ilmenau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 3 118
Dziewczyny, ma dwa pytania.
1. Mycie zębów - pewnie to nie nowość ale moja od jakiegoś czasu nie pozwala sobie umyć zębów. Wcześniej bez problemu pozwalała tacie myć zęby, mieli nawet swój wierszyk na mycie i to działało. Teraz chce sama, a wiadomo jak to wygląda - pogryzie szczoteczkę i tyle. Myślę, żeby jej kupić soniczna dla dzieci ale nie wiem od jakiego wieku stosowałyście? Pomogło? Rozumiem, że ona jest też delikatniejsza niż dla dorosłych?
2. Jak zachęcić do jedzenia mięsa? U nas mięso pod każdą postacią jest be, od razu mówi, że Maja nie lubi mięsa, mięso zje tatuś... Jedyne co mi się udaje przemycić to mocno posiekane w zupie (nie może być zupa krem, bo kremów nie ruszy, musi widzieć warzywa). Miałyście taki problem? Dodam, że u nas problem z mięsem jest od początku rozszerzania diety, warzywa, kaszę, makarony zje, mięsa nie ruszy...
1. Mycie zębów - pewnie to nie nowość ale moja od jakiegoś czasu nie pozwala sobie umyć zębów. Wcześniej bez problemu pozwalała tacie myć zęby, mieli nawet swój wierszyk na mycie i to działało. Teraz chce sama, a wiadomo jak to wygląda - pogryzie szczoteczkę i tyle. Myślę, żeby jej kupić soniczna dla dzieci ale nie wiem od jakiego wieku stosowałyście? Pomogło? Rozumiem, że ona jest też delikatniejsza niż dla dorosłych?
2. Jak zachęcić do jedzenia mięsa? U nas mięso pod każdą postacią jest be, od razu mówi, że Maja nie lubi mięsa, mięso zje tatuś... Jedyne co mi się udaje przemycić to mocno posiekane w zupie (nie może być zupa krem, bo kremów nie ruszy, musi widzieć warzywa). Miałyście taki problem? Dodam, że u nas problem z mięsem jest od początku rozszerzania diety, warzywa, kaszę, makarony zje, mięsa nie ruszy...