Cześć dziewczyny
przygarniecie mnie z innego forum tzn po invitro ? Niektóre pewnie mnie kojarzą a niektóre wcale weic mała historia o mnie...
Moja walka o starania trwała kilka ciężkich lat, inseminacje, dwie procedury invitro, dwie stymulację, poronienia... I ciaza moja teraz ktroa ma 10 tc
Jeszcze troszkę nie wierze, boję się i ogólnie czekam jak na szpilkach na badanie prenatalne które mam 9 października
brzuszek rośnie, mdłości są więc objawy jak to powedzial Dr zrowej ciąży.
Miło będzie powymieniać się doświadczeniami i nowosciami a co ważniejsze cennymi radami
Wszystkim tu obecnym gratuluję i wspólnie czekajmy do rozwiązania naszych małych serduszek ❤