reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja również miałam dziecko przy sobie przez 24 h .Do Karmienia podawał mi ja mąż on też ja przebierał.
Po CC on ja kangurował przez te 20 minut co mnie szyli potem robiłam to ja .
Mąż też kangurował oraz w ciągu dnia obsługiwał. Zresztą jak tylko mnie przywieźli to też dostałam ją na pierś. Jednak w nocy zostajemy same dlatego oddałam. Położna przywiozła mi następnego dnia rano, męża nie było, córeczka zaczęła płakać, zanim się zwlekałam z tego wysokiego łóżka cała byłam w nerwach. Po porodzie naturalnym nie miałam z obsługą dziecka problemu. Następnego dnia to już normalnie wszystko robiłam.
 
reklama
31.01 histeroskopia
05.02 Hematolog niestety się skaplikowalo mam poziom witaminy K poniżej normy i to nie pozwala transferowac.....
Zaczynam zastrzyki z vit K 10 mg i za 5 tyg kontrola.
Jeżeli wszystko ok transfer pod koniec lutego
To kibicuje:* ja czekam na wynik allo mlrow, teraz mialam biochemiczna:/ i potem albo sie trzeba będzie doszczepic albo transferek:)
 
Hej dziewczyny jestem teraz w 15 TC, macie jakieś sprawdzone kremy/olejki przeciw rozstępom ? Wiem że to jest raczej dziedziczne i że pewnie ich nie unikne ale jednak i tak coś stosować będę 😉 Do tej pory używałam olejek z Rossmana, ale może macie coś lepszego?
Ja w okresie dojrzewania dostałam rozstępów prawie wszędzie, więc byłam pewna że rozstępy na brzuch w ciąży to w moim przypadku oczywista oczywistość. A tu nic, ani pół:biggrin2:. Smarowałam oliwką dla dzieci, balsamem baby dream z rossmana i kremem z palmersa. Nie wiem czy to miało jakiś wpływ, ale smarować warto, czymkolwiek, nawet oliwą z oliwek. Nie zaszkodzi a do tego gładzenie brzuszka w ciąży jest mega przyjemne:)
 
Pytalam o taka opcje. Niestety nie wchodzi w gre. Przy przyjmowaniu do szpitala masz obowiazek pokazac skierowanie na CC bo inaczej wychodzi na to ze zatailas informacje i wszelkie komplikacje i powiklania sa Twoja wina...
A widzisz, to o tym nie pomyślałam. Ja teraz też się waham co przy ewentualnej kolejnej ciąży. Napewno inny szpital, lekarz, nawet rozważam prywatną klinikę, bo po ostatnim porodzie mam traumę. Wolałabym chyba sn ale z opcją cc jakby nie szło. Po ostatnim cc najgorzej wspominam traktowanie personelu w szpitalu, problemy z podnoszeniem nóg na łóżko i dość długo nadwrażliwość skóry na brzuchu na dotyk (nawet bluzka doprowadzała mnie do szału). Opieka nad dzieckiem to chyba w żadnym przypadku nie problem - masz takie hormony i emocje że akurat wtedy zapominasz o niedogodnościach:)
 
@Kurcia przeczytaj co to ten chwyt, jakie moze miec konsekwencje... Zebys po prostu na to nie powzolila, tylko tyle.
A dostep do zzo to dla mnie podstawa. Serio, nie rozumiem jego braku w PL.
W Hiszpanii od przynajmniej 20 czy 25lat kazda kobieta ma do tego prawo.
 
A widzisz, to o tym nie pomyślałam. Ja teraz też się waham co przy ewentualnej kolejnej ciąży. Napewno inny szpital, lekarz, nawet rozważam prywatną klinikę, bo po ostatnim porodzie mam traumę. Wolałabym chyba sn ale z opcją cc jakby nie szło. Po ostatnim cc najgorzej wspominam traktowanie personelu w szpitalu, problemy z podnoszeniem nóg na łóżko i dość długo nadwrażliwość skóry na brzuchu na dotyk (nawet bluzka doprowadzała mnie do szału). Opieka nad dzieckiem to chyba w żadnym przypadku nie problem - masz takie hormony i emocje że akurat wtedy zapominasz o niedogodnościach:)
Straszne jest to ze rodzilysmy w tym samym szpitalu i tak odmienne opinie mamy :( ja bym szpitala nie zamienila na zaden inny. Kuczakowska nie mieszka na slasku co nie znaczy że mieszka daleko od nas:) zrobimy kiedys napad na Malopolske kolezanko z naszymi chlopami:)
 
reklama
A widzisz, to o tym nie pomyślałam. Ja teraz też się waham co przy ewentualnej kolejnej ciąży. Napewno inny szpital, lekarz, nawet rozważam prywatną klinikę, bo po ostatnim porodzie mam traumę. Wolałabym chyba sn ale z opcją cc jakby nie szło. Po ostatnim cc najgorzej wspominam traktowanie personelu w szpitalu, problemy z podnoszeniem nóg na łóżko i dość długo nadwrażliwość skóry na brzuchu na dotyk (nawet bluzka doprowadzała mnie do szału). Opieka nad dzieckiem to chyba w żadnym przypadku nie problem - masz takie hormony i emocje że akurat wtedy zapominasz o niedogodnościach:)
A jeszcze co do szpitala to ten nasz jest jaki jest ale akurat ginekologia jest bardzo dobra a jeszcze jak sie do tego nowehp super hiper przeprowadza to mozesz przyjechav do mnie na wies rodzic:) moze pomysla o znieczuleniu do porodu skoro to firma z Kanady wiec będzie konkurencja.
 
Do góry