reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Mamy już mate :) Zastanawiałam się nad zabawką szczeniaczek uczniaczek, ale to chyba już przeżytek [emoji23] chociaż nadal ma dobre opinie.
A ja nie mówię o macie. [emoji12] Tylko jest taka pszczółka do nauki raczkowania.
Szczeniaczka mam i właściwie leży. Praktycznie zero zainteresowania.
Screenshot_20181114-141836.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20181114-141836.jpg
    Screenshot_20181114-141836.jpg
    31 KB · Wyświetleń: 586
Witajcie dziewczyny czas mojego dwupaku dobiega powoli końca :szok:nie wiem kiedy to zleciało... Ale teraz nie znam dnia ani godziny:p w sumie to dzisiaj jakos mnie plecy i brzuch boli ale czy sie rozkręci czy uspokoi to sie okaże.
jak do 26 nic się nie zacznie to mam się zgłosić do szpitala. Mam mieć planowane cc ze znieczuleniem ogólnym, przez moje przepukliny na kręgosłupie :( boję się bardzo...Ale wiem ze tego nie unikne.
dlatego proszę Was o jakieś rady , czyli jak postępować po cc, jak wstawać itp aby ułatwić sobie życie i zmniejszyć ból do minimum.
Już nie mogę się doczekać , mój malutki ma już około 3,5 kg ❤
 
Moja też uwielbia szczeniaczkę, praktycznie od 3 miesiąca życia. Musiałam jej naokrągło puszczać melodyjki. Później miała chwilowy rozwód, a później powrót miłości. Chętniej przytula się do pieska niż do nas.
U nas przy nauce raczkowania przydała się kula hula, ale teraz potrafi ją wszędzie nosić i rzucać. Boję się, że zrzuci ją sobie na stopę.
 
Witajcie dziewczyny czas mojego dwupaku dobiega powoli końca :szok:nie wiem kiedy to zleciało... Ale teraz nie znam dnia ani godziny:p w sumie to dzisiaj jakos mnie plecy i brzuch boli ale czy sie rozkręci czy uspokoi to sie okaże.
jak do 26 nic się nie zacznie to mam się zgłosić do szpitala. Mam mieć planowane cc ze znieczuleniem ogólnym, przez moje przepukliny na kręgosłupie :( boję się bardzo...Ale wiem ze tego nie unikne.
dlatego proszę Was o jakieś rady , czyli jak postępować po cc, jak wstawać itp aby ułatwić sobie życie i zmniejszyć ból do minimum.
Już nie mogę się doczekać , mój malutki ma już około 3,5 kg ❤
Jejku gdzie ten czas pamiętam twoja historię i przeżycia jak nie wiedziałaś czy wogole zaczniesz następna stymulacje A twój naturalny cud już za niedługo będzie wśród nas.Kochana szczęśliwego rozwiązania.
 
reklama
Do góry