitalu pieknie jej sie odbijalo jak tylko zmienilismy w domu na to w proszku to nie bardzo chce jej sie odbic tylko mi pozniej ulewa. Podajemy jej 60 ml wody i 1,5 miarki. Ja sie strasznie boje tego ulewania i jak juz jej sie uleje to pozniej ma czkawke denerwuje sie i placze. Klade ja na boczku a po jedzonku dlugo nad tym pracuje zeby sie odbilo ale bardzo ciezko z tym. Czy macie jakies sposoby na to ulewanie? Czy robie cos nie tak? W szpitalu mi tez cos wspominala o kropelkach biogaja ale one sa na kolki a mala ich chyba jeszcze nie ma. Brzuszek mieciutki. Od kiedy kolki wystepuja u takiego maluszka? Czy powinnam juz je podawac te kropelki. Podajemy tez wode z rozman dla niemowlat. Dziekuje za kazda pomoc

U nas tez czesto ulewał synek ze w koncu sie zastanawiałam czy to nie refluks ale nie jednak.Co do odbijania tez mialam z na tym punkcie fisia bo potem przy ulewaniu się czasami zadławił.Moja kuzynka np mowila ki że jej dziecku praktycznie nigdy się nie odbiło dziwne .Bio gaia podawałam to jest probiotyk wiec moim zdaniem mozna zacząć podawać by zapobiegać.Nawet jeśli kolki sie pojawia nie ma żadnego leku który to zwalczy.Pomagaja bardzo masaże i np przykładanie cieplej pieluszki termoforemk albo ja przy corci przykładałam taki termoforek z pestek wisni który podgrzewało się w mikrofali.U moich dzieci sprawdził sie espumisan.Corka dostawała od czasu do czasu bo jakoś bardzo problemów nie bylo ale z synkiem kilka buteleczek poszło.Niestety im dłużej podawałam tym potem już nie działał i bączków juz tak ładnie nie puszczał po nim.Jesli chodzi o wodę to z doświadczenia wiem ze czasami zmiana na inną pomagała.Przy synku używałam tylko jednej i tej samej a przy corci na początku w pl taka w różowej butelce a potem jaka była pod ręką hehe.