reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

A218567A-C43A-4BB3-A2A5-E7EC3A102D2A.jpeg 3AE82FCB-A857-496C-A50C-930BD6F1B628.jpeg
U nas Marcelina ma alergie dotykowa jesli jej skora ma kontakt z jedzeniem ( roznie to bywa .....) wyskakuja jej krostki na policzkach lekarz kazał obserwować ale nie wycofywac żadnych pokarmów . Teraz ma tak coraz rzadziej a jje wszystko .
Był okres ze az miała purpurowe policzki ale sie okazało uczuleniem na chusteczki nawilżanie ( wycierałam buzie po obiedzie)
Przy ząbkowaniu ma strasznie duzo sliny która kapie po brodzie i ..... wtedy ja ta silina "uczula" mija jak tylko ząb wyjdzie .....
U nas to nie wiadomo co i jak, pokaże na zdjęciu co ma na dekolcie dostalismy na to masc od lekarki i byla poprawa a teraz znowu gdzue nic nie jadla. I np kupilam krem ziomowy z musteli niby taki super sklad i po posmarowaniu (zrobilam test ba jednym policzku) od razu mega czerwony sie zrobil. Zmylam krem ale i tak to zeszlo po ok 2h. Także ciężko z nia. Chysteczki mam od poczatku jedne i te same, pampersy i masc do pupy też. Nic nie zmieniAm bo sie boje a krem zimowy dobrałam z firmy momme.
 

Załączniki

  • A218567A-C43A-4BB3-A2A5-E7EC3A102D2A.jpeg
    A218567A-C43A-4BB3-A2A5-E7EC3A102D2A.jpeg
    1,2 MB · Wyświetleń: 104
  • 3AE82FCB-A857-496C-A50C-930BD6F1B628.jpeg
    3AE82FCB-A857-496C-A50C-930BD6F1B628.jpeg
    1,2 MB · Wyświetleń: 108
reklama
Zobacz załącznik 913413 Zobacz załącznik 913415
U nas to nie wiadomo co i jak, pokaże na zdjęciu co ma na dekolcie dostalismy na to masc od lekarki i byla poprawa a teraz znowu gdzue nic nie jadla. I np kupilam krem ziomowy z musteli niby taki super sklad i po posmarowaniu (zrobilam test ba jednym policzku) od razu mega czerwony sie zrobil. Zmylam krem ale i tak to zeszlo po ok 2h. Także ciężko z nia. Chysteczki mam od poczatku jedne i te same, pampersy i masc do pupy też. Nic nie zmieniAm bo sie boje a krem zimowy dobrałam z firmy momme.
Moje dziecko nie ma alergii na nic, a na krem mustelli zareagowala tez czerwonymi plamami.
 
Moi tez juz potrafią niezły bajzel zrobic ale wszystko da sie wytrzeć, odkurzyc. Krzesełko krzesełkiem przecież spokojniej w nim jesc nie będzie. Ja po kazdym jedzeniu mam odkurzanie i wycieranie podłóg [emoji1] pokrycie z tych krzeselek właśnie przez to sciagnelam bo prac mi sie co chwilę nie chciało i zostawiłam plastik i teraz wystarczy ścierka przetrzeć [emoji106] [emoji12]
Spoko, jesli z krzesel sie zmywa wszytsko to ok [emoji4]
 
Tak jak @adunnnia90 napisała, nam lekarka mówiła że to taka metoda prób i błędów i nie raz coś wyrzuce. A np na ciemieniuche tylko mustela podziałała a przerobiłam jeszcze dwa inne preparaty i nic.
No ja przez pierwsze pol roku uzywalam chusteczek nawilzanych tylko Mustelli i super. Teraz szampon do wlosow tez mam tej firmy, ale krem na zime wywalilam.
Balsam do ciala Weledy sprswdzal sie w lecie, w zimie nie nawilzal wystarczajaco, za to oliwka Hippa super sie sprawdzila.
 
reklama
Do góry