reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Spieszę donieść, że wróciłam od dr K. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Kolejna wizyta po 15 lipca, bo dr wybiera się na urlop i właśnie od tego czasu zaczynamy działać. No chyba, że stanie się cud naturalny, bo dzisiaj na prawym jajniku dr ujrzał 5 pęcherzyków. A do tej pory, bez stymulacji, to ze świecą można było ich szukać. Jak to powiedziała moja mama- "działajcie"
biggrin.gif
Ale weź tu działaj, skoro mój M jutro wyjeżdża, a zastępstwa nie chce załatwić
wink2.gif


No i u pani dr diabetolog stwierdziła u mnie insulinoopornośc. Dostałam Glucophage 500 mg 1 tab na wieczór i za 3 miesiące mam zbadać insulinę. Trochę mi ciśnienie wzrosło, bo na wiosce u dr insulina na czczo i po obciążeniu kosztuje 25 zl, a nie 120 zł, jak w luxmedzie :eek:

Madzialenak, sprawdziłam pod Twoim kątem, sama glukoza kosztuje tam 8 zł. Szok!!! A przecież za darmo tego nie robią, tylko wysyłają do labo i sami pewnie tez chcą zarobić.

No i mam informację od dr, że prawdopodobnie odchodzi z Invimedu 25.09 . No chyba, że spełnią jego warunki.
I, jak powiedział, nie chodzi tu o finanse :-)
 
reklama
Witajcie. Byłam dziś w szkole rodzenia jako osoba towarzysząca i załapałam się na próbki reklamowe i mam jedną butelkę do karmienia z firmy Lovi o ta małą LOVI to tak odnośnie ostatnich rozmów :)) Była też dietetyczka i opowiadała głównie o żywieniu maleństwa. No i zaznaczała że ważne jest branie w czasie ciąży i karmienia kwasów Omega 3 dla rozwoju mózgu. No i że żelazo w mięsie się lepiej wchłania, niż te w roślinach zielonych. W roślinach ok. 5%, a z mięsa ok. 20% z tym że z witaminą C, czyli mięso jemy popijając sokiem, lub przegryzając papryka, głównie z wszystkim z wit. C. No i jeszcze że z naszych suplementów witamin nawet jak piszą, że tabletka zawiera 100% dziennej dawki to i tak wszystkiego nie przyswajamy. Dwa razy w tyg. jeść ryby ale morskie i świeże, bo jak już mrożone były to nie zawierają kwasu Omega 3. Co tam jeszcze ciekawego, a że kobieta karmiąca musi wypijać 2,5 litra płynów, bo inaczej straci pokarm, że kawę w okresie karmienia jak ktoś się nie może powstrzymać to też można ale jak już się ustabilizują pory posiłków malca. Czyli jak mały poje to zaraz lecieć kawę zrobić, żeby troszkę czasu minęło do następnego karmienia.

No jak mi się coś jeszcze przypomni to naskrobię.
 
Lawendowy Sen fajnie, wszystko zmierza u Ciebie w dobrym kierunku :tak: i dobrze, że będzie Cie stymulował jeszcze dr K bo jak odejdzie to Invimed sporo straci. Z tymi cenami za badania to aż się wierzyć nie chce, bardzo duża różnica. Szok ile kasy Luxmed zarabia na takich badaniach :szok:
Pytałaś się doktora czy ma wiedzę na temat refundacji?
 
Madzialenak, pytałam się. Dr nic nie wie. Invimed nie dostał też żadnej wiadomości. Ale K. powiedział mi, że wśród klinik chodzą ploty, że podobno Invimed nie dostał dofinansowania. A ploty pojawiły się jeszcze przed ogłoszeniem konkursu.
Prawdopodobnie coś więcej będzie wiadomo na początku lipca.
 
Oj produkujecie tych stron tyle, że 2 dni nieobecności i czytania na dobre 30 minut:szok:. Chyba wraz ze wzrostem brzuszka rośnie także umiejętność szybkiego pisania ;-).

Ja od dzisiaj od godziny 11 będę siostrą ciężaróweczki po in vitro. A za jakieś 40 tyg może znów się wproszę na salę operacyjną jako osoba towarzysząca podczas cc. Trzeba umieć szwagra wygryźć :tak:(już raz mi się udało to i tym razem może znów mi się uda). Przecież to prawda znana od dawna, że po mamie drugą najważniejszą osobą jest ciocia :-D. A skoro komóreczki jajowe pochodzą ode mnie, to będę prawie ciocio-mamą :rofl2:.

Oby tylko wszystko przebiegło pomyślnie podczas transferu:laugh2:. Już się wprosiłam na matkę chrzestna tego maluszka co zamieszka w siostry brzuszku :rofl2:.


:-D:-D:-D Oczywiście żartuję z wszystkim oprócz dzisiejszego transferu, bo on teraz jest najważniejszy.


Miłej nocki kobiety w dwupaku i trójpaku...bo chyba czteropaków jeszcze nie ma wśród nas :-D. Niech śnią Wam się śliczne buzie Waszych maluszków:-)
 
Martka - no ładna :-) Sprawdzaliśmy w nocy na kocie - tj. ustawiliśmy przy oknie i rzeczywiście o drugiej w nocy zadzwoniła komórka, że kot się rusza. :-)
Tę prawdziwą nianię zatrudniłam od września i jest po pięćdziesiątce. Nie będę ryzykować...

Co do zakupów, to wózek zwracamy. Jest ok, ale cholernie ciężki i ma mały kosz na zakupy. Pod tym względem całkowita dyskwalifikacja. Zostajemy przy emmaljundze, kt. przy icoo to jak parasolka.Rodzice nie dostaną więć emmaljungi. Myslę, że nie ma na rynku idealnego wózka dla nas.
 
martka mi też się wydaje ze to nic złego...być może faktycznie masz od nie robienia kupki:p...ale wartko skontrolować u lekarza...

A ja się dziewczyny tak zastanawiam...ja juz na zwolnieniu lekarskim jestem...ale w firmie mam impreze 29-30 czerwca... Zakopanem...i zastanawiam sie czy jechac...ja do zakopanego mam jakies 3-4 h jazdy..i nie wiem czy taka podróż jest wskazana....no i czy wskazana jest zmiana klimatu....wtedy będę gdzieś w 10-11 tyg....
 
a dziewczyny....bo mam zrobic nastepujace badania:
morfologia, ob, p/c odpornosciowe, usr-wr, hiv, tsh, toxo i glukoza...i zastanawiam sie, czy glukoza to jest tak glukoza z obciążeniem co się siedzi w laboratorium???:szok:
 
reklama
Do góry