reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Mam tak samo [emoji85] Oliwia tylko do sukienek rajstopki nosi.... Tez mam jakiś uraz[emoji28] . Do Filipa wogole rajstop nie mam
Też chciałam kp a już 7 miesięcy nie rozstaję się z laktatorem [emoji52] Życzę powodzenia i oby tak było jak piszesz.
Ja Alince tylko raz do sukienki ubrałam.
Ja w tamtym roku (Lilka miala 9 miesiecy) dosc czesto zakladalam jej rajstopy i tuniki, bo faktycznir tak bylo wygodnie. W tym roku mam milion par rajstop od mamy i jedna sukienke i jedna spodniczke [emoji38][emoji38] Ale.rozwazam uzupelnienie szafy, bo moja corka ma bunt na skarpetki i chce chodzic boso, a na to jest nieco za zimno. Rajstop nie sciagnie. Mam nadzieje [emoji38][emoji38]
 
reklama
A jaka jest różnica w zakładaniu rajtek a spodni? Pytam z ciekawości. Moja rajtuzy miała chyba tylko 3 razy założone. Mi sie wydaje, że ona taka ściśnieta w nich była. Ja jak byłam mała nienawidziłam rajtuz i chyba chcę mojej córce tego oszczędzić.
To właśnie Hubcio ma cieplutko a nic go nie sciska. Strasznie sie wsciekak przy ubieraniu spodni i skarpetek a przy rajtkach nie. A te gumki w pasie w spodniach tez rozne sa
 
561E54CD-0DCE-4557-AF4A-3A5E5F77A198.jpeg
To właśnie Hubcio ma cieplutko a nic go nie sciska. Strasznie sie wsciekak przy ubieraniu spodni i skarpetek a przy rajtkach nie. A te gumki w pasie w spodniach tez rozne sa
Ja Marcelinie też ubierałam rajstopy co było kilka stopni pod jeansy czy getry. Jej to nie przeszkadza. Chociaż ma ciepłe nogi. Także tego ;) pozdrowienia Cioteczki
 

Załączniki

  • 561E54CD-0DCE-4557-AF4A-3A5E5F77A198.jpeg
    561E54CD-0DCE-4557-AF4A-3A5E5F77A198.jpeg
    495,2 KB · Wyświetleń: 106
A moj Hubeniek coraz gorzej spi:( od 3 dni śpię po 3-4 godziny w sumie. Dzis byla pobudka o północy, o 3 i 5.30. Jedno karmienie to godzina do poltorej zeby go mozna odłożyć do lozeczka:( musze wrocic znowu do karmienia na fotelu-moze w tedy szybciej zasnie. Ja potem zas nie moge zasnac a jak już zasne to znowu placz:( w tedy co przespal cala noc to karmiłam go rez przed kapiela.wczoraj tez tak sprobowalam ale nic to nie dalo:(
 
A moj Hubeniek coraz gorzej spi:( od 3 dni śpię po 3-4 godziny w sumie. Dzis byla pobudka o północy, o 3 i 5.30. Jedno karmienie to godzina do poltorej zeby go mozna odłożyć do lozeczka:( musze wrocic znowu do karmienia na fotelu-moze w tedy szybciej zasnie. Ja potem zas nie moge zasnac a jak już zasne to znowu placz:( w tedy co przespal cala noc to karmiłam go rez przed kapiela.wczoraj tez tak sprobowalam ale nic to nie dalo:(

A wiesz, że u mnie od kilku nocy Mały też się często budzi (a między naszymi chłopakami tylko kilka dni różnicy). Wcześniej budził się tylko na jedno karmienie a dziś o 23, 2,4 i rano o 7. A do tego bardzo niespokojnie śpi...
 
reklama
A moj Hubeniek coraz gorzej spi:( od 3 dni śpię po 3-4 godziny w sumie. Dzis byla pobudka o północy, o 3 i 5.30. Jedno karmienie to godzina do poltorej zeby go mozna odłożyć do lozeczka:( musze wrocic znowu do karmienia na fotelu-moze w tedy szybciej zasnie. Ja potem zas nie moge zasnac a jak już zasne to znowu placz:( w tedy co przespal cala noc to karmiłam go rez przed kapiela.wczoraj tez tak sprobowalam ale nic to nie dalo:(
Różne będą noce... on jest jeszcze mały i raz będzie spał innym razem nie...i chyba nie ma tutaj jakiegoś czynnika na który mogłabyś wpłynąć aby spał...jedynie rutynowe wieczory czyli codziennie dane czynności o podobnej porze. Ale to też może nie dac efektu. Mój syn 8 lat spał dzisiaj w nocy jak zając pod miedzą ....chyba miał dużo snów bo ciągle coś gadał :D
 
Do góry