reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Serio wg Was kilku tygodniowe niemowle to cwaniak? To dziwne, ze chce byc ciagle w kontakcie z najblizsza mu osoba w tym obcym, nowym swiecie? [emoji12]
Zgadzam sie, ze lepiej do rak nie przyzwyczjaac, bo usypianie np rocznego dziecka na rekach to masakra, ale mysle, ze przez te pierwsze 3 miesiace mozna sobie na takie rozpieszczanie pozwolic [emoji4]

Jestem tego samego zdania co Ty... Moja ledwo zaczyna płakać i biorę ją na ręce, skoro ma czysto, pełny brzuch, odpowiednią temperaturę, a dalej jest jej źle i dopiero przy mnie czy mężu się uspokaja, znaczy że tego potrzebuje i w żadnym wypadku nie będę jej tego ograniczać, kiedyś to ja będę błagać żeby się przytuliła. Każdy mi mówi "nie noś bo się przyzwyczai", a dupa! Będę nosić, przytulać i całować! :-D
 
reklama
Jestem tego samego zdania co Ty... Moja ledwo zaczyna płakać i biorę ją na ręce, skoro ma czysto, pełny brzuch, odpowiednią temperaturę, a dalej jest jej źle i dopiero przy mnie czy mężu się uspokaja, znaczy że tego potrzebuje i w żadnym wypadku nie będę jej tego ograniczać, kiedyś to ja będę błagać żeby się przytuliła. Każdy mi mówi "nie noś bo się przyzwyczai", a dupa! Będę nosić, przytulać i całować! :-D
Tez nosilam i calowalam ciagle. Potem jak miala skonczone 4 miechy to oduczylam zasypiania na rekach, bo po prostu kregoslup nie dawal rady. Ale przez to wcale nie bylo mniej calusow i przytulan [emoji4] Po prostu zasypiala sama i do tej pory nie lubi spac z nami, woli swoje lozeczko.
 
Jestem tego samego zdania co Ty... Moja ledwo zaczyna płakać i biorę ją na ręce, skoro ma czysto, pełny brzuch, odpowiednią temperaturę, a dalej jest jej źle i dopiero przy mnie czy mężu się uspokaja, znaczy że tego potrzebuje i w żadnym wypadku nie będę jej tego ograniczać, kiedyś to ja będę błagać żeby się przytuliła. Każdy mi mówi "nie noś bo się przyzwyczai", a dupa! Będę nosić, przytulać i całować! :-D
Moja Marcelina ma 10 miesięcy przez pierwsze 3 miesiace byla tylko na rekach na pustym cycu ;)
Zasypia na noc z mamusia w łóżku ( potem przychodzi tatus)
W dzień spi w swoim łozeczku na rece woła tylko jak cos jej jest .
Dalej nocne mleko daje jej na rekach bo poprostu to lubie ( o 18 zjada sam )
Czasem sama ja biore na ręce bo mi się tęskni hi hi hi hi :laugh2::laugh2::laugh2:
IMG-20181005-WA0013.jpeg
 

Załączniki

  • IMG-20181005-WA0013.jpeg
    IMG-20181005-WA0013.jpeg
    483,7 KB · Wyświetleń: 551
I mnie od rana nawet w porządk, daje rade nawet wciągnąć śniadanie :) potem zaczyna sie ryk i to nie z głodu czy z powodu brudnego pampersa:confused: biorę wyjca na spacer i mając rękę w wózku bo wciskam smoczek bo nie chce i tak usypia... godzinę spaceruje w ciszy :szok: i jak przekraczam próg mieszkania wyjec sie uaktywnia jak alarm jakiś... No wisi na cycu tak mocno ze jak w końcu puści to ulewa az sie zakrztusił potrafi... nie umiem jej rozgryźć :(
Moj dzis rano mial super humor. Gaworzyl ze hej❤ potem atak placzu i mezowi udalo.się go uspac w foteliku samochodowym. Potem mama wziela na cyca i tak spal na cycu az w koncu po jakiejs godzinie go odlozylam do lozeczka i tam spal pol godzinki-ogarnelam obiad. Potem zas tylko glupotki w glowie, smiechy, chichy:) potem cyc i cos dziwnego, pierwszy raz tak jakby na cycku siedzac zygnal świeżym mlekiem, wiec szybki trzeba dziecko przebrac bo cale w mleku i wyk okropny przy tym. I nie dalo.sie uspokoic, wcisnelam w otulacz-jeszcze chyba zle to dziadostwo zalozylam a on caly czas wyl. Leglam przy nim i jak glosno on plakal tak glosno ja mowilam eeeeeeeee-jednostajny dlugi dźwięk. W koncu sie poddal:) mozesz wiec sprobowac:) a ten otulacz maz kupil na allegro i on jest na rzepy bo takiego zwyklego mam ale nie wychodzu mi jego otulanie:)
 

Załączniki

  • 201810121445321000.jpg
    201810121445321000.jpg
    443,3 KB · Wyświetleń: 83
Tez nosilam i calowalam ciagle. Potem jak miala skonczone 4 miechy to oduczylam zasypiania na rekach, bo po prostu kregoslup nie dawal rady. Ale przez to wcale nie bylo mniej calusow i przytulan [emoji4] Po prostu zasypiala sama i do tej pory nie lubi spac z nami, woli swoje lozeczko.

Moja Marcelina ma 10 miesięcy przez pierwsze 3 miesiace byla tylko na rekach na pustym cycu ;)
Zasypia na noc z mamusia w łóżku ( potem przychodzi tatus)
W dzień spi w swoim łozeczku na rece woła tylko jak cos jej jest .
Dalej nocne mleko daje jej na rekach bo poprostu to lubie ( o 18 zjada sam )
Czasem sama ja biore na ręce bo mi się tęskni hi hi hi hi :laugh2::laugh2::laugh2:Zobacz załącznik 906814

No i właśnie :-) Moja też zasypia w łóżeczku, ewentualnie przy karmieniu na łóżku, nie ma z tym problemu. Ostatnio czytałam ciekawy artykuł, w którym mowa o wydzielaniu się w nadmiarze kortyzolu w trakcie płaczu u niemowlaków, który bardzo negatywnie wpływa na komórki nerwowe dziecka i nowotworzenie innych.
 
No i właśnie :-) Moja też zasypia w łóżeczku, ewentualnie przy karmieniu na łóżku, nie ma z tym problemu. Ostatnio czytałam ciekawy artykuł, w którym mowa o wydzielaniu się w nadmiarze kortyzolu w trakcie płaczu u niemowlaków, który bardzo negatywnie wpływa na komórki nerwowe dziecka i nowotworzenie innych.
Tez o tym slyszalam i ja prawie nie dopuszczalam do placzu jak moja byla malenka. Mialam obsesje na tym punkcie, pukali mi w glowe, a ja kazalam im wszystkim sie gonic i robilam swoje [emoji4]
 
Zazdroszczę gaworzenia i śmiechów bo chyba miedzy naszymi dziećmi jest 1 dzien różnicy? Moja właśnie po 2.5h wymyślania piosenek uśpiłam ale widzę w kołysce ze sie wierci. Chwila moment bedzie ryk. Muszę może tez kupic bo jedynym sposobem na płacz nie może być spacer bo zima sie zbliża :szok: mój mąż całe dnie w pracy juz siedzi wiec liczyć muszę na siebie :confused: szkoda tez ze u mojej nie ma takiego spokojnego snu tylko wiercenie sie i machanie rączkami ale powieki zamknięte...
Mój Hubek wczoraj skonczyl 8 tygodni
 
Zazdroszczę gaworzenia i śmiechów bo chyba miedzy naszymi dziećmi jest 1 dzien różnicy? Moja właśnie po 2.5h wymyślania piosenek uśpiłam ale widzę w kołysce ze sie wierci. Chwila moment bedzie ryk. Muszę może tez kupic bo jedynym sposobem na płacz nie może być spacer bo zima sie zbliża :szok: mój mąż całe dnie w pracy juz siedzi wiec liczyć muszę na siebie :confused: szkoda tez ze u mojej nie ma takiego spokojnego snu tylko wiercenie sie i machanie rączkami ale powieki zamknięte...
To mój Janek jest starszy o jeden dzień od Twojej córy:) i jeszcze nie gaworzy:) przy przebieraniu krzyczy neeee, neeee, neee ale to raczej nie znaczy "nie", bo kto by chciał leżeć z obsraną dupą:-D.
 
reklama
No i byc tu mądrym:)
Tak jak dzieci maja różne potrzeby tak i matki również rob to co czujesz .....
Ja wiecznie slyszałam śpicie z dzieckiem :oprzecież to sie nie da wyspac i wejdzie Ci na głowę.....
10 miesiecy tak spimy 7 sypiamy fantastycznie w zyciu tak dobrze nie spalam mimo ze czasem gira w gebe dostane ( chodź raczej tate atakuje)
Czasem jak musze to ja kładę na noc do łóżeczka ale ja wtedy źle sypiam:laugh2::laugh2:Uwielbiam z nią spać cóż zrobic :laugh2:
USER_SCOPED_TEMP_DATA_MSGR_PHOTO_FOR_UPLOAD_1538409461076.jpg_1538409462590.jpeg
 

Załączniki

  • USER_SCOPED_TEMP_DATA_MSGR_PHOTO_FOR_UPLOAD_1538409461076.jpg_1538409462590.jpeg
    USER_SCOPED_TEMP_DATA_MSGR_PHOTO_FOR_UPLOAD_1538409461076.jpg_1538409462590.jpeg
    327,1 KB · Wyświetleń: 529
Ostatnia edycja:
Do góry