- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Aha i słuchaj po prostu swojej intuicji, obserwuj dziecko...jak widzisz że ma czerwone poliki, szarpie czapkę ze złością, ma spoconą główkę to widocznie czapka nie jest potrzebna
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Właśnie też widzę na fb, ale nie czytałamLink do: Jak ubierać dzieci na spacer? - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet odnosnie czapek i innych dylematów ubraniowych
Dokladnie. My w zeszłym roku robilismy usg glowki Hubka jak mial 5 tygodni i na dzień dobry bylo opernicz od pani dr ze ma czapeczkęLink do: Jak ubierać dzieci na spacer? - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet odnosnie czapek i innych dylematów ubraniowych
Ja już od paru dni nie zakładam. Gdzieś czytałam opinie jakiegoś pediatry który mówił że niby od 16 stopni jeśli jest przyjemnie i nie wieje jakoś znacząco. U nas jest ciepło. W spacerowce jest osłonięty... chodzi na dwór w body na krótki rękaw i albo cienka bluzeczka na to albo bluza rozpieta... trochę kieruje się sobą skoro ja idę na krótki rękaw radziecki czapki nie będę zakładać...Mamusie kiedy przestałyście zakładać dzieciom czapki? Bo robi się coraz cieplej, dzisiaj w wózku zrobiła raban, nie wiem czy za ciepło jej było, czy zwykły bunt.
Juhuuuu, gratulujemy :-)) u Nas dalej nic. Wesołych Świąt! :-*Hi, hi, mamy pierwszego zęba. Będzie jutro kiełbasa zamiast cycka.
Radosnych Świąt dziewczyny.
Elektrolity, smecta a kiedyś moja kuzynka dawała lokomotiv czy coś podobnego na podróże bo to przeciwwymiotne.Dziewczyny jakieś rady na wymioty? Od drugiej w nocy Ją męczy. Na szczęście po łyczku wody pije. Czytałam też, że banan pomaga. Mam nadzieję, że samoistnie Jej minie, bo w Święta nie chcę Jej ciągać, tylko szpital, a tak źle nie jest tfu tfu